Autor Wątek: Final Fantasy XVI  (Przeczytany 25084 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #120 dnia: Września 30, 2024, 20:49:03 pm »
Niektórym wygodniej gra się na takich stanowiskach zwłaszcza z uw.

gidek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-09-2008
  • Wiadomości: 271
  • Reputacja: 7
  • Zielony gracz z niebieskim sercem :D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #121 dnia: Października 01, 2024, 08:13:09 am »
Nie wiem czy można mnie nazwać PCMR, od ponad roku dopiero sobie sprawiłem pieca, który jest ostatnio moim głównym źródłem do grania. PS4 Pro mam podpięte pod tv w drugim pokoju a aby żonie ciągle TV nie zabierać to podpiąłem XSX pod monitor - na kompie coś się ściąga to włączam w sekundę iksa i pykam na zmianę z PC ^^

Wcześniej grałem na fotelu przy TV ale co by nie mówić prosta postawa przy biurku mnie mniej zamula i komfort grania w niektóre gry jest o niebo lepszy (Astro A50 robi robotę lepiej niż soundbar Q70t z dodatkowymi satelitami a, że pokombinowałem to podłączyłem przez przejściówkę z izolatorem jednocześnie do konsoli i kompa :)).

Dla mnie obecnie komp jest jak autko dla niektórych, nie raz nie dwa wieczorami myślę o tym jakbym mógł sobie jeszcze bardziej umilić rozgrywkę ^^




andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #122 dnia: Października 01, 2024, 10:58:23 am »
Nie wiem czy można mnie nazwać PCMR, od ponad roku dopiero sobie sprawiłem pieca, który jest ostatnio moim głównym źródłem do grania. PS4 Pro mam podpięte pod tv w drugim pokoju a aby żonie ciągle TV nie zabierać to podpiąłem XSX pod monitor - na kompie coś się ściąga to włączam w sekundę iksa i pykam na zmianę z PC ^^

Wcześniej grałem na fotelu przy TV ale co by nie mówić prosta postawa przy biurku mnie mniej zamula i komfort grania w niektóre gry jest o niebo lepszy (Astro A50 robi robotę lepiej niż soundbar Q70t z dodatkowymi satelitami a, że pokombinowałem to podłączyłem przez przejściówkę z izolatorem jednocześnie do konsoli i kompa :)).

Dla mnie obecnie komp jest jak autko dla niektórych, nie raz nie dwa wieczorami myślę o tym jakbym mógł sobie jeszcze bardziej umilić rozgrywkę ^^





Szczęśliwa żona nie narzekająca na odgłosy grania = spokój ducha i nirwana ale dla mnie chyba żadne słuchawki nie zastąpią dźwięku fizycznie dochodzącego do moich uszu z głośników zewnętrznych czy porządnego soundbara, tym bardziej z satelitami. :p

Myślałem ostatnio nad tematem PC do grania zamiast PS5 Pro, podpiąłem nawet swojego roboczego PC, którego nie używałem pod telewizor, mimo że mam tam leciwą kartę AMD, trzyma to poziom całkiem nieźle. Na ten moment sprzęt służy mi jako źródło Netflixa poza "gospodarstwem domowym", płynność jest, HDR jest, VRR jest, jedyne czego mi brakuje to obsługa Atmosa w takiej formie jaka jest w PS5. Bezprzewodowa klawiatura z touchpadem zapewnia komfort obsługi z kanapy, gdybym miał mocniejszą kartę graficzną i procesor nowszy niż Ryzen 2 generacji, myślę że z powodzeniem mógłbym pożegnać amatorską wersję PlayStation. Teraz, kiedy to konsole nie mają nic, co je wyróżnia, jedynym ograniczeniem jest biblioteka w postaci kilkudziesięciu pudełek z grami, które odpalę jedynie na PS5 i cyfrowe wersje gier, które kupiłem na PS Store. Jeśli pojawi się kiedyś opcja przeniesienia biblioteki, wszystko wskazuje na to, że konwersja na PC to najlepsze rozwiązanie. Średniej klasy PC kupiony dzisiaj wystarczy na 2 generacje konsol dzięki możliwości rozbudowy. Problem może się pojawić w tej 3 generacji, bo się okaże, że np płyta główna nie obsłuży już nowszych technologii, no ale dopóki konsole nie zaczną wyznaczać nowych trendów jak X360 czy PS3, PC zawsze będzie górą, tym bardziej, że liderem innowacji jest dzisiaj NVIDIA.

