Głosowanie do jutra, więc muszę zrobić coś czego nie praktykuję i umieścić gdzieś na liście RE8. Jestem przy końcówce (mogę się poczuć jak recenzenci gier, hie hie), więc moje ryzyko.
Kolejny rok i jak zwykle nie byłem w stanie ograć wszystkich tytułów, jakie chciałem. Nie udało się z Neo:Twewy, Tales of Arise, Hitman 3, Eastward, Ender Lilies, Metroid Dread czy Life is Strange TC. Z kolei rogalików jak Returnal czy Deathloop nie tykam, bo nie lubię/nie czuję tego gatunku.
Persona 5 Strikers i Disco Elysium przejdę w styczniu/lutym, więc także nie mogę zamieścić na liście, a zapewne byłyby wysoko lub może nawet na samym szczycie.
10 - Oddworld: Soulstorm, 9 - Twelve Minutes, 8 - Backbone , 7 - Psychonauts 2, 6 - Guilty Gear Strive, 5 - Ratchet and Clank: RA, 4 - Halo Infinite
Top3:
3 - Little Nightmares 2 do ostatniej chwili zastanawiałem się co tu umieścić. R&C, Halo czy LN2? Ostatecznie uznałem, że goty tego forum rozstrzygnie się pomiędzy Halo a R&C więc wybrałem mniej oczywisty tytuł, a ciekawszy i mroczniejszy od tych dwóch.
2 - Resident Evil Village dla wielu osób najlepszy FPP tego roku (o ironio, RE!). Dla mnie bardzo dobra gra, całkiem niezły RE, o wiele fajniejszy od 7, z pięknymi widoczkami, pokręconymi bossami, którzy dostali jednak skandalicznie mało czasu antenowego i absurdami z kończynami w rolach głównych.
1 - Chorus wziął mnie z zaskoczenia. Co to jest za gierka! Space shooter z widokiem tpp, gadającym statkiem (sic!), niezłą fabułą, bohaterką po przejściach i pięknymi widokami. Poczułem się jak lata temu latając we Freelancerze, Colony Wars czy Crime Cities. Brać i grać, bo to goty.