Kutargi ti , Kutargi tamto , a co mnie to obchodzi , ja nie rozumiem japońskiego gustu w dziedzienie gier, walczące misiaczki np. w tekenie, to gry dla przygłópów. Wole to co oferuje bill na ixa, to znaczy gry pecetopodobne i tak ma być.
Co więcej słyszę coraz więcej opini że kutargi powiedział że konsola ps3 to maszyna wyłącznie do gier, i wielu się z tym zdadza. Przecież to paranoja, konsola nowej generacji ma być multimedialnym kombajnem a nie zwykłą maszynką do gier.
Napisać chcę na niej list, wysłać emaila, posurfować po necie, pograć, oglądać filmy DVD. To jest przyszłość konsol, a nie jakieś maszynki do gier , gdzie jakieś 12 letnie dzieci japońskie ślinią się do gier w których okładają się po ryju misie koala.
Dlatego mam gdzieś ile konsol sprzeda się w japoni. Pragnę normalnych gier, Jak widzę final fantasy to mi się robi niedobrze,
Brakuje symulatorów, gier ekonomicznych, strategi czasu rzeczywistego. Tojest porządny soft dla normalnego i zdrowego europejczyka i amerykanina.
No oczywiście królowie gier , to znaczy gry doomopodobne. Wyścigi różnej maści.