dziś zamówiłem, pewno w czwartek opiszę pierwsze wrażenia
ostrzegam że w temacie sonic-a jestem dość subiektywny
: Marzec 09, 2009, 21:30:55 pm
Więc tak.
Wczoraj odebrałem paczkę (była otwarta - sic!) ale gra ok - cała i zdrowa.
Intro niczym nie zaskakuje - każdy kto choć trochę się orientuje wie, że Sonic przemienia się w jeżołaka - walą to prosto z mostu na pierwszym filmie
Na szczęście samą grę rozpoczynamy zwykłym jeżem chociaż i tak można się wkurzyć samouczkiem - każdy ruch wgrywa się jako oddzielny level - czyli loading... press A > Succes ! i znowu loading...
dają potem jeden level na zaostrzenie apetytu - strasznie prosty i krótki, po czym zamieniasz się w jeżołaka > zaczyna się robić nieciekawie.
Jeżołak jest powolny i głupi - nie potrafi np. wejść na słupek "analogiem" tylko trzeba zapierdzielać łapkami (góra - dół) co męczy. Walka jeżołakiem mocno przypomina boks z Wii Sport
jak dobrze opanujesz to nie ma tragedii.
Wkurza też wybór leveli. pojawia mapka z "dymkami" klikasz a tam różne typki pierdzielą nie wiadomo co i po co. Poklikasz wszystkie dymki to się coś otworzy i możesz jechać
Jak zauważyłem potem może być lepiej bo raz otwarte przejście pozostaje już otwarte a tam wchodzisz w drzwi z levelem (jak w mario64).
Gameplay jeżem jest przyjemny ale trochę za łatwy - jeszcze ani razu nie umarłem
W secret rings było duużo trudniej.
Graficznie jest przyjemnie ale za pusto.
Nie mam jeszcze wyrobionego zdania na temat tej odsłony Sonic-a bo grałem tylko jedną noc.
W tym momencie nie mogę się doczekać powrotu z pracy i utarcia nosa EGGMANowi
: Marzec 18, 2009, 15:14:55 pm
Aha, sam koncept jeżołaka nie jest taki zły jak go malują. Model postaci jest bardzo ładny, ma fajny głos i kolce
Po mojemu to powinien być jeszcze szybszy i silniejszy niż jeżu a było by naprawdę GIT!