Autor Wątek: POMOCY MAM X-BOX-A za CO?  (Przeczytany 4782 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Raven

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 12-03-2004
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
POMOCY MAM X-BOX-A za CO?
« dnia: Kwietnia 30, 2005, 21:26:08 pm »
PAMIĘTAJ, IŻ CZYTASZ REAL STORY (OPOWIEŚĆ OPARTĄ NA FAKTACH)

Wczorajszego pieknego dnia spacerując sobie po targu staroci natrafiłem na kolesia co spredaje XboXa rzekomo sprezentowanego przez swojego wnuczka - pytam o cenę - a tu szok! jedyne 300zł! Udając specjalistę pytam się: "czy przerobiony? a jakim chip'em?" - najlesze, że cokolwiek by nie powiedział i tak nie zajarzę, bo się nie znam. Odpowiada, że przerobiony za 200 zł, ale nie wie jakim chipem... Więc sobie myślę pewnie zepsuty jak tak tanio chce sprzedać, ale zaślepia mnie myśl, że na allegro chodzą za 450 zł najtańsze... Później zaczynam uważać, że koleś może nie wiedzieć co ma i dlatego to sprzedaje... (mój największy błąd)

Pobiegłem do domu i "rozbiłem swinkę" (czyt. wziąłem kasę z konta) - mówię niebywała okazja, chociaż przez głowę przelatywały mi myśli, że to może być WAŁ. Na miejscu koleś oferuje mi 2 godzinną gwarancję i zbija cenę do 280 zł. Dobiliśmy targu. Gwarancja obejmuje test konsoli - jeżeli bedzie niedziałała mam oddać mu ją, a on da kasę - z kolei, jak zadziała to tranzakcja już została pomyślnie sfinalizowana.

Podjarany przybiegam do domu i spostrzegam, że jedna z gałek w padzie jest 'odchaczona' (chyba...) i nie kontaktuje (stwierdzam tak ponieważ, gałka swobodnie i luźno sie przemieszcza w dowolnym kierunku nie zatrzymywana przez jakikolwiek opór). Myślę sobie a facet stary, pewnie zepsuł bo się nie zna - wybaczy mu się to - z resztą pad mogę sobie zmienić. Sytuacja po mału się rozkręcała...

Do konsli dostałem 2 papierkowe instrukcje (jakaś jedna kartka ze schematem podłączenia X'a w 6 językach, oraz pachnąca nowością 140 stronicowa Instrukcja użytkownika) oraz 2 reklamówki (jakieś kartki do rejestracji i reklamy gier). A także okablowanie kabel zasilania i kabel Video z przejściówką Euro. A także mega bonus - jedną porysowaną gierkę OTOGI II na DVD-R firmy GIGAmaster.

Podłączam wszystko jak się tylko da, po czym widze ładną wejściówkę na ekranie TV (zaślepiony okazją nie zwracam uwagi na żadne szczegóły), naciskam EJECT wkładam porysowaną OTOGI II i czekam... po czym, czekam, wciąż czekam. Zaczynam się niepokoić, jednak słyszę jak konsola dzielnie wojuje z tą płytą... Wreszcie po 45 sekundach widzę napis Presented by SEGA. Uśmiechnięty od ucha do ucha, czuję się spełniony jak małe dziecko. Wyłączam konsolkę i idę się kumplom chwalić jaki zakup zrobiłem. Przy okazji chce ich zaprosić na wspólne giercowanie Smile.

Po trzech godzinach napinania się rewelacyjnym XboX'em wracam do domku i obudzony już z transu zaczynam obiektywnie oglądać maszynkę do giercowania. Najpierw na dole - okazuje sie, że konsola ma troszkę skąpy spód. Skąpy znaczy posiada ślady po co najmniej dwóch naklejkach (jedno pewnie po plombie gwarancyjnej, drugie już poważniejsze po jakiejś dużej naklejce). Istnieją za to jeszcze dwie naklejki - z czego jedna (taka z kodem paskowym) przedziurawiona, aby odsłonić imbusową śrubę, a druga to jakaś trzyjęzyczna z ostrzeżeniem... NA tej pierwszej mam napisane: MFG. DATE: 2003-03-04, SERIAL NO.: 2040627 31005, oraz PRODUCT ID. Wolałem to podać, bo może to być istotne. Teraz kwestia bootowania. Wkładam OTOGI II i działa po długim bootowaniu płyty - z pewnym ograniczeniem, jeśli dam NEW GAME albo LOAD GAME to konsola wyświetla komunikat coś tam: THIS IS PROBLEM WITH READING DISC, MAYBE IS DIRTY OR CORRUPT... (każdy i tak wie o co chodzi). Myślę sobie poczytam instrukcję pmoże ten klocek nie tylko gry czyta... A tu bach natrafiam na obrazki z MENU w instrukcji i wogóle nie pokrywają się z moim ekranem tytułowym. Po pierwsze u mnie nie ma ŻADNYCH opcji, konsola sama się resetuje co kilka sekund jak nie włozy się do niej płytki, automatycznie też zamyka się klapka. Nie reaguje na płyty AUDIO CD! Po drugie mam jakieś logo: EVO X, którego nie ma w instrukcji na screenach.

