Odkopię. Ukończyłem layers of fear i tak na dobrą sprawę średniak. Tzn. tak, jeżeli ktoś lubi horrory to imo słaby tytuł, mało to straszne, głównie coś wyskakuje przed oczami i co najgorsze, nie da się zginąć, przez co to uczucie strachu jest jeszcze mniejsze. Gra to po prostu symulator chodzenia po domu, gdzie dzieją się różne rzeczy, czasem są jakieś zagadki, ale nic szczególnego, jak np. znajdź numer na obrazie ( serio?). Czasem aby pchnąć fabułę dalej, trzeba podnieść jakiś przedmiot, w czym za dużej logiki nie ma.
Z pewnością jest to całkiem spoko tytuł dla osób, które chciałyby spróbować horrorów, ale boją się w takie tytuły grać, to w tedy lof powinien się nadać.
3/6