God of War - problem

[Don_Pedro]

Gram w GoW. Uratowałem jakąś panienkę która wisiała na linie, otworzyła mi jakieś drzwi. I teraz niewiem co zrobić bo za kazdym razem mam jakieś 6 sekund na zrobienie "czegoś"(nie wiem czego) i wyskakuje restart mission. Co trzeba zrobić?

PS. Błagam o szybką pomoc. Konsola włączona a ja wręcz pale sie do gry! Jest bowiem niesamowita...

[Derek]

nie chce sie czepiac ale miałes opuścic forum .

Co do gry to ile pamiętam to czas sie włączał wtedy gdy trzeba ją uratowac. To trzeba było po jakiś ścianach się wspinać do niej do góry. A tak to sobie nie przypominam żeby po uratowaniu czas jakiś się właczał.

[Don_Pedro]

nie chce sie czepiac ale miałes opuścic forum .

Co do gry to ile pamiętam to czas sie włączał wtedy gdy trzeba ją uratowac. To trzeba było po jakiś ścianach się wspinać do niej do góry. A tak to sobie nie przypominam żeby po uratowaniu czas jakiś się właczał.

Mówiłem, że conajwyżej będe pytam o pomoc itd

Ogółem to nie ma żadnej ikonki pokazanej, poprostu po jej uratowaniu stoje naprzeciw jakiś drzwi, obok nich ów kobietka. Moge ja zagadać ale zawsze po chwili wyskakuje mi "czy chce zrestartować od ostatniego checkpointu"...co jest?

[Derek]

Kurcze nie bardzo pamiętam. A nie ma tam  dzwi?

[Don_Pedro]

Kurcze nie bardzo pamiętam. A nie ma tam  dzwi?

Słuchaj. Uratowałem kobite, pokazały się filmiki, po filmikach jestem w tej samej lokacji gdzie ją ratowałem, naprzeciw drzwi które ona otworzyła. Co chwile wyskakuje mi "czy chce restartować od ostatniego punktu". Obojętnie gdzie się rusze, co zrobie...cały czas. Co jest?

[Derek]

Nic innego jak błąd w grze spróbuj zagrać od nowa jeszcze przed tym jak ją uratowałes.

[Don_Pedro]

Nic innego jak błąd w grze spróbuj zagrać od nowa jeszcze przed tym jak ją uratowałes.

Oks. Spróbuje. Jak coś teges, to się odezwe. Dzięki

[siudym]

jak znasz angielski to wlazuj na www.gamefaqs.com - szybko i pod ręką.

[Don_Pedro]

To był jednak błąd gry, wczytałem i wszystko jest już ok. Dzięki