Tak, więc nie wiem co mam robić konsola wyglądała sprawnie, a okazuje się, że to kicha - w dodatku nie mam do niej gier. I nawet nie wiem czy będzie je czytać - bo z OTOGI są problemy... Pomózcie co mam zrobić, żeby odrestaurować ten zabytaek. Wogóle jak to rozkręcić? Jak otworzyćpada żeby tę gałkę nastawić? Co zrobić żeby mieć innego DASHA (tak to się pisze?) czyli innego BIOSA? (tak mi się wydaję, że to ten dash...) i wogóle jak mogę na nim chociaż muzy posłuchać?

SKĄD MAM WIEDZIEĆ CZY MAM DYSK TWARDY? HELP!!!
Nie wierzcie w moje słowa prawda znajduje się tutaj http://www.oh.glt.pl

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
POMOCY MAM X-BOX-A za CO?
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 01, 2005, 00:59:18 am »
Dysk twardy masz, ponieważ każdy X-Box go ma, bez tego nawet nie rusza. Napis EVO X - prawdopodobnie masz chip'a EVO X (surprise!). Z Otogi2 to może być problem albo samej płyty, która jak mówisz jest porysowana, albo lasera w czytniku, ale raczej to pierwsze, bo lasery w X-Boxie są zazwyczaj mocne i nie ma z tym problemów.
Trochę dziwna sprawa z tym bootowaniem - czy podczas gry konsola również ci się bootuje? Na początku myślałem, że może ktoś źle chip przylutował i są spięcia, ale wtedy gra też by ci się wieszała, a o tym nic nie napisałeś.

Co do biosa i dashboard - o ile się nie mylę (poprawić jeśli tak) to najlepiej to zrobić podpinając X-Boxa do kompa + Internet to tak to załatwić. Inni pewnie powiedzą więcej, tak jak i w kwestii EVO X, bo ja się tutaj nie czuję w stanie cokolwiek konkretnego poradzić.

Raven

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 12-03-2004
  • Wiadomości: 14
  • Reputacja: 0
POMOCY MAM X-BOX-A za CO?
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 01, 2005, 10:17:11 am »
Cytat: "Castor Krieg"

Trochę dziwna sprawa z tym bootowaniem - czy podczas gry konsola również ci się bootuje? Na początku myślałem, że może ktoś źle chip przylutował i są spięcia, ale wtedy gra też by ci się wieszała, a o tym nic nie napisałeś.


Konsola próbuje czytać płytki, ale jeżeli jej nie włoże to się sama cały czas reseuje jakby czekała na DVD. Po włożeniu wypalonej na XboXa CD nic sie nie dzieje. Nie mam żadnych opcji prócz ekranu tytułowego, a po odpaleniu gry - jak jużsięuda to głos siętnie i wszystko się bardzo wolno wczytuje, a czasem wyskakuje ten błąd że płyta może być walnięta.
Nie wierzcie w moje słowa prawda znajduje się tutaj http://www.oh.glt.pl

Tarniak

  • Gość
POMOCY MAM X-BOX-A za CO?
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 01, 2005, 10:30:03 am »
To tak, z tym resetowaniem to, rzeczywiście dziwna sprawa. Albo problem ustawień albo zwarcia na płycie głównej czy czegoś w tym stulu. EVOX to właśnie freeware'owy i undergroundowy dashboard. Chip może być np. Alladin, a dashboard to inna sprawa... Najlepiej podbij na grupę "pl.rec.gry.konsole".