Ankieta

Czym jest Jackass?

Głupotą
7 (29.2%)
Fajnym programem
13 (54.2%)
Coś tam słyszałem, ale nie oglądałem
1 (4.2%)
Świetnym przykładem do naśladowania
1 (4.2%)
Nie wypowiadam się na ten temat
2 (8.3%)

Głosów w sumie: 20

Głosowanie skończone: Czerwca 10, 2005, 17:46:12 pm

Autor Wątek: Jackass - sport, czy głupota?  (Przeczytany 6447 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Player01

  • Gość
Jackass - sport, czy głupota?
« dnia: Czerwca 10, 2005, 17:46:12 pm »
Co myslicie o Jackass'ie?
Mnie jeszcze 2 lata temu bawil, ale teraz gdy go ogladam (i mu podobne programy) robi mi sie szkoda ludzi, ktorzy zeby sie sprzedac i zarobic kase bija sie i sprawiaja sobie bol. Jeszcze bardziej szkoda mi osob, ktore chca to nasladowac.

lupinator

  • Gość
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 10, 2005, 17:52:40 pm »
głosuje na fajny program ponieważ nie raz rozśmieszył mnie ich numer
najlepsze były z wilkołakiem lub z party boyem :D i sumo :D. Natomiast Dirty Sanchez to przesada którą powinni wyciąc z tv. Viva La Bam tez jest fajne :) wkońcu to jeden z członków jackass ;)

Tarniak

  • Gość
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 10, 2005, 18:41:46 pm »
Wudi - ankieta ssie. Dla mnie np. Jackass to nie głupota, a sposób wyrażenia siebie. I choć mnie to nie śmieszy, to i tak chętnie oglądam jak "akurat leci", bo podziwiam gości, których wygłupy są sposobem na zarobek :P.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 10, 2005, 19:27:12 pm »
uwielbiam to!! hihi i sam staram się robić podobne głupoty jak tylko mam możliwość ... margera też śmieszy mnie, nawet mimo to, że jego show jest z góry ustawiony (vito ROOOX) :D:D:D:D

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 10, 2005, 19:38:22 pm »
program  jest po prostu ciekawy . Nie to co polskie talk - showy . Tam cala czas jest akcja  i śmiech.  :lol: Przy tym programie po prostu nie da sie nudzić .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

vivi

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 03-12-2004
  • Wiadomości: 330
  • Reputacja: 1
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 11, 2005, 00:32:11 am »
rewelka program, mam wszytkie epsy na cd + film dlugometrazowy. Goscie maja tak przegiete pomyslu ze to poezja, a niektorych momentach plakalem ze smiechu...
-kekika mikataka??
-its your servant .... mine mastah ....

Duch

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 28-04-2005
  • Wiadomości: 279
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 11, 2005, 07:06:23 am »
Program jest wypas za kazdym razem zastanwiam sie co dzis głupiego wymyslą :lol:

Walker

  • Pontifex Maximus
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 14-07-2004
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 11, 2005, 09:56:52 am »
Powiem tak ...fajnie sie to oglada ale ogolnie rzecz biorac ci ludzie to debile pierwszoligowi.....na MTV leci tez po polnocy w jakis dzien inny program tego typu i jak zobaczylem jak koles se jaja igla przebil, a potem penisa to nie mam wiecej pytan.... :?  :?

Casper

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 23-01-2005
  • Wiadomości: 848
  • Reputacja: 0
  • I love secret agents
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 11, 2005, 10:20:38 am »
Cytat: "walker_san"
Powiem tak ...fajnie sie to oglada ale ogolnie rzecz biorac ci ludzie to debile pierwszoligowi.....na MTV leci tez po polnocy w jakis dzien inny program tego typu i jak zobaczylem jak koles se jaja igla przebil, a potem penisa to nie mam wiecej pytan.... :?  :?

