Dla mnie parodia lepsza niż oryginał ...
Oryginału nie lubię bo jestem fanem komiksu
Ale tak na dobrą sprawę jakoś specjalnie nie odbiega one od siebie. Mam nowelę Millera w domu i po obejrzeniu "300" w kinie byłem wręcz zaskoczony jak dokładnie poszczególne sceny odtworzono.
Niemal żywcem przeniesiono je z komiksu. Fakt, coś tam dodano (motyw z żoną Leonidasa), coś tam wycięto - pamiętne "król nie powtarza dwa razy", gdy Leonidas po swoim stwierdzeniu wypowiedzianym raz tylko zauważył, że poddani się nie dostosowali i .... No tak, zapewne nie chciano zburzyć jego wizerunku w kinie, choć swoją drogą to dziwne posunięcie.
Co do parodii, w niektórych momentach nawet zabawna, ale ogólnie widać że niszowa półka.