Pierwsza połowa roku była słabiutka (a miało być znacznie lepiej niż poprzednio). Poza DKC:TF i niedawną premierą MK8 nie wyszła żadna duża i jakościowo mocna gra, a sprzedaż konsol skoczyła zaledwie o 20%.
Czy zatem druga połowa roku będzie niezła? W zeszłym roku była znacznie lepsza niż pierwsza, choć i tak pozostawiała sporo do życzenia. Eksów niby było sporo, ale te naprawdę dobre można było policzyć na palcach jednej ręki.
Co mamy tym razem?
Oto lista:
Wii Sports Club - 11 lipca.jpg)
Hyrule Warriors - 19 września
Bayonetta 2 (+ Bayonetta gratis) - 24 październik
Sonic Boom: Rise of Lyric - 18 listopad
Super Smash Bros. - 28 listopad
Końcówka roku w wykonaniu WiiU nie przewróci świata gier do góry nogami i nie liczyłbym też na nagły wzrost sprzedaży konsoli. Jest mniej exów niż w roku 2014, za to wydają się solidniejsze. SSB jest niewątpliwym głównym hitem. Na pewno zejdzie sporo egzemplarzy z półek sklepowych, a grać się będzie zajebiście. Bayonetta 2 to będzie niezła gra, ale się nie sprzeda. Hyrule Warriors może okazać się średniakiem, a po nowym Soniku można się wszystkiego spodziewać. W Captain Toad'a z przyjemnością zagram, lecz to nie jest tytuł, który skłoni niezdecydowanych do kupna WiiU. Tak naprawdę to tylko Amiibo i dobry marketing mogą uratować Nintendo.
Ogólnie końcówka roku trochę zawodzi. Przydałoby się Xenoblade Chronicles X, które zostało niestety przełożone na następny rok. No i gdzie się podziewa Shin Megami Tensei meets Fire Emblem!?
Ciekawe czy w pierwszej połowie 2015 znów będzie taka posucha, jak w tym roku i poprzednim? Oby nie.
