Czesc!
Taka sprawa: zaczalem grac w Tales of Symphonia (oryginal PAL) i z
niepokojem zauwazylem, ze kompletnie nie dzialaja mi oba szare spusty L i R.
Probowalem roznych schematow ustawien, nawet najbardziej egzotycznych (typu:
atak pod R), ale nic z tego. Te dwa przyciski w ogole nie reaguja, jak gdyby
ich nie bylo. Reszta guzikow caly czas bez zarzutu.
Padzik niby zadbany, niedobity, ale pomyslalem, ze sie zepsul. Sprawdzilem
jednak inna gre i spusty chodza jak najbardziej w porzadku. Nawet bez
zadnych zaciec czy zblokowan.
Co to wiec moze byc? Poniewaz wiadomo, ze podlaczone jednoczesnie akcesoria
moga sprawiac rozne problemy, od razu dodam, ze w konsoli caly czas mam
jednego pada, dwie memorki (nieaktywna wyjmowalem, lecz nie pomaga) i
GameBoy Playera. Wszystko jednak oryginalne, prosto od Nintendo.
Czy ktos sie zetknal z takim problemem? Przy tym lub innym tytule? Mozna
sobie z tym jakos poradzic? Ja juz zadnych pomyslow nie mam i obawiam sie,
iz w tej sytuacji nie bede mogl w pelni cieszyc sie gra...
Pozdrawiam.
Bartlet