Przeciętny gracz Kowalski, biorąc pod uwagę ilość wolnego czasu i gotówki w portfelu, na pewno raczej nie ma co narzekać, bo kilka ważnych pozycji się ukazało i każda zapewnia jakąś tam porcję porządnego gameplay'u, która jest w stanie w pełni wykorzystać wolny czas delikwenta.
Z perspektywy wizerunkowej dla marki, Wii U wypada słabo, bo jednak nie odniosła medialnego sukcesu na miarę poprzedniczek. Nie doczekaliśmy się przez to ani Metroida, ani F-Zero, ani pełnoprawnego Mario w 3D, czy ekskluziw-dilów z third party pokroju RE4, czy Twin Snakes z GC.
I to jest jedyna rzecz na jaką mogę narzekać, brak większej ilości pozycji, na które chciałbym wydać kasę. Ale realistycznie rzecz ujmując, biorąc pod uwagę moje możliwości growe, to jednak dostępna biblioteka gier również w miarę skutecznie jest w stanie wykorzystać moje zasoby pieniężne i czasowe.