Autor Wątek: Wyrastamy?  (Przeczytany 8330 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Derek

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2005
  • Wiadomości: 1 480
  • Reputacja: 0
  • Czego nie wiesz?
Wyrastamy?
« dnia: Kwietnia 27, 2006, 15:07:08 pm »
Wyrastamy?
No jak to jest u was czy czujecie że gry już was nie cieszą że nie jest to, co dawniej?
Niestety, ale i mnie dopada ta choroba, gra w cokolwiek to nie to samo, co dawniej. Nie cięgnie mnie do tego by odpalić konsolkę. Często po 30 minutach gry staję się znudzony, i po prostu wyłączam czarnulkę. Podobno z tego się nigdy nie wyrasta i mam nadzieje, że w moim przypadku jest to przejściowe. Może jak dostane jakiegoś prawdziwego killera to nie będę mógł odejść od PS2. Mam taką nadzieje.

Morden

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 27-04-2006
  • Wiadomości: 178
  • Reputacja: 1
Wyrastamy?
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 27, 2006, 15:11:37 pm »
Swoje lata juz mam, ale nie moge powiedziec ze z gier "wyroslem". Bawia mnie inne i jestem o wiele bardziej wybredny dzis, niz bylem kiedys. Po tylu grach na tyle platform widzialo sie juz prawie wszystko.

Dorosle zycie wiazace sie z praca sprawia, ze nie zawsze na granie ma sie czas czy checi. Weekend to jedyne wolne dni, ktorych czasem nie chce przeznaczac sie na slepniecie przed kineskopem.

Mam okresy "zacmienia" gdy gry nie ruszam zadnej, a mam okresy gdy nie moge oderwac paluchow od chociazby komorki i ciagle w cos przygrywam. Sa tez okresy w ktorych wychodza gry na ktore od dawna czekalem i wtedy zaczynam sie interesowac nieco bardziej mimo ciedzienniego wykonczenia.

Ale zeby wyrosnac ... jeszcze nie. I dlugo dlugo nie.

Cosmaty

  • Gość
Wyrastamy?
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 27, 2006, 15:13:36 pm »
Wyrastać to się chyba nie wyrasta, tylko czas przeznaczony na granie zmienia się [zmniejsza się]. Ja mam to samo. Często zamiast włączyć konsolę wole posiedzieć na necie, posłuchać muzyki, poczytać czy nawet [o zgrozo] uczyć. W zasadzie mi to nie przeszkadza. Taki stan utrzymuje się u mnie już ładnych pare lat i zdążyłem się do niego przyzwyczaić. Mam ochotę gram, nie mam nie gram.

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Wyrastamy?
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 27, 2006, 18:28:23 pm »
Cytat: "Derek"
Wyrastamy?
No jak to jest u was czy czujecie że gry już was nie cieszą że nie jest to, co dawniej?
Niestety, ale i mnie dopada ta choroba, gra w cokolwiek to nie to samo, co dawniej. Nie cięgnie mnie do tego by odpalić konsolkę. Często po 30 minutach gry staję się znudzony, i po prostu wyłączam czarnulkę. Podobno z tego się nigdy nie wyrasta i mam nadzieje, że w moim przypadku jest to przejściowe. Może jak dostane jakiegoś prawdziwego killera to nie będę mógł odejść od PS2. Mam taką nadzieje.

nie dziwie Ci sie skoro na polce stoi i czeka na swoja kolej 30 tytulow

Ja rowniez zapadlem na ta dziwna przypadlosc . Mam jednak swoje metody by skutecznie temu zaradzic  :wink:
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Derek

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2005
  • Wiadomości: 1 480
  • Reputacja: 0
  • Czego nie wiesz?
Wyrastamy?
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 27, 2006, 18:37:02 pm »
Cytuj
Ja rowniez zapadlem na ta dziwna przypadlosc . Mam jednak swoje metody by skutecznie temu zaradzic


Podziel się metodami moze cos pomoze.   :wink:

