W takim rodzaju monotonnie można zarzucić każdej grze. A to w Mario tylko skaka się, zbierając przy tym gwiazdki, w Killzone2, ciągle tylko strzelamy, rzucając raz na jakiś czas granat, a w Fallout3 te ciągłe nudne wybory, owocujące pozytywna / negatywną karmą. O SF IV nie wspominam nawet, ciągle co rundę musimy pokonać przeciwnika. Cóż za brak liniowości. Mnie Pure, bardzo się podoba, tak wizualnie, jak i pod względem mechaniki. Customize, to przyjemny dodatek przy tym. Jedyne co nie do końca mi pasuje, to te durne okrzyki bohatera i .... paradoksalnie muzyka. Lubię cięższe brzmienie i ogólnie te klimaty, ale jakoś nie do końca mnie przekonała a powinna przecież robić co najmniej takie wrażenie jak w THPS. Ba Pograłem wczoraj nieco w PES 2k9 i tam przyjemniej się jej słucha.
Inna sprawa, że taki Motor Storm mi bardzie odpowiada. Niby trików brak, ale jednak ta różnorodność robi swoje. Ale i tak nie ma to jak wykonać trik "alleluja" .