Dobry Pikacz, to martwy Pikacz- z takim stosunkiem podchodzę do Pokestworów. Fabuła gier z żółtym szczurem jest płytka jak kałuża, a seria od wielu lat stoi w miejscu, wyciskając pieniądze z biednych japońskich dzieci, które przytłoczone szarą i smutną rzeczywistościa, nie potrafią grać w nic ambitniejszego. Nie rozumiem jak Pokemony mogą uchodzić za jakikolwiek fenomen...