co jest wazniejsze- grywalnosc czy licencja w grze??

[pzgracz(ps2)]

To wazny dla mnie temat wiec prosze wypowiadajcie sie )))

Od siebie dodam tylko ze u mnie na pierwszym miejscu jest GRYWALNOSC:) musze czerpac jak najwieksza radosc z grania i niemusze miec np. wszystkich aktualnych skladow (pro evo), czy prawdziwie odwzorowanych samochodow byleby gra dawala mnustwo satysfakcji...

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat???)))

[Walker]

co za durny temat          

[Ibra]

Wolisz ochydne piwo w pięknej butelce, czy pyszne piwo w brzydkiej butelce?

[Slay]

Wolisz ochydne piwo w pięknej butelce, czy pyszne piwo w brzydkiej butelce?

No baaa, wiadomo ze to 1. Przeciez pije sie butelke
A tak OnTopic:
To tak jakbys mi kazal wybierac miedzy Fifą i PESem. Przeciez pomimo braku licencji PES jest o wiele lepszy.

[Ako]

Wolisz ochydne piwo w pięknej butelce, czy pyszne piwo w brzydkiej butelce?

No baaa, wiadomo ze to 1. Przeciez pije sie butelke
A tak OnTopic:
To tak jakbys mi kazal wybierac miedzy Fifą i PESem. Przeciez pomimo braku licencji PES jest o wiele lepszy.

No juz mnie przesadzajmy, az taki brak licencji to nie jest, są przeciez oryginalne ligi (m.in. angielska, serie A, no niestety Orange nie ma;).

Pewno ze wybieram grywalnosc, chyba kazdy poza Kevinkeiem.

[Havana]

oczywiscie ze grywalnosc

a nie "etykieta"

u mnie nr.1 w takim przypadku jest

"POWER SHOWEL" na psx'a

symulator koparki, który zjadł mi półtora miesiąca

[barman]

co za durny temat

Durne to jest nabijanie postów

czy prawdziwie odwzorowanych samochodow byleby gra dawala mnustwo satysfakcji...

Grywalność na pierwszym miejscu, ale miło jest jak furki sa na licencjach Najlepiej jak gra ma obie rzeczy.
W piłkach nożnych wkurzajace jest jak nazwiska sa poprzekręcane
Ale to razi chyba tylko tych, którzy się piłka interesują

[Aras]

co za durny temat

zgadzam się w 100%

Durne to jest nabijanie postów

ale nie mogę się powstrzymać

zamnknijmy ten temat bo i tak wszyscy napiszą że grywalność, a jak ktos napisze inaczej to zrobi to dla zwały (jak Slay)...

[electronic_punk]

Grywalność oczywiście - co mi z tego, że gra odzwierciedla rzeczywistość, skoro grać się w nią nie da?

[Havana]

Grywalność oczywiście - co mi z tego, że gra odzwierciedla rzeczywistość, skoro grać się w nią nie da?

wiesz, ale to jak jedzenie hamburgerów z budki na placu, a hambórgerów z mac donalda





wiem, wiem - ja tez wole te z placu :]

[setezer]

Ja tam wole licencje. Fajnie jest se pobiegać przypomiającym gluta ludkiem, w grze w której kompletnie nie wiadomo o co chodzi. Supeeeeer! Mowa o E.T. na atari2600, jest licencja zaje*ista gra!  

[Mikes]

pff.. pytanie. Gra zarządzi najbardziej jak będzie miała to i to.  

[electronic_punk]

wiesz, ale to jak jedzenie hamburgerów z budki na placu, a hambórgerów z mac donalda

Wcale nie jak to. To, że McDonald jest znany na cały świat, nie znaczy, że właśnie to jest czynnikiem powodującym, iż hamburgery stamtąd są smaczne. Równie dobrze może być sobie mała budka, której właściciel zna się na rzeczy i proponuje jeszcze smaczniejsze hamburgery.

[_Music]

co za durny temat  

zgadzam się w 100%

Też

Wcale nie jak to. To, że McDonald jest znany na cały świat, nie znaczy, że właśnie to jest czynnikiem powodującym, iż hamburgery stamtąd są smaczne. Równie dobrze może być sobie mała budka, której właściciel zna się na rzeczy i proponuje jeszcze smaczniejsze hamburgery.

Ja wolę KFC...

[electronic_punk]

Ja wolę KFC...

Whatever... W każdym razie wiecie, o co mi chodziło...

[lewik]

Zamykam, pytanie traktuje jako retoryczne.