Autor Wątek: Ahh te nasze "niezawodne" pady.  (Przeczytany 8593 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« dnia: Września 15, 2006, 20:37:46 pm »
Piszcie w tym temacie ile już padów straciliście i czy mozna je napracić. Mi już 2 pady do PS2 nie działają tak jak powinny, popsuły sie gałki wiecie czy mozna je jakoś domowym sposobem napracić. Dokładniej w 1 padzie gałki nie wracają na swe początkowe położenie. W 2 same sie przyciski wciskają i gałka lewa czały czas chce iśc w prawo.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

lupinator

  • Gość
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #1 dnia: Września 15, 2006, 20:41:10 pm »
Cytat: "DEVIL"
Dokładniej w 1 padzie gałki nie wracają na swe początkowe położenie

To od starości :) Też tak mam w jednym najstarszym
W drugim padzie ułamało mi sie coś pod R1 i teraz mi sie zapada a w środku coś plastikowego lata
A 3 rozwaliłem sam :) Bo zły byłem

Pif Paf

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 12-12-2003
  • Wiadomości: 177
  • Reputacja: 0
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #2 dnia: Września 15, 2006, 20:41:27 pm »
u mnie lewa galka czasem sie zacina, cos poodpadalo od L'ów i R'ów i wciskaja sie czasem za bardzo do srodka, czasem sie zacinaja, reszta przyciskow jest raczej ok,

ciekawe bo pada od psxa mam znacznie dluzej i oprocz tego ze nieco wyrobily sie przyciski x, [], /\ i O to cala reszta sprawuje sie znacznie lepiej niz pad od ps2
Myślisz film, mówisz POMPKA
www.pompka.neostrada.pl

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #3 dnia: Września 15, 2006, 20:42:34 pm »
U mnie u przy jednej gałce kapelusz od grzybka odpadł :P Ale to od tego że nadepnełem na niego :roll:

Devilek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2005
  • Wiadomości: 8 220
  • Reputacja: 73
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #4 dnia: Września 15, 2006, 20:49:02 pm »
Cytat: "lupinator"
Cytat: "DEVIL"
Dokładniej w 1 padzie gałki nie wracają na swe początkowe położenie

To od starości :) Też tak mam w jednym najstarszym
W drugim padzie ułamało mi sie coś pod R1 i teraz mi sie zapada a w środku coś plastikowego lata
A 3 rozwaliłem sam :) Bo zły byłem

To na pewno nie było od starości pad dość szybko sie popsuł, ahh to moje szczęście  :x . Chyba wiem co ci sie mogło ułamać mi to samo sie stało i jakos mi R1 nie lata czy tam L1.
Yeahh, me and hate that's an odd couple

Vitryna

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 20-04-2004
  • Wiadomości: 618
  • Reputacja: 0
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #5 dnia: Września 15, 2006, 21:33:34 pm »
Duży padzior od X-a poszedł się walić :]...a dokładniej kabel się przeciera w środku, albo kruszy nie mam pojecia. Objawy są takie że jak się porusza przy tym gumowym zabezpieczieniu przy wyjściu od pada to jest połączenie z konsolą a jak sobie wisi bezwładnie to konsola łapie focha. Już mi dwa tak się rozpierniczyły, poza tym gałki w padach od X-a szybko się wyrabiają i potem nie odskakują już na wyjściowe ustawienie..masakra

Mikes

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 7 687
  • Reputacja: 0
  • Ej.
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #6 dnia: Września 15, 2006, 21:33:58 pm »
hmm..

1 pad od przegryzienia kabla(nie, nie ja, pies)
2 pad, wypadł R1, i L2, nie szło tego naprawić
3 pad popsute gałki
4 pad siadł bez przyczyny

Pozatym Duale są niezawodne :lol:  :mrgreen:

jay jay

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 25-03-2005
  • Wiadomości: 4 740
  • Reputacja: 18
  • Terror of unexpleainable
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #7 dnia: Września 15, 2006, 21:43:20 pm »
6 lat uzytkowania , 0 uszkodzonych joypadów .
''Don't take advice from anyone'' - Robert Altman.


mowafilmowa.wordpress.com
magivanga.wordpress.com
booklips.pl

Palpantine

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2006
  • Wiadomości: 834
  • Reputacja: 11
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #8 dnia: Września 15, 2006, 21:43:58 pm »
Hmm.. 2 pady typu "Mony" poszły po całonocnej sesyjce w Tekkena (nie dały rady próbie powera i nacisku), jeden oryginał dośc oryginalnie skończył. Grzybek od lewej gałki się starł, że ułamał się pod naciskiem w przód. Pewnie za dużo grało się w Burnouty i tego typu pełne dynamiki gry. :roll:
Atari created it, Nintendo pioneerd it, Sony popularized it, Microsoft bought it...

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #9 dnia: Września 16, 2006, 00:47:49 am »
Ja nie wiem co Wy z tymi padami robicie... Rzucacie nimi czy jak ?
Moje 1-wsze duale od psxa padly po tym jak brat pomylil kabelki w przejsciowce do kompa i 2 spalil, ale to jego wina, a nie joya ;]

Od ps2 tez trzymaja sie swietnie, brak jakich kolwiek zniszczen, a gralo sie w DBZ budokai 3, a tam nie trzeba czekac dlugo, aby trzepac galeczkami  :lol: na lewo i prawo ;]
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

Derek

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 18-06-2005
  • