Świetlana przyszłość marki Resident Evil

[Krzysiu]

No w końcu, już myślałem, że Capcom pośle serię do piachu, swoimi złymi decyzjami, a jednak pojawiło się światło w tunelu:

http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2013/51/capcom-boi-sie-iz-fani-residenta-evil-wkrotce-wyrosna-z-gier-wideo

Jak informuje serwis Siliconera wg Capcomu główna część fanów serii Resident Evil to osoby w wieku późnej trzydziestki i ponad 40 lat. To dla tej firmy dosyć niepokojące wieści gdyż wg nich już wkrótce mogą oni zwyczajnie wyrosnąć z grania i stracić zainteresowanie tym hobby.

Rozwiązanie jest zatem proste - skierować swoją uwagę na młodsze pokolenie graczy i upewnić się, iż Resident Evil trafi do ich świadomości. W tym celu Capcom chce współpracować z magazynami mody popularnymi wśród młodzieży i w ten sposób otworzyć Residenta na nowe grono odbiorców.

No cóż, to już chyba wiemy dlaczego ostatnie tytuły z tej serii to raczej gry akcji niż surival-horrory, które zachwycały nas gęstą atmosferą i powodowały ciarki na plecach. Idzie nowe, moi drodzy, idzie nowe...

JARAM SIĘ

[andryush]

Do tego zróbcie z Residenta gierkę multiplayer only i przepis na sukces gotowy

Pokolenie PSX'a odchodzi w niepamięć, gry nigdy już nie będą takie jak my byśmy chcieli. Biznes.

[wsciekly_blondyn]

W tym celu Capcom chce współpracować z magazynami mody popularnymi wśród młodzieży i w ten sposób otworzyć Residenta na nowe grono odbiorców.

Chris w różowych rurkach już to widze oczyma wyobraźni
r.i.p. RE

[andryush]

Zobie - hipstery...

[windomearl]

Dobrze, że nigdy nie byłem fanem tej serii

[Juras]

No w końcu, już myślałem, że Capcom pośle serię do piachu, swoimi złymi decyzjami, a jednak pojawiło się światło w tunelu:

http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2013/51/capcom-boi-sie-iz-fani-residenta-evil-wkrotce-wyrosna-z-gier-wideo

Jak informuje serwis Siliconera wg Capcomu główna część fanów serii Resident Evil to osoby w wieku późnej trzydziestki i ponad 40 lat. To dla tej firmy dosyć niepokojące wieści gdyż wg nich już wkrótce mogą oni zwyczajnie wyrosnąć z grania i stracić zainteresowanie tym hobby.

Rozwiązanie jest zatem proste - skierować swoją uwagę na młodsze pokolenie graczy i upewnić się, iż Resident Evil trafi do ich świadomości. W tym celu Capcom chce współpracować z magazynami mody popularnymi wśród młodzieży i w ten sposób otworzyć Residenta na nowe grono odbiorców.

No cóż, to już chyba wiemy dlaczego ostatnie tytuły z tej serii to raczej gry akcji niż surival-horrory, które zachwycały nas gęstą atmosferą i powodowały ciarki na plecach. Idzie nowe, moi drodzy, idzie nowe...

JARAM SIĘ

Podobnie "zrobili" z serią DMC i jak widać młodzież ( i nie tylko) świetnie się bawi, czyli podejście Capcomu jest jak najbardziej prawidłowe. Dopisałbym jeszcze 'hehe', ale jakoś mało mi do śmiechu.

[szafa]

No cóż, hajs się musi zgadzać.

[Jacek84]

No tak, lepiej żeby markę ubić niż żeby nie daj boże stała się bardziej casualowa. Trend zupełnie normalny, biorąc pod uwagę popularność zombie/wampirów wśród młodzieży i nawet dzieciaków w podstawówce (vide Monster High).

Bardziej niż tym martwiłbym się niesłabnącym uwielbieniem waszych kolegów od pada dla modern shooterków, które to zepsuło zresztą tę serię. Sorry, ale to COD, Battlefield i każdy inny shooterek FPS osadzony w 2000+ roku jest wyłącznie odpowiedzialny za to, że Resident Evil wygląda jak wygląda. Jeśli ktoś kupuje te gry, to nie może być teraz zły, że RE jest takie samo.

[Solid Snake 1989]

które to zepsuło zresztą tę serię.

Żeby tylko tę, horrory mają bardzo pod górkę obecnie 

[Juras]

No tak, lepiej żeby markę ubić niż żeby nie daj boże stała się bardziej casualowa. Trend zupełnie normalny, biorąc pod uwagę popularność zombie/wampirów wśród młodzieży i nawet dzieciaków w podstawówce (vide Monster High).

