Autor Wątek: Dead or Alive 6  (Przeczytany 1636 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Dead or Alive 6
« dnia: Marca 11, 2019, 10:41:23 am »


Wydane w 1996r. na konsolach DoA zachwyciło graczy. Szczególnie posiadaczy PSX, bowiem była to szalenie udana odpowiedź na genialną drugą Virtua Fighter z Saturna.

Kilka lat później przy okazji nowej generacji konsol otrzymaliśmy kontynuację, która graficznie mogła stać tuż obok takich gier jak Soul Calibur oraz TTT. O ile jedynka została mocno pocięta (tła) względem wersji automatowej, tak druga odsłona w tym segmencie zachwycała. Podobnie było z trzecią częścią ukazującą moc nowego Xboxa.

Niestety w późniejszych latach mordobicia zostały spychane na margines growy (podobnie jak j.RPG), stad kolejne odsłony nie wywoływały takiego "łał", jak poprzedniczki.

Najnowsza część, podobnie zresztą jak ostatni Calibur i Tekkeniec, szału nie zrobi i raczej większość czekna na nowego Mortala, niemniej jeżli ktoś lubi, to warto.... ale raczej w późniejszym okresie.

Na koniec informacja krusząca mury. Przepusta sezonowa tej gry kosztuje niemal .... 400 zł  :P


Jacek84

  • Gość
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 11, 2019, 11:56:33 am »
DOA zawsze było niszowe, mimo imho bardzo dobrego systemu walki. Osobiście dalej czasem pyknę w IV, którą uważam za najlepszą w serii, a częściej w DOA5:LR i liczę na duże obniżki DLC w związku z wyjściem 6tki.

Z 6 się wstrzymam, natomiast Season Pass, jakby się ktoś bał to głównie stroje z collabów albo dużo cycka na raz dlatego wielkiej straty na gameplayu nie ma.

Cytuj
Najnowsza część, podobnie zresztą jak ostatni Calibur i Tekkeniec, szału nie zrobi
Nie wiem pod jakim względem, ale Tekken 7 to wciąż najpopularniejsza bijatyka i Mortal tego nie zmieni. SCVI przegrał rosterem startowym i Critical Edge.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 11, 2019, 12:15:25 pm »
Soul nieźle się sprzedał. Siódmy Tekken jeszcze lepiej, ponieważ dane mówią o ponad 4 mln. kopii, które trafiły do sympatyków serii.

Mnie raczej chodziło o całokształt. Za czasów pierwszego/drugiego PlayStation seria Tekken była wyznacznikiem jakości.
Kultowa trzecia część to jedna z najwyżej ocenianych gier w historii. Kapitalnie również wyglądała. Piątka też raz, że śliczna, dwa - od recenzentów i graczy zgarniała 9/10.

Ostatni Tekken nie dość, że prezentuje się co najwyżej poprawnie, to jeszcze oceny znacznie słabsze. Grywasz, więc widzisz jak to wyglada obecnie.

Z SC też nie najlepiej jest. Jakby ktoś nie wiedział SB zgarniał same pochwały, SC na DC wyglądał lepiej niż cokolwiek innego, genialna tez gra był, a teraz ....  :-?

Z tymi strojami, to jakaś kpina. Pamiętam, jak w tym segmencie VF4(Evo) zachwycała. 4 różne stroje, mnogość ustawień dzięki dziesiątkom dodatkowych rzeczy, a tera.... SF V kosztuje Kazimierza, stroje niemal dwa razy tyle, DoA wychodzi i kompletna edycja ko grubo ponad pół tysiąca ....  :evil:

Niemniej stilbuk świetny:


Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 12, 2019, 11:31:23 am »
Wzorem SFV, alby odblokować wszystko, jeżeli nie chce się płacić, należy na najwyższym poziomie trudności przejść arcade niemal.... dwa tys. razy  :evil: Na niższych jest lepiej, bo .... ponad dwanaście tys. razy  :>

Gra ma też (co dziwne jak na bijatykę) dwa tryby wyświetlania grafiki. O zgrozo w trybie jakości można o 60 k/s, tak ważnych przecież, pomarzyć.

