Action-rpg z elementami mmo o wojenkach platformowych. Wybierasz postać, frakcję, obóz i jazda - napierdalasz pozostałe nacje. Są technologiczne, pełne niebieskich ledów krainy Sony, uginające się od układów scalonych i płytek drukowanych blacharskie miasta, cukierkowe doliny Nintendo i zielone pastwiska Xboxa. Dużo pełnych elokwencji dialogów z najeżdżaniem na rodzinę i stereotypów, systemem hitboxów oraz uników symbolizujących ignorowanie argumentów wroga, napierdalanie mobów, w wolnych chwilach odwiedzanie świątyń, szerzenie wiary i zakładanie ołtarzyków blachy oraz plastiku. Bardzo ważne będzie połączenie gry z serwisami społecznościowymi i forumkami - po wygranej bitwie algorytm będzie spamował treści internetowe obrazkami o ssaniu kutasa przez przeciwników.
Będzie można tworzyć przymierza i bronić/atakować konkretny obóz, np. konsolowa brać robi rajd/odpiera atak blacharzy (koniecznie przymierze konsolowe, bo dla blach to łatwy tower defence z nieograniczoną liczbą piechoty - obóz pc jako jedyny będzie mógł korzystać z modów), zdradzieckie taktyki wyłamywania się z zawartych paktów i tajnych układów xbotów z pececiarzami.
Tak, PIĘKNA GRA.