Bardziej niż tym martwiłbym się niesłabnącym uwielbieniem waszych kolegów od pada dla modern shooterków, które to zepsuło zresztą tę serię. Sorry, ale to COD, Battlefield i każdy inny shooterek FPS osadzony w 2000+ roku jest wyłącznie odpowiedzialny za to, że Resident Evil wygląda jak wygląda. Jeśli ktoś kupuje te gry, to nie może być teraz zły, że RE jest takie samo.

Przecież tu NIKT nie kupuje TYCH gier, a już na pewno nie przy premierze z nową konsolą. HEHE

[Krzysiu]

Ja kupuję, a Resident jest na równi pochyłej od czasów czwórki, która wyszła w momencie gdzie nikt nie myślał o masowym kupowaniu CoD i BF.

[Jacek84]

Czy ja wiem? W 2005 roku wyszedł, cytuję: Fear, COD2, Brother's in Arms i Battlefield 2.

3 z 4 rozpoczęły całkiem spore tasiemce.

[Krzysiu]

No i ile tych CoDów 1, 2, 3 i BFów starych sprzedało? Jak zsumujemy razem to wyjdzie chociaż tyle co się sprzedało Black Opsów na samą 360?

Capcom jest po prostu dziwne. Raz robi takie Revelations (które jest ponoć dobrym Residentem), a potem robi szóstkę, w której natężenie skryptów podczas pierwszych 5 minut gry wystarczy na obłożenie niejednego szuterka (polecam na YT zobaczyć jak się RE6 zaczyna ).

No i jak wyżej wspomniał Juras o DmC. Z tego co wiem to gra sprzedała się słabo i prędzej zobaczymy powrót do klasyki niż kolejny dubstep.

[Kert]

a Resident jest na równi pochyłej od czasów czwórki piątki

FTFY

Czwórka to był nowy pomysł, nowe wykonanie, świetna realizacja. Potem było odcinanie kuponów.

[Krzysiu]

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo na rynku jest jeszcze Bethesda z The Evil Within, które się zapowiada świetnie. Swoją drogą dziwne, że Bethesda jeszcze się bawi w jakieś Fallouty, TES, Dishonoredy, The Evil Within, skoro wszyscy kupują szuterki i nie opłaca się innych gier robić. CDP pewnie już odlicza dni do swojej śmierci, a From Software zastanawia się czy dokończyć prace nad Dark Souls 2.

Można zrobić fajną grę w dzisiejszych czasach, ale wystarczy chcieć, a nie tylko patrzeć na słupki w Excelu i ścigać CoD pod względem sprzedaży.

[Mejs]

No i ile tych CoDów 1, 2, 3 i BFów starych sprzedało? Jak zsumujemy razem to wyjdzie chociaż tyle co się sprzedało Black Opsów na samą 360?

Capcom jest po prostu dziwne. Raz robi takie Revelations (które jest ponoć dobrym Residentem), a potem robi szóstkę, w której natężenie skryptów podczas pierwszych 5 minut gry wystarczy na obłożenie niejednego szuterka (polecam na YT zobaczyć jak się RE6 zaczyna ).

No i jak wyżej wspomniał Juras o DmC. Z tego co wiem to gra sprzedała się słabo i prędzej zobaczymy powrót do klasyki niż kolejny dubstep.

Revelations jest równie ch**owe. Capcom się zepsuł eot.

[Jacek84]

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo na rynku jest jeszcze Bethesda z The Evil Within, które się zapowiada świetnie. Swoją drogą dziwne, że Bethesda jeszcze się bawi w jakieś Fallouty, TES, Dishonoredy, The Evil Within, skoro wszyscy kupują szuterki i nie opłaca się innych gier robić. CDP pewnie już odlicza dni do swojej śmierci, a From Software zastanawia się czy dokończyć prace nad Dark Souls 2.

Można zrobić fajną grę w dzisiejszych czasach, ale wystarczy chcieć, a nie tylko patrzeć na słupki w Excelu i ścigać CoD pod względem sprzedaży.

Kasa która idzie z szuterków jest troszkę większa niż kasa która idzie z Dark Souls. To chyba oczywiste.

[Krzysiu]

To jest oczywiste, ale jedni robią gry, żeby zarobić i mieć kasę na kolejne tytuły (Dark Souls), a drudzy chcą mieć miliard na swoich kontach w okienku premierowym gry (CoD). Capcom raczej dąży w tym drugim kierunku.

Nie wierzę, że porządnie rozreklamowany Resident z gameplayem z czwórki, ale z zagadkami i gęstym klimatem horroru miałby się nie sprzedać.

[Juras]

Tak się zapytam, czemu gameplay z czwórki akurat, kiedy ten z piątki za bardzo niczym się nie różni, ten z szóstki chyba też poza możliwością równoczesnego przemieszczania się i strzelania, Rewelacje HD z 3DS też o ile pamiętam ograwszy  jakieś demo czy preordera z XO-bardzo podobne.

