Rozbijasz ułamek na:
A/(x+2)^2 + B/(x+2)
Wychodzi że A + B(x+2) = 3x+1 i z tego B = 3 i A = -5.
Masz dwie całki. Wyciągasz z liczników 3 i -5 przed nie. Pierwsza dx/(x+2)^2 zamieniasz potęge na ujemną i liczysz. Druga dx/(x+2) to po prostu ln|x+2|.
Mogą być małe błędy bo liczyłem szybko, poza tym dawno się całkami nie bawiłem. Ale metoda z tego co pamiętam jest poprawna.