Nie widziałem monotonii, nie rozwaliłem ekranika. Stosowałem różne ciosy, comba z czego nawet na 2 wpadłem sam
Na normalu w 7,5h na head ninja w 8,5h (z czego 12 poziomów na master ninja a 2 na inne). Nie patrzcie na czas bo ja epickie (dla mnie) gry traktuje jak drugie życie (każdy filmik na spokojnie, czasem się zatrzymam posłucham muzy, pochodze po planszy itp.)
Udźwiękowienie mnie rozwaliło - staje na podium z Metroidem i FinalXII:RW. Grafa ? Dycha bezapelacyjnie. Myślałem że te tła będzie słabiutko widać i jakoś pikselowato a tu czyściutko, a jakby mi kto nie pokazał ze to 2d to bym się kłócił heh ;P Już nie mówiąc o postaciach i animacji. Zwłaszcza to drugie mnie mnie rozłożyło
No i opowieść mi się strasznie spodobała. Na pewno bardziej niż w Metroidzie a może i nawet w RW.
LesiuGR sprzedaje właśnie Ninja Gaiden, chętnyś ?
Odp. do niżej:
To dupa...
Jak ktoś chce to pisać