To jest Dirty Sanchez właśnie :D

Tori

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-11-2004
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 11, 2005, 11:50:59 am »
Jackass i CKY to była czysta zajawka, żadnej prowizory, zresztą za jackassa nie zgarnęli prawie żadnej kasy. Jedynie każdy wydaje werdykt patrząc potem na Margerę, on jednak dorobił w inny sposób- promowanie firm (Adio, Element i inne) swoją skateboardową osobą.
Jedynie te aktualne programy mi się nie podobają- viva la... i wild boys, w przypadku tych drugich żenujące się wydaje, jak w niektórych przypadkach steve-o udaje ból... śmiać się chce. Chociaż wciąż bywają ciekawe momenty. Np. jakiś koleś ciągnący samochód swoim wackiem.
zaufaj sobie a odkryjesz źródło niespotykanej siły.

blancjaone

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2004
  • Wiadomości: 2 946
  • Reputacja: 1
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 11, 2005, 11:54:30 am »
Debilizm... nie trzeba tego nawet ogladac, aby to wiedziec. W koncu leci na MTV...

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 15, 2005, 16:38:32 pm »
Jackass i inne tego typu - totalna głupota po to, aby zdobyć kase. I niech mi nikt nie mówi, że nie. Za to Dirty Sanchez... O maaatko... Niech ktoś to zdejmie z anteny O_o Brytyjczycy mają najohydniejsze reality shows. Obejrzałem między innymi odcinek, jak gościu wlał sobie lejkiem piwo do dupy, potem je "wyprutał", drugi gościu to typił, trzeci jak to zobaczył sie porzygał przed kamerą O_o A także Fear Factor jest denny. Goście musieli zjeść robaki, aby dostać sie do kulek skrzepniętej krwi O_o

Tori

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-11-2004
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 16, 2005, 13:45:16 pm »
Cytat: "djprodigy"
Jackass i inne tego typu - totalna głupota po to, aby zdobyć kase. I niech mi nikt nie mówi, że nie. Za to Dirty Sanchez... O maaatko... Niech ktoś to zdejmie z anteny O_o Brytyjczycy mają najohydniejsze reality shows. Obejrzałem między innymi odcinek, jak gościu wlał sobie lejkiem piwo do dupy, potem je "wyprutał", drugi gościu to typił, trzeci jak to zobaczył sie porzygał przed kamerą O_o A także Fear Factor jest denny. Goście musieli zjeść robaki, aby dostać sie do kulek skrzepniętej krwi O_o
Nie licząc faktu, że jackass to bardzo niskobudżetowa produkcja -_-
BTW. Fear Factor obejrzałem ten odcinek i oni wybrzebywali robaki, a nie je zjadali, nie wyolbrzymiaj.
zaufaj sobie a odkryjesz źródło niespotykanej siły.

vivi

  • ZMP-owiec
  • ****
  • Rejestracja: 03-12-2004
  • Wiadomości: 330
  • Reputacja: 1
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 16, 2005, 14:23:01 pm »
Cytat: "Tori"
Cytat: "djprodigy"
Jackass i inne tego typu - totalna głupota po to, aby zdobyć kase. I niech mi nikt nie mówi, że nie. Za to Dirty Sanchez... O maaatko... Niech ktoś to zdejmie z anteny O_o Brytyjczycy mają najohydniejsze reality shows. Obejrzałem między innymi odcinek, jak gościu wlał sobie lejkiem piwo do dupy, potem je "wyprutał", drugi gościu to typił, trzeci jak to zobaczył sie porzygał przed kamerą O_o A także Fear Factor jest denny. Goście musieli zjeść robaki, aby dostać sie do kulek skrzepniętej krwi O_o
Nie licząc faktu, że jackass to bardzo niskobudżetowa produkcja -_-
BTW. Fear Factor obejrzałem ten odcinek i oni wybrzebywali robaki, a nie je zjadali, nie wyolbrzymiaj.


ale byl tez taki z ich wcinaniem, mysle ze jesli ludzie chca przystepowac do takich programow czemu nie, fajnie popatrzec jak sie trzesa ze strachu :twisted:
-kekika mikataka??
-its your servant .... mine mastah ....

mrpiki

  • Tajny współpracownik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 895
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 16, 2005, 17:43:56 pm »
Cytat: "Tori"
Jackass i CKY to była czysta zajawka, żadnej prowizory, zresztą za jackassa nie zgarnęli prawie żadnej kasy.


Prawie żadnej kasy? Każdy z jackasów ma wielki dom i zaejefajny samochód, oni za to zgarniają więcej kasy niż Kulczyk zarabia w dwa lata  :lol:

Listen you fuckers, you screwheads, here's a man who would not take it anymore.

