Nie wiem jak wy, ale ja uważam, że tutaj stworzono naprawde fachowy kawałek, który spokojnie mogły grać głowna rolę w teaserze filmu o agencie 007...oczywiście nie tylko- sam utwór będący jednocześnie muzyką, która gra w tle gdy Snake staje się Big Bossem pozbawiając życia kobiety, która poswiecil by byc Patriotą.
Anyway, ten theme song który możemy uslyszeć w 'czołowce', która swoją drogą pokazuje, że posiadajaca odpowiednie kompetencje do programowania PS 2 osoba, to jest Kojima ( choć na jego miejsce moglby wejsc rownie dobrze Miyamoto) potrafił wycisnąć z Czarnuli naprawdę dużo.
Muzyka wspoltworzyła klimat- jednoczesnie MGSowy, jaki i ten oldschool military style z lat 60tych. Cały OST po prostu wymiata, nie ma absolutnie zadnej konkurencji... Lecz wlasnie :
***** Przede wszystkim kawałek skomponowany przed Harry'ego Gregsona Williamsa jest fenomenalny ! I nawet kiedy znalem go na pamięć, kiedy pierwszy raz walczyłem z Mentorką, to absolutnie zmiażfył mnie moment, kiedy to nagle po ciuchutku wchodzi wersja Instrumental- ahhh....po prostu doskonale wkopmonowana w ujęcia z białą poswiatą i unoszącymi się białymi płatkami *****
Podzielacie tę opinię ? Kto poda bardziej klimatyczny kawałek do ostatecznej rozprawy z, nomen omen - bossem ?[/b]