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Wyrastamy?
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 27, 2006, 18:39:58 pm »
obecnie kuruje sie rozgrywka w Warcraft3 Reign of Fire

oprocz tego warto sie co jakis czas odizolowac od wszelakiej masci gier , by pozniej ze zdwojona moca powrocic do swojej ulubionej rozrywki
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Wyrastamy?
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 27, 2006, 19:05:35 pm »
Mnie do gier zdecydowanie nie ciagnie jak kiedys. Kiedys potrafiłem grac po 6 godzin dziennie, trudno bylo sie oderwac od konsoli. A teraz tylko PES5 + czasem jakies inne gierki.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

davidson88

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 321
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 27, 2006, 19:10:00 pm »
okolo grudnia 2005 myslałem ze wyrosłem z gier...sprzedałem moja ukochana wypasiona ps2 (dysk 120GB, NA+ wszelkie mozliwe bajery, mnóstwo gier)...myslałem ze pozbieram pieniadze na cos "wazniejszego"...

...ludzie nie ma nic wazniejszego (no chyba ze w gre wchodzi rodzina, zdrowie)!!!...po dwuch miesiacach bez grania dostawałem poprostu "pierdolca"...chodziłem jakis przygnębiony i wogule...moze to dlatego ze jestem uzalezniony od grania....wiem jedno z tego sie wyrasta..mozna sobie zrobic "przerwe" ale napewno nie mozna rozstac sie ze swiatem konsolowym i grami....
Naszczescie mam teraz psp i "jakos" zyje :D  po wakacjach zapewne kupie Revo i mozliwe ze DS'a lite...\

Nie pieprzyc mi tu ze z grania mozna wyrosnąc :twisted:
We lack the motion to move to the new beat

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Wyrastamy?
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 27, 2006, 19:26:15 pm »
Nie moge czasami z ludzmi i ich problemami... ;]
Skoro nie grasz, to znaczy, ze nie masz ochoty grac.
Skoro nie masz ochoty grac, to nie sprawia ci to przyjemnosci.
Skoro nie sprawia ci to przyjemnosci, a zamiast tego lubisz posurfowac po necie, to czemu tego nie robic?
Czy jak przestanie ci smakowac sok bananowo marchwiowy, to bedziesz rozpaczal i probowal przekonac sie do niego z powrotem, czy moze siegniesz po napoj na ktory masz ochote?  :mrgreen:

CassSept

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-01-2005
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 27, 2006, 19:33:35 pm »
Lol, IMO po prostu znudziły nas już te gry w których zawsze robi się to samo, spójrzmy prawdziwe w oczy, obecne gry, jak świetne by nie były, to po prostu stare schematy, ewentualnie wymieszane, ale wszystko już były. Ja mam nadzieję na Revo, DS przywrócił mi chęć do grania, mam nadzieję że Revo będzie conajmniej bdb... oby :)

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Wyrastamy?
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 27, 2006, 19:36:49 pm »
Nowa konsola moze przywrocic chec do grania, tylko skad kase brac ;P

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

davidson88

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 25-09-2005
  • Wiadomości: 321
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 27, 2006, 20:34:36 pm »
i Ty to mowisz Ako? :P  z tego co pamietam to własnie Ty nizle kombinowałes z konsolami i raczej nie mogłes narzekac na "ogranie" jednego sprzetu :wink:
We lack the motion to move to the new beat

Ibra

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 19-10-2005
  • Wiadomości: 2 875
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 27, 2006, 21:36:44 pm »
PS2 nie odpalałem już z 2 tygodnie, kasy nie mam ostatnio na gry, a zakupiłem ostatnio trochę sprzętu. Na szczęście w sieci pojawiło się demo LocoRoco, w którego nie da się nie grać  :twisted:
No i jutro będę miał RR na PSP i zaczynam grać na przenośnej konsolce Sony i dać odpocząć brunecie.