A i przy okazji:

Alex Adjaj - dyrektor oddziału Namco Bandai odpowiedzialnego za rynek gier mobilnych - tłumaczy, że to nie takie proste: "Jakkolwiek chcielibyśmy wydać wersję mobilną, chłopaki z From Software są niestety zwolennikami grania na zwykłych konsolach. Potrzeba trochę czasu, by zmienili zdanie."

Najważniejszym problemem byłoby oczywiście stworzenie zupełnie nowego modelu sterowania. Jak wyjaśnił Alex, "Producent jest pewien, że nie chcemy robić wersji mobilnej, bo sterowanie musiałoby zostać przebudowane - a wtedy to nie byłoby już to samo Dark Souls, które fani kochają na innych platformach".

Mimo to Adjaj ma nadzieję, że z czasem uda się przekonać From Software do stworzenia wersji mobilnej Dark Souls. Powód? "Gamepady działające pod Androidem i iOS stają się coraz popularniejsze." - słusznie zauważył Alex - "Myślę, że w końcu możliwe stanie się przeniesienie DS na te platformy bez utraty na wartości gry."

http://www.gry-na-fony.pl/newsy/dlaczego-w-dark-souls-nie-pogramy-na-tablecie

No i te bonusowe kul bronie+tarcze dodawane do przedpremierowych zamówień w mięsnym cisną na usta: Cieszmy się ciemnymi, bo tak szybko chcą na siebie zarabiać miliardy. :

[Krzysiu]

Czwórka, piątka, szóstka, cokolwiek. Pod względem wygody grania jest ok, ale bardziej mi chodziło o te zagadki i dużo gęstszy klimat.

Nie widzę problemu, aby pojawiła się dedykowana Dark Souls jakaś gówniana gierka lub port na iOS. Dopóki główna produkcja na tym nie ucierpi to niech sobie szukają takich sposobów na dodatkową kasę.

Co do premierowych DLC to znak czasów, ale to w jakimś tam stopniu ma pewnie wpływ na sprzedaż (taki upominek dla prorderowców itp). Premierowe DLC do Metro Last Light tez miało być super limitowane i co? Grę z DLC można spokojnie kupić w sklepie nawet teraz, po niższej cenie.

[wsciekly_blondyn]

Kilka lat temu pisałem ,że czwórka byla dobra dla nowych graczy ,dla starszych była ciężko strawna i taki powiew świeżości następnym częścią na dobre nie wyjdzie  i co...  dostaliśmy strzelających zombii jeżdzących na motorach
Ja jako były fan serii po ograniu dema 6 postawiłem na serii krzyżyk.

[POK]

Mnie też demko RE6 zniechęciło. Ale pograłem później w coopie w pełną wersję i kampania Leona (grając w coopie) jest bardzo spoko (podobny poziom jak RE5, może trochę gorzej). Za to kampania Chrisem to porażka straszna. Pograłem trochę (też w coopie) i dalej nie dałem rady. Innych już nie próbowałem.

Chciałbym aby kolejny RE połączył najlepsze cechy starych części i czwórki. Aby gra znów miała mocny klimat, zagadki, tajemnice itd., a jednocześnie by nie była zbyt archaiczna. Oby tylko przy nowym Residencie pracowała inna ekipa niż przy szóstce. No i niech popracują nad fabułą, bo ta z każdą częścią robi się coraz gorsza (wręcz żenująca).

[Kert]

Fabuła i związane z nią dialogi nigdy nie była mocną stroną Residentów, z tego seria też jest znana. Chałupa pełna zombie, miasto pełne zombie, poszukiwanie i ochrona córki prezydenta w hiszpańskiej wiosce? To fabuła typowa dla kina akcji, czy tam grozy klasy "B".
Głównie postaci (i tak robione jakby z podręcznika twórców gier) napędzały te produkcje od tej strony. W czwórce mieliśmy festiwal osobowości - Salazar, Wesker, Saddler, Ada, Krauser, nawet Merchant powodowały, że chciało się oglądać te scenki przerywnikowe.

[POK]

Mi fabuła w RE1 się podobała Nie była tak poplątana, jak w następnych częściach.

Ale po części chodziło mi też o te scenki i postacie. RE4 miał durna fabułę, ale jak się grało, to chciało się wiedzieć, co będzie dalej. RE5 był uboższy pod tym względem. A RE6 to już w ogóle tragedia.

[Kyokushinman]

Chyba już powoli możemy założyć odpowiedni temat. Może wreszcie wyjdzie Resident na miarę RE4, w co jednak wątpię ale pomarzyć można.
http://www.ppe.pl/news-28202-resident_evil_7_potwierdzone__wesker_powroci_na_e3.html

[Marciin]

Wolałbym coś w tym stylu: