Gra wyszła ciut chyba za wcześnie, ponieważ błędów i niedorobek jest całkiem sporo. A to postać się blokuje, a to gra działa w 15 klatkach i trzeba ją resetować, noo sporo tego się znajdzie. Ale na szczęście cała reszta to czysta poezja. O ile w pierwszej części grafice dałem 6/6 to tutaj dałbym 7/6, choć z małym minusem przez te niedoróbki. Jest przepięknie i wsiąkam w ten świat po każdym odpaleniu. To jak się to wszystko rusza i reaguje na oriego to czysta poezja.
Sam gameplay nie jest za mocno zmieniony ale też być nie musiał, bo cały ten flow podczas biegana dalej jest ekscytujący i wciągający. Niby są jakieś misje, trochę rozmów ale nie ma to większego znaczenia, gra jest bardzo podobna. No ale po co psuć coś, co było po prostu bardzo dobre.
Gry jeszcze nie skończyłem bo dużo w modern warfare gram ostatnio, ale już niewiele zostało. Rewelacja, nie ma dla mnie drugiej takiej gry jak Ori, po prostu uwielbiam.
