Przede wszystkim dziękujemy Wam za wiele ofert pomocy, którymi nas zasypaliście - odpisujemy wszystkim i z pewnością na dniach ktoś od nas odezwie się do Was.
Ponieważ wiele pytań było podobnych napiszę tutaj troszkę więcej o naszym projekcie:
Film o roboczym tytule: "Rocznik 1844" jest w założeniach offową - ale pełnometrażową produkcją. Mamy naprawdę niezły scenariusz (po przeczytaniu - mieliśmy kilka ofert kupna go, ale na zasadach nas nie satysfakcjonujących (nie mielibyśmy wpływu na finalny efekt) w związku z powyższym postanowiliśmy go zrealizować na własną rękę - mamy nadzieję, że jest to rozsądna decyzja
Od razu mówimy - NIE POTRZEBUJEMY SPONSORÓW. Film jest tworzony co prawda przy ograniczonym budżecie i każdy z pracujących przy nim pracuje przy nim za darmo (zapewniamy wyżywienie, noclegi, itp), ale jak na razie na etapie organizacyjnym - wszyscy wpsółpracujący są bardzo zadowoleni
Jakiej pomocy potrzebujemy:
1. Dobrego oświetleniowca z własnym sprzętem
2. Konsultanata do spraw historycznych (lata 1840 - 1850 z uwzględnieniem obecnego terytorium województwa Świętokrzyskiego)
3. Konsultanta medycznego (doskonała znajomość różnych odmian cholery)
4. Osoby z uprawnieniami pirotechnicznymi (materiały posiadamy - jedna prosta sekwencja)
5. Dodatkowych kamerzystów z własnym sprzętem (minimum miniDV z 3 CCD i ręczną możliwością zmiany ustawień)
6. Osoby od efektów dźwiękowych lub asystenta reżysera dźwięku.
7. Asystenta charakteryzatora
8. Aktorów drugiego planu i statystów
9. Osoby ze znakomitą znajomością jeżyka angielskiego (stworzenie listy dialogowej do napisów w wersji angielskiej)
Oczywiście jeżeli jesteście dobrzy w zkaresie rzeczy, które już obstawiliśmy możemy wciąż dyskutować na temat zkaresu prac, którymi możecie nas wspomóc.
Kwestia terminów - zdjęcia będą kręcone na początku maja (częściowo w Krakowie, częsciowo w Brodach i Stawie Kunowskim (koło Ostrowca Święrokrzyskiego).
Na razie to tyle ogólnie - w razie pytań, wątpliwości - piszcie na maila. Czekamy na WAS!
Jeżeli chcecie współpracować przy tym projekcie (horror klimatem będący czymś pomiędzy Innymi, a twóczością Lyncha. Oczywiśce możecie pomóc - ślijcie swoje oferty na adres: nibris@tlen.pl Oczywiście piszcie w jaki sposób możecie pomóc.
Co do samej historii - jedyne co Wam mogę przedstawić to 2 pierwsze sceny, żebyście zapoznali się z typem samego straszenia:
‘Rocznik 1844”
SCENA 1
WNĘTRZE. NOC – stare mieszkanie w domu gdzieś na wsi.
Na stole leży książka pokryta grubą warstwą kurzu. Na niej leży pióro. Kamera pokazuje wiszący na ścianie zegar. Jego wskazówki są nieruchome. Kamera kieruje się w stronę okna, przez które widać tylko księżyc na ciemnym niebie. Słychać szelest. Kamera wraca na stół. Podmuch wiatru unosi w górę piórko i nieco kurzu w stronę zegara. Najazd na zegar. Jego wskazówki zaczynają się poruszać. Jest 3.20.
SCENA 2
WNĘTRZE. WIECZÓR – pub.
Przy stoliku siedzi dwóch mężczyzn i pije wino. Konrad (łysy, ubrany na czarno)patrzy w milczeniu na swojego towarzysza (Dawida), który w milczeniu zapala papierosa.
Poniższa część sceny pokazywana jest w zwolnionym tempie.
Konrad patrzy w stronę drzwi. Drzwi otwierają się i do lokalu wchodzi młoda, piękna dziewczyna (Teresa) ubrana w długą białą suknię. Na rękach trzyma becik z dzieckiem. Uśmiecha się. Najazd kamery na twarz Konrada. Chłopak otwiera oczy w niemym przerażeniu. Siedzący naprzeciwko Dawid uśmiecha się szyderczo. Konrad próbuje uciekać strącając stojące na stole piwo. Teresa idzie w kierunku Konrada…
Cięcie.
Konrad budzi się spocony na łóżku – przestraszony i zdyszany. Spogląda na stojący obok łóżka zegar, który wskazuje 3.20. Zapala lampkę i siada na łóżku.
Jak widzicie w tym filmie więcej będzie niedopowiedzeń - strachu przez samą atmosferę, a nie pokazywanie. Historia jest jakby połączeniem "Innych" z filmami Lyncha.
Historia, która posłużyła za inspirację scenariusza wydarzyła się naprawdę w Brodach pod Starachowicami. W 1844 roku panowała tam epidemia cholery, która uśmiercała skutecznie większość ludzi w osadzie. Wieśniacy tamtejsi byli bardzo zabobonni w związku z czym postanowili złożyć ofiarę, aby choroba ustała. Ofiarą była młoda, śliczna dziewica, którą napędzani strchem mieszkańcy tej wioski najzwyczajniej zakopali w grocie. Żywcem...