Nie kumam fragmentu 'aukcja bez ceny minimalnej', skoro minimum to trzy i pół władysławy
To znaczy, że pójdzie za tyle za ile ktoś wylicytuje. Jeśli sprzedawca ustawi cenę minimalną to to jest taki magiczny niewidzialny próg, który jeżeli nie będzie przekroczony to sprzedawca nie ma obowiązku przedmiotu sprzedawać.