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 16, 2005, 21:58:19 pm »
Cytat: "Tori"
Cytat: "djprodigy"
Jackass i inne tego typu - totalna głupota po to, aby zdobyć kase. I niech mi nikt nie mówi, że nie. Za to Dirty Sanchez... O maaatko... Niech ktoś to zdejmie z anteny O_o Brytyjczycy mają najohydniejsze reality shows. Obejrzałem między innymi odcinek, jak gościu wlał sobie lejkiem piwo do dupy, potem je "wyprutał", drugi gościu to typił, trzeci jak to zobaczył sie porzygał przed kamerą O_o A także Fear Factor jest denny. Goście musieli zjeść robaki, aby dostać sie do kulek skrzepniętej krwi O_o
Nie licząc faktu, że jackass to bardzo niskobudżetowa produkcja -_-
BTW. Fear Factor obejrzałem ten odcinek i oni wybrzebywali robaki, a nie je zjadali, nie wyolbrzymiaj.


No tak no nie jedli robaków, tylko ciekawe co w takim razie robił ten obkolczykowany gościu, co żuł je, żuł żuł i żuł. Jakoś nie widziałem, aby je wypluwał :?  :evil: No tak nie dla kasy, ciekawe... Chciałbyś robić tego typu rzeczy tak dla siebie? Jakby tak chcieli, to by tego nie nagrywali a potem sprzedawali do TV  :roll:

Tori

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-11-2004
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 17, 2005, 10:40:26 am »
Cytat: "djprodigy"
Cytat: "Tori"
Cytat: "djprodigy"
Jackass i inne tego typu - totalna głupota po to, aby zdobyć kase. I niech mi nikt nie mówi, że nie. Za to Dirty Sanchez... O maaatko... Niech ktoś to zdejmie z anteny O_o Brytyjczycy mają najohydniejsze reality shows. Obejrzałem między innymi odcinek, jak gościu wlał sobie lejkiem piwo do dupy, potem je "wyprutał", drugi gościu to typił, trzeci jak to zobaczył sie porzygał przed kamerą O_o A także Fear Factor jest denny. Goście musieli zjeść robaki, aby dostać sie do kulek skrzepniętej krwi O_o
Nie licząc faktu, że jackass to bardzo niskobudżetowa produkcja -_-
BTW. Fear Factor obejrzałem ten odcinek i oni wybrzebywali robaki, a nie je zjadali, nie wyolbrzymiaj.


No tak no nie jedli robaków, tylko ciekawe co w takim razie robił ten obkolczykowany gościu, co żuł je, żuł żuł i żuł. Jakoś nie widziałem, aby je wypluwał :?  :evil: No tak nie dla kasy, ciekawe... Chciałbyś robić tego typu rzeczy tak dla siebie? Jakby tak chcieli, to by tego nie nagrywali a potem sprzedawali do TV  :roll:

Właśnie to chciałem Ci wytłumaczyć, ale Ty nie jesteś w stanie zrozumieć, że jackass został nakręcony z zajawki, dopiero potem kolejne epizody zostały nakręcone dla MTV. Ale spoko Ty wiesz lepiej. wkur**a mnie jak ktoś wali tutaj takie texty, a gówno wie o rzeczy, o której się wypowiada -_-


Cytat: "mrpiki"
Cytat: "Tori"
Jackass i CKY to była czysta zajawka, żadnej prowizory, zresztą za jackassa nie zgarnęli prawie żadnej kasy.


Prawie żadnej kasy? Każdy z jackasów ma wielki dom i zaejefajny samochód, oni za to zgarniają więcej kasy niż Kulczyk zarabia w dwa lata  :lol:

Ta... nie licząc, że tylko Pontius, Steve-o i Margera się dorobili na tych swoich póxniejszych programach (Viva... i Wild..).  Po Jackassie Pontius mieszkał w Vanie, Steve-o w kawalerce, Margera w typowym, amerykańskim mieszkanku, to samo knoxville i reszta.
zaufaj sobie a odkryjesz źródło niespotykanej siły.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 17, 2005, 10:57:38 am »
okok nie bijcie się ... hehe

cała rzecz zaczęła się od Knoxville'a, który wymyślił zajawkowe - Don't try this at home, w ktorym to testował na sobie różne rzeczy (gazy, paralizatory, itp), potem dostrzegł go ktoś z branży, a że rzecz dobrze się oglądała, postanowili zrobić z tego show. jackass był przedsięwzięciem czysto komercyjnym (choć z zaajebistą zajawką :D:D). johnny wymyślił to będąc w totalnym finansowym dołku, a pomagał mu striptizer pontius :D:D potem poszło już z górki.......................................................................... . hi I'm johnny knoxville welcome to JACKASS, teraz to już kult i sposób na życie...