gidek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-09-2008
  • Wiadomości: 271
  • Reputacja: 7
  • Zielony gracz z niebieskim sercem :D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #123 dnia: Października 01, 2024, 18:25:11 pm »
Cytuj
Szczęśliwa żona nie narzekająca na odgłosy grania = spokój ducha i nirwana ale dla mnie chyba żadne słuchawki nie zastąpią dźwięku fizycznie dochodzącego do moich uszu z głośników zewnętrznych czy porządnego soundbara, tym bardziej z satelitami. :p

Przyznam rację :) jednak jeżeli skonfigurujesz sobie słuchawki pod presety zrobione na necie plus dokupi się Astro Mody to dźwięk urywa łeb - tak czystego dźwięku i zarazem roznoszącego się przez miasto w Night City soundbar nie potrafił mi dać :) - wiadomo, są to dwa różne doznania ale oba są zacne i można z nich korzystać w zależności od okazji ^^

Ja z kompem zacząłem skromnie - bo kupiłem zestaw z promocji (3060 12 gb) i przez jakiś czas mi się miło z tego korzystało. Jednak, że ja nie lubię iść na kompromisy to zacząłem szukać rozwiązania aby na obecnym monitorze móc grać z DLSS lub FSR na maksa - miałem już brać Radka 7900 ale to co zobaczyłem w Wiedźminie czy Cyberpunku z włączonym FSR`em i brak tego DLSS dla gierek przyszłościowych sprawił, że została Nvidia i co by nie mówić nie mam na co narzekać - temperatury są w normie (50-60 %) a to jak zwiększył mi się komfort z samego grania czy odbioru gier to magia...

Z niektórych starych elementów złożyłem na ryzenie kompa dla ojca, coś tam się udało załatwić z roboty (chłodzenie wodne i biurko po uszkodzeniu w transporcie - kilka blaszek się wygięło czy odpryski na drewnie) więc jakoś się żyje :D Z części które mam od czerwca 2023 został mi jedynie procek i płyta główna, cała reszta powymieniana.

A aby nie było offtopa:







Zielarz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2005
  • Wiadomości: 6 814
  • Reputacja: 75
  • KILLZOWN3D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #124 dnia: Października 02, 2024, 10:40:10 am »
Przyznam rację :) jednak jeżeli skonfigurujesz sobie słuchawki pod presety zrobione na necie plus dokupi się Astro Mody to dźwięk urywa łeb - tak czystego dźwięku i zarazem roznoszącego się przez miasto w Night City soundbar nie potrafił mi dać :) - wiadomo, są to dwa różne doznania ale oba są zacne i można z nich korzystać w zależności od okazji ^^

Jako użytkownik dwóch generacji A50, choć są to dobre słuchawki, to dla lepszej jakości dźwięku proponuję Audeze Maxwell. Lepsze wykonanie, nie trzeba podpinać skrzynki, bateria na ok 80h, także są presety i obsługa dźwięku przestrzennego. Przede wszystkim to słuchawki planarne, więc bas jest mocny i zwarty. Nie dziwie się, że Sony wykupiło Audeze, które pomimo, że tworzy słuchawki dla audiofili to zaczęli prężnie działać na rynku gamingowym. 

gidek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-09-2008
  • Wiadomości: 271
  • Reputacja: 7
  • Zielony gracz z niebieskim sercem :D
Odp: Final Fantasy XVI
« Odpowiedź #125 dnia: Października 03, 2024, 22:18:12 pm »
Cytuj
Co prawda dużo w finalu jeszcze przede mną, ale aktorsko, dialogowo, realizacyjnie i głosowo do takiej pierwszej rozmowy w chacie u kratosa to się nie zbliżyli nawet. Tak, Cid jest świetnie zdubbingowany, ale nadal chyba z nikim z głównej stawki z GoWa nie ma szans, a już na pewno nie  Odynem który w tej kwestii to jest odjebany perfekcyjnie.

Dziękuję za info :) akura Astro mam od kilku miesięcy także nie zamierzam teraz zmieniać (szczególnie, że kupiłem prawie nówki z outletu za 300 zł - wydajność baterii dalej 100 % :) na bazie dalej oryginalne tasiemki - jedynie nauszniki dali jakieś z ali express więc musiałem kupić nowe a Astro Mod Kit idealnie pasuje :))