No czekałem i zmieściłem się w czasie. Też byś się zmieścił to nie byłoby problemu. I jakoś jak inne posty edytujesz to nie ma problemu. Coś mętne tłumaczenia.
Przecież nie mam o to pretensji. Zasugerowałem jedynie, że nie powinno być kłopotu z dodaniem tych punktów. Najwidoczniej był. Ale masz rację, ty się zmieściłeś w klamrze wyznaczonego czasu, mój post za drugim razem pojawił się po północy.
Mam tylko nadzieję, że jeżeli jakaś koleżanka/kolega napisze ci lekko po 00:00 "Maciej, spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe", to dziękujesz, a nie a nie wrzucasz pretensjonalnie "nie bądź śmieszna/y, jest już po czasie, miałaś cały rok".