lupinator

  • Gość
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 17, 2005, 11:07:49 am »
Ciekawe jak znaleźli (lub sam się znalazł) Bama i jak powstał "Viva la Bam" (wiem wiem to wszystko jest wyreżyserowane, co prawda w pierwszym odcinku się nie skapnąłem ale wystarczyło przeczytać napisy :( , Vito ma nawet własną agencje)

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 17, 2005, 14:39:50 pm »
Dla mnie jednak to jest glupota. Jak mozna wyrzygac sie na patelnie, usmazyc te wymiociny i na nowo je zjesc?

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 17, 2005, 15:33:20 pm »
Cytat: "Hubi"
Dla mnie jednak to jest glupota. Jak mozna wyrzygac sie na patelnie, usmazyc te wymiociny i na nowo je zjesc?


A takie pytanie to już musisz zadać tym debilom chcącym zarobić albo Tori`ego - widać gościu jest ich osobistym agentem, skoro tak wszystko dobrze o nich wie i zapewne strasznie mu sie tego typu "ohydztwa" podobają.

Tori

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-11-2004
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:03:35 pm »
Cytat: "djprodigy"
Cytat: "Hubi"
Dla mnie jednak to jest glupota. Jak mozna wyrzygac sie na patelnie, usmazyc te wymiociny i na nowo je zjesc?


A takie pytanie to już musisz zadać tym debilom chcącym zarobić albo Tori`ego - widać gościu jest ich osobistym agentem, skoro tak wszystko dobrze o nich wie i zapewne strasznie mu sie tego typu "ohydztwa" podobają.

żenujący pajac z ciebie, wiesz? Nie liczysz faktu, że interesuję się deskorolką i niektórych losy śledziłem, zanim ty się jeszcze urodziłeś, bo śledząc twoje wypowiedzi mogę śmiało stwierdzić, że góra jesteś teraz w 1 Lo, zgadłem? jak już wcześniej napisałem nienawidzę jak jakiś dzieciak wypisuje brednie, wiedząc o temacie tyle, co ja o wrotkach.
BTW. Nie kręcą mnie akcje typu rzyganie do patelni i wydając na mnie tak bezpodstawne opinie tylko udowadniasz jak jesteś pusty w środku i swoją drogą... żałosny.
zaufaj sobie a odkryjesz źródło niespotykanej siły.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:09:49 pm »
stawiam, Tori, że jesteś młodszy od DJ'a ;)
 na jakiej podstawie?? hmmm hehe ton Twej retoryki

no offence naturalnie :)

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:23:23 pm »
Cytat: "Tori"
Cytat: "djprodigy"
Cytat: "Hubi"
Dla mnie jednak to jest glupota. Jak mozna wyrzygac sie na patelnie, usmazyc te wymiociny i na nowo je zjesc?


A takie pytanie to już musisz zadać tym debilom chcącym zarobić albo Tori`ego - widać gościu jest ich osobistym agentem, skoro tak wszystko dobrze o nich wie i zapewne strasznie mu sie tego typu "ohydztwa" podobają.

żenujący pajac z ciebie, wiesz? Nie liczysz faktu, że interesuję się deskorolką i niektórych losy śledziłem, zanim ty się jeszcze urodziłeś, bo śledząc twoje wypowiedzi mogę śmiało stwierdzić, że góra jesteś teraz w 1 Lo, zgadłem? jak już wcześniej napisałem nienawidzę jak jakiś dzieciak wypisuje brednie, wiedząc o temacie tyle, co ja o wrotkach.
BTW. Nie kręcą mnie akcje typu rzyganie do patelni i wydając na mnie tak bezpodstawne opinie tylko udowadniasz jak jesteś pusty w środku i swoją drogą... żałosny.


Człowieku, wyluzuj troszke, ok?? Nie wiem, ile masz lat i szczerze mówiąc średnio mnie to obchodzi. I nie nazywaj mnie dzieciakiem, jestem już pełnoletni.
Po pierwsze: dobrze, że interesujesz się deskorolką. Nie mam nic do tego. Nie neguje także tego, że wiesz więcej ode mnie w tej sprawie, w końcu skoro jest tak, jak naprawdę mówisz, czyli że interesujesz się od tak dawna deskorolką (z tego co mówisz wychodzi, że 18 lat - tyle czy mniej, a może więcej?). Tylko wiesz, jeżdżenie na deskorolce a jedzenie własnych wymiocin to troszke inne sprawy, nie uważasz?? A ten temat jest własnie o tym.
Ton poprzedniego posta był taki a nie inny, gdyż troszke jednoznaczne mi sie wydało "bronienie" tych gości przez Ciebie. Jeszcze doszło do tego stwierdzenie, że nie musieli jeść tych robali w Fear Factor. Wiesz, jakby tak to można było łatwo obejść, to chyba producenci by zbankrutowali, bo kto by chciał oglądać ludzi "ułatwiających" sobie sprawę...

Tori

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-11-2004
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:40:38 pm »
Prodig, i właśnie ten ton mnie tak podkurw...

Wg. mnie porównanie Fear Factor z CKY, czy jackassem to trochę dwie różne gałązki. Fear Factor- komercyjne badziewie, w którym uczestnicy podniecają się CO TO NIE JA i jedzą kupę w sosie, nieważne! CKY, to bardziej film deskorolkowy z załączonymi akcjami kopniętych ziomków. jackass- połączenie tych wszystkich ziomków, z których każda grupa reprezentuje inny styl zrobienia czegoś dziwnego. Niektóe akcje są trochę głupie, jak pamiętne zjedzenie omleciku z bełtów, jednak dla mnie większość to już klasyka i naprawdę daje radę!
Ludzie, patrząc na cały ten topic oceniają jackassa, patrząc przez pryzmat dwóch programów, które teraz królują na MTV, a  by ich wypowiedź była efektywniejsza podpierają swoje tezy Fear Factorem, albo innym badziewiem, który naprawdę jak dla mnie uchodzi za rzecz śmieszną.
zaufaj sobie a odkryjesz źródło niespotykanej siły.

electronic_punk

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 15-05-2004
  • Wiadomości: 732
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:45:36 pm »
Spoko :)

Tori

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 21-11-2004
  • Wiadomości: 112
  • Reputacja: 0
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:56:52 pm »
Cytat: "djprodigy"
Spoko :)
:)
zaufaj sobie a odkryjesz źródło niespotykanej siły.

oscyp

  • Gość
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:57:43 pm »
No Tori widze że jednak ratujesz jakoś całą sytuację. Mnie to ze dwa lata temu nieźle jarało takie kręcenie idiotyzmów i rozpowszechnianie w gronie, ale ekipka sie lekko rozpadła więc wszystko sie skończyło. A Jackass jest głupotą, głupota która mnie niezmiernie bawi (w Viva La Bam rezyserka za mocno razi w Wild to samo). Nie wiem dlaczego nikt nie może uwierzyć że pierwszy Jackass był kręcony z zajawy, nie dla kabony. Pogóźcie sie z tym ze był. Podobnie jak CKY zresztą (film deskorolkowy z wplecionym debilizmem? troche Ci sie proporcje pomyliły ale nie szkodzi), wszystko jest krecone amatorskimi kamerami, "ze spontanu". Co do pytania Lumpinatora - "jak znaleźli Bama" - ja stawiam że ktoś puscił plote o nienormalnym dzieciaku jeżdżącym czesto na LOVE PARKU, która wraz z demowkami z LOVA rozeszła sie po stanach :)

Player01

  • Gość
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 17, 2005, 17:58:07 pm »
"...czlowiek! to musi wejsc w krwioobieg!"
Klimat Mezo tu tworzycie :lol:

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Jackass - sport, czy głupota?
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 17, 2005, 20:55:31 pm »
zostawcie  djprodigy w spokoju !  to swój ziom ! ( w końcu z Wyszkowa , a nie jakieś wiochy  :twisted: )
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl