We Happy Few

[Xell]

Gra ogłoszona na konferencji M$, ale na trailerze pisze coś byciu najpierw na X1, więc liczę także na PS4.

Cytuję za Polygamią:

Anglia lat 60, alternatywna linia czasowa, małe miasteczko Wellington Welles, wielki brat zwany Uncle Jack i Joy, narkotyk mający ulżyć wszystkim żyjącym w tej dystopijnej rzeczywistości. Nie chcesz się szprycować? Weseli Panowie w policyjnych uniformach wytłumaczą Ci, że nie możesz być nieszczęśliwy i należy zażywać odpowiednie lekarstwa. Prawdziwy psychologiczny thriller, w którym to my gramy główną rolę. Mój osobisty must have.

Może być ciekawie, zwłaszcza jeśli nie będzie to tylko kolejny symulator chodzenia (sekwencja ucieczki wskazuje na to, że będzie lepiej). Osobiście wyglądam dalszych wieści.

[POK]

Za mocno kojarzy mi się z BioShock Infinite (i to niestety nie są najlepsze skojarzenia).

[Xell]

 

Za mocno kojarzy mi się z BioShock Infinite (i to niestety nie są najlepsze skojarzenia).

Też miałem to skojarzenie, ale poza zbyt licznymi walkami (a i tak imho mniej irytującymi niż w Bioshock 1 ) jest ono u mnie w pełni pozytywne - a w przypadku WHF mam nadzieję na ograniczenie scen akcji (co najmniej do poziomu u4, a możliwe że to będzie jednak walking sim - zdaje się że to indyk).

[POK]

Ja od BI zdecydowanie wolę Dishonored. Dwójeczka będzie kozak

[Xell]

Ja od BI zdecydowanie wolę Dishonored. Dwójeczka będzie kozak

Dopiero od 1,5 miesiąca pogrywam z doskoku w jedynkę, ale wspaniały tytuł. Też na dwójkę zacieram rączki 

Jednak wydaje mi się że WHF nie starczy budżetu na choćby zbliżony gameplay (chyba że to będzie indyk pokroju No Man Sky). Ja liczę, że tytuł mnie wygra ciekawą fabułą (moje skojarzenie - Equilibrium).