Zima. Bo jest zimno, jest śnieg, są zawieje, szlaki w górach pustoszeją, powietrze lepiej siada w płuca, ciepłe "kopaliska" na słowacji nareszcie na coś mogą się przydać, biegówki również, moja mieścina zazwyczaj odcina się od świata (i jest luz), powstaje lód na rzece, przechodzimy na czas zimowy, słońce wcześniej zachodzi i później wschodzi (albo odwrotnie), noc jest dłuższa, etc etc. Po prostu same korzyści.