PS2Gamer

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 16-04-2006
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 27, 2006, 21:54:53 pm »
Kiedys czułem ten klimat, na pierwszym PSX, to były czasy, aż się łezka w oku kręci. Teraz jest inaczej tak jakoś "doroślej" nie potrafię się już tak wczuć jak 5 - 6 lat temu.  :(

Przez to właśnie mogę powiedziec że ździebko wyrosłem ale do całkowitego zaniku grania w mojej codzienności jeszcze długo nie dojdzie. :wink:  :lol:

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Wyrastamy?
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 27, 2006, 21:59:00 pm »
Ja tam gram jak mam w co. Teraz to nie kupuje gier bo na co inego zbieram.
PES5 to praktycznie codziennie po 2-3 godz z kumplem i sam.
Dziś z Ako na waxach gralismy przeszło 4 godz(tam myślę :o ).
Ostatnio RE4 na Pro ukończyłem więc mam chęć do grania. I najlepsze że mam własny TV w pokoju i mogę grać do bólu. :twisted:

Choc zauwarzyłem ostatnio spadek zainteresowania grami, ale to minie jak bede miał cos nowego do ogrania. Teraz zabieram się drugi raz za GoW a za 2 dni WE10 :twisted:

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 27, 2006, 22:47:23 pm »
Mnie też jakoś granie nie nudzi, mimo że gram już ponad 10 lat. Jak mi się nie chce grać, to mogę nie grać kilka tygodni, ale potem chętnie wracam bez objawów znużenia.

Wydaje mi się, że najgorsze jest, jak ktoś gra w gry, żeby je przechodzić. Wtedy znużenie następuje dość szybko, wiem to po sobie, kiedyś tak grałem. :roll:

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Wyrastamy?
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 27, 2006, 23:05:34 pm »
Ja chwil zwatpienia w gry nigdy nie mialem (a mam juz 16 lat :)) i pewnie nigdy miec nie bede. Jak czujesz, ze gry juz Cie nudza to radzilbym:
a) Zrobic sobie kilku dniowa/tygodniowa przerwe.
b) Wrocic do jakiesj starej, ulubionej gry.

Derek

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2005
  • Wiadomości: 1 480
  • Reputacja: 0
  • Czego nie wiesz?
Wyrastamy?
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 27, 2006, 23:12:21 pm »
Źle mnie troszke zrozumieliście. Ja tu nie proszę was o jakies rady odośnie powrócenia do starej pasji ale tylko się chce dowiedziec czy wy tez odczuwacie że gry stają się dla was już nie pierwszorzędną rzeczą.

Vitryna

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 20-04-2004
  • Wiadomości: 618
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 27, 2006, 23:22:30 pm »
Niestety już od dawna...coraz mniej gram

ÓFO

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-09-2004
  • Wiadomości: 1 837
  • Reputacja: 1
  • ale mi ręce gównem śmierdzą :x
Wyrastamy?
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 27, 2006, 23:25:29 pm »
Cytat: "Derek"
Ja tu nie proszę was o jakies rady odośnie powrócenia do starej pasji

uuuuuuu, to już stara pasja. i powracanie. uuuuu. ,,źle się dzieje w państwie polskim"
 :(


Cytat: "Hubi"
Ja chwil zwatpienia w gry nigdy nie mialem (a mam juz 16 lat ) i pewnie nigdy miec nie bede. Jak czujesz, ze gry juz Cie nudza to radzilbym:
a) Zrobic sobie kilku dniowa/tygodniowa przerwe.
b) Wrocic do jakiesj starej, ulubionej gry.

dobrze prawi.

fenris

  • Przodownik pracy
  • *****
  • Rejestracja: 16-09-2005
  • Wiadomości: 549
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 27, 2006, 23:58:59 pm »
Ja ostatnio gram tylko w Virtua Athelete 2k :lol:

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #21 dnia: Kwietnia 28, 2006, 00:49:13 am »
Cytat: "Derek"
Źle mnie troszke zrozumieliście. Ja tu nie proszę was o jakies rady odośnie powrócenia do starej pasji ale tylko się chce dowiedziec czy wy tez odczuwacie że gry stają się dla was już nie pierwszorzędną rzeczą.

Pierwszorządną rzeczą nie są, ale ja dalej lubię grać. Po prostu nudzi cię dotychczasowe hobby, może pora przerzucić się na coś innego? Wędkarzom nudzi się w końcu łowienie, kolekcjonerom zbieranie itd. Nie widzę powodu, dla którego z graniem miałoby być inaczej.

