1.
Najlepsza rozgrywka (czyli gameplay) -
Batman Arkham Knight Wiesław i Krwiste są miodniejsze, ale chodzi o całokształt. Tu nie ma sytuacji, w której po zgonie widzisz absurdalnie długi, wynoszący 40sek. ekran ładowania, podczas, którego chwytasz z nudów za smarkfon, widzisz, że zamek atakują, doładowujesz diamenciki, po czym rachunek za tel zamiast 160zł wynosi 300zł.
Znowu nanosisz czary mary na swój oręż by w pół minuty dojść do Amygdali/Gryfa, ci robią BACH (bynajmniej nie Jan Sebastian) i znowu 40sek obserwujesz ekran ładowania.
Czołgi ostatecznie nie okazały się takie "meh", jak pisano. Poza tym, jest bardziej uniwersalnie i przystępnie. Wyróżnienie dla
Transformers Devastiation. Szybko, efektownie, całość sprawia frajde i zanim poczujesz znużenie, gra się kończy. Być może wrzucę tu
Black Ops III, ale jeszcze nie kupiłem.
2.
Najlepsza opowieść/fabuła - po raz kolejny
Uszaty. Zaskakuje w kilku punktach i to mocno (szczególnie w środku i na końcu, prawda, windom). Biały Wilk to typowa walka dobra ze złem, z kiloma miłymi akcentami, ale to głównie z tytułu, że to my wybieramy co i jak. Miło też
The Order oraz
Krwiste wspominam z tytułu klimatu, jak i kilku sympatycznych akcji.
3.
Najlepsza grafika -
Di Orda sprawa jest prosta, ta gra prezentuje się jak film redenowany. Oglądasz, a tu wyskakuje ci "wciśnij trójkąt by się spuścić" na linie
Drugie miejsce dla
Nietoperza. Fantastyczne tekstury, znakomite efekty, ogrom detali, płynna animacja, a to wszytko przy otwartym świecie. 10/10 zasłużone w pełni. Na podium powinno się także
Ori znaleźć. Artyzm.
4.
Najlepszy artyzm - Za słowiańsko, za te cudowne lasy na Skellige, za ten 14to dniowy zarost -
Wiesław Trzeci , wyróżnienie dla
Krwistych, oraz
Transformatorów (za roboty przeniesione żywcem z kaset VHS sprzed trzech dekad).
5.
Najlepsza animacja -
Krwiste, co prawda tylko trzydzieści i jeszcze gubi, ale, jak autor napisał, nie w tym rzecz. Wystarczy spojrzeć co też Bestia Rządna Krwi na przywitanie wyprawia, bądź machać ciężkim orężem po bebechach przeciwników by się zachwycać. Wyróżnienie i słowa uznania dla
Ori - przepiękna animacja.
6.
Najlepsza ścieżka dźwiękowa - niespodziewanie....
N4S. Utworów jest malo, ale większość tego co słuchamy jest kapitalna, a nowe kawałki, są jeszcze lepsze. Jakoś tak THPS się az przypomina. Wyróżnienie dla
Wieśka i
Bloodborne.
7.
Najlepszy dubbing - chyba wybór żadnym zaskoczeniem nie będzie -
Biały Wilk. W te produkcję wręcz powinno się w pl grac.
8.
Najlepszy klimat/atmosfera -
Bloodborne, zdecydowanie. To zaszczucie, to generowanie napięcia, jak u Tesli.
9.
Najlepsze rozszerzenie gry (DLC) - ostatnia aktualizacja do
Clash of Clans - ogrom zmian, nowe poziomy dla starych jednostek, nowe budynki, nowy bohater, w niesamowitym stopniu przebudowana rozrywka (cwaniaki nie będą TH dawać poza mury, licząc na darmową tarczę bez wysiłku na pół doby). I to wszytko za darmo. Wyróżnienie dla
Serca z Kamienia. Nie był to w połowie tak znakmoty dodatek jak "Przebudzenie" do
Dragon Age, ale ok dziewięć godzin zabawy za 40zł, jeszcze można uznać w ostateczności. Motorki dobrze zrecenzował Hiv - 5/10, ładne, ale dorgie. W
The Old Hunters jeszcze nie grałem, ale przegrywają o całe dwa Kazimierze z CoC.
10.
Niespodzianka -
Rocket League, świetna, darmowa opcja na kilka godzin. Also
Transistor. Grywalne, ciekawe, miłe dla oczu, świetnie brzmi, interesująca mechanika.
11.
Zawód -
MGS Vkupiłem przed premierą razem z Mad Maksem. Tego drugiego skończyłem, bawiąc się bardzo dobrze, a Snejk w konsoli był dwa, może trzy razy. Po 4 godzinach -> półka. #monotonia.
12.
Najlepsze studio/wydawca -
CDPR- wydali absolutnie kapitalna pozycje, która zachwyca w licznych aspektach, wersja podstawowa pokazuje innym, że wstyd do pudełka wkładać samą grę + czasami kod do DLC, no i zaledwie 4 Kazimierze (w wersji konsolowej) już na premierę.
13.
Najgorsze studio/wydawca -
CDPRza wydanie jednego z najpoważniejszych pretendentów do tytułu gry roku w takiej, a nie innej formie (gra łatana miesiącami po premierze, mająca tragiczną na konsolach optymalizację).
15.
Najlepsze edycja w wysokiej rozdzielczości/przerobienie (remaster/remeke) - jak w 2k14 rządzio niepodzielnie w tym segmencie
Metro Redux, tak teraz
Kolekcja Uncharted z pańską pogarda spogląda na te wszystkie Kratosy, GTA V, Lary i inne Gyrosy. Trylogia z obowiązkowym kombo fHD+60k/s, poprawiony szkielet gry, tekstury, plus inne dobroci (dubbing pierwszej odsłony). Więcej takich zestawów.
16.
Najbardziej lewacka gra -
MK X, kojarzy mi się z z fatalami, na których niektórzy gracze zarabiają na tubie, przez co klapy na ich oczy, już tak zaprószone animowanym śniegiem, opadają.
17.
Najbardziej prawacka gra -
Bloodborn i Juras.
Bonus.
A.
Najlepszy moment w grze - zapewne jakiś zwrot fabularny z CoD, ale jeszcze nie grałem wystarczająco długo, opcjonalnie filmik z MGS4, ale do tego z 40 godzin mi brakuje.
B.
Najlepsza tekstura -
skąpany w deszczu płaszcz Batmana.
C.
Najlepszy rak - najlepszy rak, to ten świeży. Najświeższy rak to ten żywy. Zatem najlepsze mięso uzyskamy gdy do gotującej się ha dwa o wrzucimy jeszcze żywe osobniki. Nigdy w życiu.
[/quote]