Jacek84

  • Gość
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 12, 2019, 11:35:28 am »
Wzorem SFV, alby odblokować wszystko, jeżeli nie chce się płacić, należy na najwyższym poziomie trudności przejść arcade niemal.... dwa tys. razy  :evil: Na niższych jest lepiej, bo .... ponad dwanaście tys. razy  :>

Gra ma też (co dziwne jak na bijatykę) dwa tryby wyświetlania grafiki. O zgrozo w trybie jakości można o 60 k/s, tak ważnych przecież, pomarzyć.
Ale to dlatego, że zjebali "ekonomię". Bo za Arcade albo za mecze rankingowe dostajesz parę punktów (1 za arcade, za meczyk < 10; gdzie jeden strój jest za 200-400 średnio), a za challenge masz praktycznie jeden strój za każdy. Problem niestety jest taki, że za challenge odblokowują się losowo stroje, więc jak obdlokujesz coś co było warte mniej to punkty tracisz. :lol:

Kompletnie nie maja nic do zaoferowania graczom grającym głównie w single albo lokalnie, no i wycięto Tag Team, który był w serii od zawsze, dlatego naprawdę na tym etapie to chyba najbiedniejsze wydanie w historii, szczególnie, że roster pomniejszyli o chyba 2 postaci jak dobrze licze względem 5: LR.

W sumie jedyna znaczna zmiana na plus to silnik, ale też nie jest to jakieś wielkie osiągnięcie, że gra wygląda lepiej niż konkurencyjne bijatyki, bo żadna szału nie robi w tym momencie. :roll:

Z 30 FPSami to akurat DOA by przeszło, chociaż sam bym tam nie grał, jest duży margines klatek na countery w porównaniu do innych bijatyk.
« Ostatnia zmiana: Marca 12, 2019, 11:40:06 am wysłana przez tarniak »

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 12, 2019, 11:58:07 am »
Tylko 60 k/s. W latach dziewięćdziesiątych się tak grało, grzechem byłoby ponad dwie dekady później komfort zabawy obniżać. Jasne, zdarzały się kiedyś mordobicia z niższą pula klatek (wybitny Soul Blade), teraz też takie istnieję (UFC), ale nie, nie przejdzie.

Co do zawartości - smutny znak naszych czasów. Nawet nachodzący MK będzie oferował mniej niż powinien - te złamasy już zapowiadają "niesamowitą, nową zawartość" dodawaną miesiącami po premierze  :evil:

Natomiast w kwestii punktów, to w DoA w połowie marca mają zwiększyć (podobno już jest) je w stopniu znaczącym. Dodatkowo (co fajne) stroje i różne elementy będziemy otrzymywać dla postaci, która sterujemy, a nie jak wcześniej zupełnie losowo.

Może za jakiś czas skuszę się na platynę  :-P

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 15, 2019, 19:15:54 pm »


Jeżeli ktoś chce sprawdzić najnowsze DoA za darmo, może wypróbować tzw. core fighters.
Otrzymujemy w nim dostęp do 4 postaci (Kasumi, Hitomi, Diego oraz Bass). Zagrać będzie można nimi w kilku trybach. To swoiste demo ofiaruje nam także każdą planszę i pierwszą część trybu fabularnego.

Do wypróbowania na Xbox One, PS4 oraz PC.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 16, 2019, 21:37:51 pm »


Pod nieobecność kultowej VF śmiało można dać DoA szansę. Gra się w nią bardzo dobrze. Ja z zakupu jestem zadowolony. Graficznie wypada tak sobie, szczególnie jeżeli wcześniej pograło się w najnowszego Mortala, ale za to animacja jest kapitalna. Jeżeli chodzi o audio, to rewelacji tu nie ma. Tryb fabularny jest krótki i skrojony raczej pod nastoletnich Japończyków (młoda dziewczyna wpada na inną, rumienią się, piszczą i zaczynają się w jakimś laboratorium okładać), ale to co najważniejsze, czyli system walki, wypada tu znakomicie i daje dużo satysfakcji. Kod sieciowy też jest niczego sobie. Były lepsze (BlazBlue) bywały też gorsze (ostatni Tekkeniec). W serię Dead or Alive gram od pierwszej odsłony i uważam, że jej miłośnicy będą się (bardzo) dobrze przy najnowszej odsłonie bawić. Z czystym sumieniem można jej wystawić 8/10.




Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dead or Alive 6
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 24, 2019, 15:59:58 pm »


 8)