Cytat: "UFO"
uuuuuuu, to już stara pasja. i powracanie. uuuuu. ,,źle się dzieje w państwie polskim"

Chyba w państwie duńskim :mrgreen:

siudym

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-05-2005
  • Wiadomości: 3 123
  • Reputacja: 6
Wyrastamy?
« Odpowiedź #22 dnia: Kwietnia 28, 2006, 00:59:33 am »
ja juz gram dokładnie od 20lat (w tym roku świetuje :lol: ) i coraz mniej mnie granie interesuje. Gram juz tylko w baaardzo wyselekcjonowane gry. Ciekawą sprawą jest to, ze gdy coraz bardziej odechciewa mi sie grac w nowe gry, to tym bardziej ciągnie mnie do starych, w ktore "szarpałem" w dziecinstwie (c64/amiga)  :)
Za to gadac o grach uwielbiam, zwłaszcza z kumplami (przy wodzie oczywiscie mineralnej), ktorzy tez z grami maja do czynienia jeszcze z czasów PRL :P

Zobaczymy jak bedzie :)

Derek

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2005
  • Wiadomości: 1 480
  • Reputacja: 0
  • Czego nie wiesz?
Wyrastamy?
« Odpowiedź #23 dnia: Kwietnia 28, 2006, 09:07:35 am »
Cytuj
Pierwszorządną rzeczą nie są, ale ja dalej lubię grać. Po prostu nudzi cię dotychczasowe hobby, może pora przerzucić się na coś innego? Wędkarzom nudzi się w końcu łowienie, kolekcjonerom zbieranie itd. Nie widzę powodu, dla którego z graniem miałoby być inaczej.



Już po raz 3 piszę ze nie potrzebuje od was rad. ehhh
tak trudno to zrozumiec.  :?  :?

Aras

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 03-08-2005
  • Wiadomości: 919
  • Reputacja: 1
  • Hige!
Wyrastamy?
« Odpowiedź #24 dnia: Kwietnia 28, 2006, 09:10:11 am »
gram coraz mniej ale pasja ciągle mocna... czasem patrzena konsolki z mojej półki jak na zwykłe 'kartoniki' :wink: a czasem jak na najwiekszy skarb- to raczej normalne, są chwile zobiojetnienia ale dłużej bez konsol to miożna się ślimozy dorobić :D

ta pasja zawsze wraca, nie ma jakiegos sposobu- impulsem może byc nowy numer neo lub PE w kioskach (mnie to ratuje- dwa razy w miesiącu taka dawka zajawki skutecznie budzi we mnie gracza), nowa gierka, wypatrzony hicior na allegro, zapowiedź nowych konsol, jakies demko, oldskulowa platforma... za każdym razem jest to coś innego. ale ze swojego doswiadczenia radze kupowac N+ i PE....
Pokaż mi jak spamisz, a powiem Ci jakim jesteś człowiekiem

paprot

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 11-08-2005
  • Wiadomości: 1 372
  • Reputacja: 0
  • PSN ID: paprotPL
Wyrastamy?
« Odpowiedź #25 dnia: Kwietnia 28, 2006, 09:20:38 am »
gry moze kiedys jak mialem przykladowo te 15 czy 16 lat byly priorytetem i codziennie gralem minimum po 4 godz a dzis gdy mam  21 lat to tez gram nie przecze  z kolega w PES5(ze 3h\tyg) i na PSP sie zagrywam jak leze w lozku godz przed snem a tak to nie to co kiedys dorywalo sie gre i katowalo ja do upadlego kiedys 30godz tyg teraz moze z 6godz z gier nie wyroslem raczej jak to w zyciu bywa czasu juz nie mam na nie tyle co bym chcial dziewczyna ,uczelnia wyjazdy do przyszlych tesciow a granie gdzies tam jest nigdy z nich nie wyrosne never :mrgreen:

Ako

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 15-07-2004
  • Wiadomości: 2 652
  • Reputacja: 1
Wyrastamy?
« Odpowiedź #26 dnia: Kwietnia 28, 2006, 09:35:45 am »
Cytat: "davidson88"
i Ty to mowisz Ako? :P  z tego co pamietam to własnie Ty nizle kombinowałes z konsolami i raczej nie mogłes narzekac na "ogranie" jednego sprzetu :wink:

hehe racja, miałem chyba kazda konsole :D Wszystkie wymieniałem, raz wychodziło mi to na małym zysku, a raz na małej stracie. Ale ogólnie warto było. Przynajmniej grałem w wielkie hiciory z GCN, Xa, PS2, DC, N64, GBA, czy NDS 8)
No wiec, to jest mojarada Derek :D ale mnie ciagnelo do czegos nowego, do gier takich jak Metroid, Mario Part, Zeldy, Ninja gaiden, DoA, Advance Wars DS itd.

