Nie no, kolejny świetny ruch, naprawdę. Stworzyć konsolę z jednym "analogiem", by za chwilę wydać podstawkę z drugim, później wersję XL konsoli, a na sam koniec wypuścić na rynek wersję 2D konsoli, która jest reklamowana efektem 3D (swoją drogą fajnym i nieuciążliwym, jeżeli nie napalamy się i ciskamy go na 100%). Świat stanął na chuju i tańczy breaka!