Autor Wątek: Team ICO Collection  (Przeczytany 38202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #80 dnia: Września 01, 2013, 22:22:06 pm »
Od zawsze niańczenie w grach mnie wkurzało z nielicznymi wyjątkami..Ico wyjątkiem nie jest (a szkoda strasznie)... Yorda...denerwuje mnie to że trzeba wszędzie ją za rączkę prowadzić, zwłaszcza jak się ostatnio grało w The Last of Us gdzie 14 lepiej sobie radzi i mniej (a właściwie w ogóle) nie denerwuje gracza. Przeszkoda powyżej kolan i Yorda potrzebuje pomocy..albo zostaje w poprzedniej lokacji bo nie trzymaliśmy ją za rączkę. Nie mówiąc już o tym że jest bezbronna..powinna mieć jakiś algorytm żeby uciekała przed potworami.. A właśnie..potwory..jeszcze bardziej denerwujące od Yordy, z początku jak biegamy z pałką to wkur*iają strasznie... potem już trochę mniej.
Imo siła tej produkcji i czytanym tu i ówdzie przymiocie o pewnej więzi emocjonalnej stworzonej przez bohaterów leży m.in. w nieporadności i całkowitej bezbronności Yordy. Jest całkowicie kruchą istotą, niemalże zjawą, a ty jako gracz jesteś za nią w pełni odpowiedzialny. Zostawiasz ją na odległość jednego "ekranu"/lokacji i już srasz w gacie, że nie dobiegniesz, jak ją zaatakują. Błędy w mechanice gry, gameplay'u, wkurzające patenty przy okazji niańczenia Yordy? Jasne, ale szczegóły takie, jak symulowanie bicia jej serca przez wibracje pada, gdy trzymasz ją za rękę to wynagradzają.

Domyśliłem się że twórcom pewnie chodziło właśnie o tą więź, ale trochę zaangażowania od Yordy było by miłe :P Mogli by dodać takie rzeczy jak np klaskanie Yordy po pokonaniu przeciwników albo po długim skoku. Człowiek by przynajmniej miał takie poczucie: ok ona nic nie robi, ale przynajmniej jest wdzięczna :P No i naprawdę mogła by czasem zadrzeć kieckę i wejść gdzieś sama.
O zapomniałem dodać...jej chodzenie po drabinie mnie wkur*iało masakrycznie..po jednym szczebelku...

Co do trzymania za rękę..owszem motyw z biciem serca dobry (dobrze że ostatnio DS3 kupiłem, to mam wibracje), ale niekiedy to jest upierdliwe, przydała by się komenda idź/stój, a np dodać jakiś etapik w którym Ico trzymałby ją na rękach bo coś jej się stało.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #81 dnia: Września 01, 2013, 22:43:28 pm »
Mogli by dodać takie rzeczy jak np klaskanie Yordy po pokonaniu przeciwników albo po długim skoku.
Ona nie jest "radosnym" typem, żeby odpierdalać takie cyrki. I na pewno jest wdzięczna, choć to Ico powinien być - w końcu to Yorda otwiera przejścia do dalszych sekcji zamku i ma znaczącą rolę w zakończeniu ;)

jej chodzenie po drabinie mnie wkur*iało masakrycznie..po jednym szczebelku...
Racja, tym bardziej, jak trzeba szybko uruchomić jakiś mechanizm, a ona blokuje nam drogę. No i nie do końca było to pomyślane, bo wystarczył jeden zły ruch padem i już zamiast wychodzić na górę, zaczęła znowu schodzić. O tym właśnie wcześniej napisałem - gameplay na tym cierpi, ale z drugiej strony kłóciłoby się to całkowicie z jej wizerunkiem, bo wyobrażasz sobie, żeby tak krucha istota zapier**lała po drabinie susami, jak Lara Croft w ostatnim TR?


POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #82 dnia: Września 02, 2013, 10:10:10 am »
Największą wadą ICO jest przede wszystkim jej długość. Nie myślałem, że ta gra jest aż tak krótka. Natomiast SotC jakoś mi nie podszedł i po rozwaleniu gdzieś z połowy gigantów nie miałem motywacji dalej grać.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #83 dnia: Września 02, 2013, 10:19:39 am »
Obydwie gry się zestarzały imo. Jak w swoich czasach były mega fajne pod każdym względem, tak teraz mogą nie robić takiego wrażenia i nie mówię tutaj o grafice. Schematy gameplayu stały się zbyt proste.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #84 dnia: Września 02, 2013, 10:25:04 am »
Zbyt proste? :lol: W dobie samych shuterków FPS?

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #85 dnia: Września 02, 2013, 10:39:49 am »
Przy SotC trzymał mnie klimat, miejscówki, pewna doza tajemniczości, chęć zamierzenia się z kolejnymi kolosami i zbieractwo. Lubiłem myśleć, że każdy nawet drobny monument, kupa kamieni, czy posągi w dziwnych, odosobnionych miejscach miały jakieś znaczenie dla fabuły. Wydatnie potęgowało to atmosferę. To dla mnie wystarczyło w czasach ps2, żeby poznać tę grę i ją przejść. Dzisiaj pewnie nie zdobył bym się na kilkukrotne przejście, wymagane do wspięcia się do ukrytej, znanej większości graczy lokacji ;-)
« Ostatnia zmiana: Września 02, 2013, 10:42:23 am wysłana przez Kert »

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #86 dnia: Września 02, 2013, 10:45:50 am »
chcesz powiedzieć ze byś PLATYNOWAŁ?

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #87 dnia: Września 02, 2013, 10:50:03 am »
Za czasów ps2 nie było pucharków, w edycję HD nie grałem. To była czysta chęć zobaczenia wszystkiego, co gra miała do zaoferowania, a nie pęd za trofeami.

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Team ICO Collection
« Odpowiedź #88 dnia: Września 02, 2013, 13:37:18 pm »
Bo kiedyś gry miały coś do zaoferowania poza główną kampanią.

Dzisiaj to ukryte miejsce i sekretne gadżety dostalibyśmy w płatnym DLC...