Renshu Clan

Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k

xelloss

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-12-2004
  • Wiadomości: 1 910
  • Reputacja: 0
Wyrastamy?
« Odpowiedź #27 dnia: Kwietnia 28, 2006, 13:24:05 pm »
Cytat: "Derek"

Już po raz 3 piszę ze nie potrzebuje od was rad. ehhh
tak trudno to zrozumiec. Confused Confused

To nie była rada, tylko raczej refleksja, że wielu graczy płacze po forach, że gry ich nie bawią, zamiast poszukać nowego hobby.

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Wyrastamy?
« Odpowiedź #28 dnia: Kwietnia 28, 2006, 13:34:14 pm »
Cytat: "xelloss"
To nie była rada, tylko raczej refleksja, że wielu graczy płacze po forach, że gry ich nie bawią, zamiast poszukać nowego hobby.



to nie jest kwestia szukania nowego hobby, ale chodzi o bycie sumiennym - bo granie to nie tylko zabawa, tutaj tez trzeba sie przykładać i wiele serca włożyć w to hobby.

a jezeli zanika to co nas tak bardzo bawi to nie mozna odrazu rzucac tego w kąt i szukać czegoś nowego, bo przecież wielu z nas gra juz ponad 10 lat i ciężko będzie zostawić taki kawalek zycia.

czasami najlepszym lekarstwem na "nude podczas grania" jest zmiana platformy, lub znalezienie sobie partnera do grania

Derek

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2005
  • Wiadomości: 1 480
  • Reputacja: 0
  • Czego nie wiesz?
Wyrastamy?
« Odpowiedź #29 dnia: Kwietnia 28, 2006, 14:07:39 pm »
Cytuj
to nie jest kwestia szukania nowego hobby, ale chodzi o bycie sumiennym - bo granie to nie tylko zabawa, tutaj tez trzeba sie przykładać i wiele serca włożyć w to hobby.

a jezeli zanika to co nas tak bardzo bawi to nie mozna odrazu rzucac tego w kąt i szukać czegoś nowego, bo przecież wielu z nas gra juz ponad 10 lat i ciężko będzie zostawić taki kawalek zycia.

czasami najlepszym lekarstwem na "nude podczas grania" jest zmiana platformy, lub znalezienie sobie partnera do grania



No i  konkretna odpowiedz!

Ale powol dochodze do wniosku że jednak do końca wyrosnąć z gier się nie da. Może z czasem odczujemy że gry coraz mniej nas bawią ale po jakimś czasie krótszym bądz dłuższym powrócimy do konsolki ze zdwojona mocą. Nie znam osoby która by przygode z grami skończyła na zawsze, na co dzień może nie grać ale gdy trafi się odpowiedni tytuł o odpowiedniej porze zapewne nie będzie przeszkody by zagrać ponownie~!

Havana

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 19-04-2004
  • Wiadomości: 882
  • Reputacja: 0
  • PSN - Havcio
Wyrastamy?
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 28, 2006, 16:25:21 pm »
Cytat: "Derek"
No i konkretna odpowiedz!

Ale powol dochodze do wniosku że jednak do końca wyrosnąć z gier się nie da. Może z czasem odczujemy że gry coraz mniej nas bawią ale po jakimś czasie krótszym bądz dłuższym powrócimy do konsolki ze zdwojona mocą



u mnie takie nawrot to norma. zaczeło się od FM3, później było Halo, Riddick, Tekken5, DQ8(jeszcze nie jest skończony) i masę innych.

ale tak naprawdę to niewiele jest perełek, które potrafią wbić się w pamięć i po kilku(nastU0 nawet latach cieszyć jak na początku (wyjątek to Cadillacs & DInosaurs)