Mnie tam zębatka nie raz pomogła. Trik ów polega na tym, że: pod kopułą górną konsoli, tą z napisem PS2
, znajduje się osłonka lasera z magnezem, który siedzi na trzonie, na którym osadzana jest płyta. Pod nim znajduje się ogołocony laser, a w górnej jego części biała zębatka. Przekręcać ją trzeba po jednym zabku zgodnie ze wskazówkami zegara. Jest to dobry sposób, ale używamy na własną odpowiedzialność
:D. To jeśli płyta w ogóle się rozpędza.
I MEGA HARDKOR, który lepiej dać fachowcowi, ja się tak doszczetnie pozbyłem BIOSu i lasera, to kontrola napięcia. Umieszczam to tylko w celu informacji, bo nie polecam tej metody ludziom niewprawionym, no chyba, że w sklepie krzykną 600 zł