Chyba taki był cel. Szkoda że to wygląda gorzej niż tryb crash w Burnoucie 2 z 2002 roku. Jakieś samochody testowe, tunel z dupy, nierealistyczny ruch. Mam ten ich Danger Golf to w sumie się ciekawszy wydaje bo można trickshoty walić piłeczką, są różne poziomy wysokości gdzie są cele itp. itd. więc ogólnie gameplay dużo głębszy a i tak się nudzi po godzinie. Tu daje maksymalnie pół.