Tak. Ostatnio zapowiedzieli. Wyjdzie w grudniu i ma być to przygoda na 3-4 godziny.
Myślałem o czymś dłuższym, bardziej jak Lost Legacy albo Miles Morales. Z drugiej strony Gearsy nie należą do gier na kilkadziesiąt godzin, więc pewnie ma to sens. Niemniej nie ma hype'u wokół tego - sam dowiedziałem się o tym przypadkowo chyba dwa tygodonie temu.
PS5
- GT7
- Ratchet
- Horizon 2
- God of War 2
Tu trzeba by dodać jeszcze FFXVI i z czasowych GhostWire Tokyo i DeathLoop. Przynajmniej w kwestii tych większych gier.
XSX|S
- Halo
- Forza
- Hellblade 2
Z tej listy to chyba tylko Halo ma potwierdzony rok. Można się domyślać, ale to jednak domysły. W takim razie powinniśmy coś usunąć z listy PS5 (np. GoW) bo pewnie się przesunie.
Na razie wychodzi na to, że MS przespał start generacji. Postawili wszystko na Halo (w końcu 5 lat powinno spokojnie starczyć), tymczasem 343 dało ciała i zostali bez żadnej większej gry na start systemu i okolice.
Niestety MS nawalił ostro, w kwestii 343 to także jest ich wina. Nie dostarczali gier na XO, nie dostarczają na start XS. O tyle jest to ciekawe, że jeszcze jakiś czas temu krążyły opinie, iż to Sony może nie być gotowe, bo stale wspierało PS4, zaś MS zbroi się na nowe rozdanie. Podawano tez za przykład początek tej generacji. Ta...
Zakupy studiów zaczęły się w 2018, więc nie może dziwić, że większość z nich jeszcze w pocie czoła dłubie nad swoimi projektami.
Właśnie dla części z tych studiów czas był, może nie na pełnoprawne duże projekty, ale nawet na mniejsze. Tym bardziej, że miały one różne gry "na taśmie". Poza tym to nawet nie chodzi o samą premierę, ale pierwszy rok obecności sprzętu na rynku.
Dlatego MS łata teraz swój lineup jak może, a że nie może za wiele (w tej chwili) to dalej pompuje hype na wsteczną kompatybilność, która choć jest fajnym featurem, to tylko dodatek (który też nie jest wyjątkową cechą Xboxa, choć oczywiście MS kładzie na to większy nacisk).
Choć żadna z nadchodzących konsol nie ma tłustego lineup'u, to jednak Sony oferuje coś więcej. Dla mnie przeważnie było tak, że premierowe gry nie były za specjalne, ale coś tam zawsze się znalazło. Tak jest też z PS5, z XSX nie i to jest szokujące.
Imo (jeśli chodzi o gry, ich ilość i jakość) to 2021 będzie należeć do Sony a 2022 do MS.
Możliwe, ale po stronie MS są dalej tylko obietnice i domysły. Ex'ów na pewno przybędzie w 2022, ale zobaczymy jak będzie z ilością i jakością - sam fakt posiadania tylu studiów nie oznacza jeszcze sukcesu. Dobrze rokuje, ale plan wydawniczy nie jest pewny. Nie można jednak zapominać, że Sony nie odsłoniło kart na 2022, na pewno będzie miało czym się pochwalić. Według mnie walka będzie wyrównana w 2022 roku.
Nie ma chyba po co dalej ciągnąć ten temat, sam widzę jak często się powtarzam. Jest jak jest, wiemy o tym od dłuższego czasu. Obyśmy mogli spojrzeć na start nowej generacji przychylniejszym okiem za rok, albo dwa lata, mając masę świetnych gier do ogrywania.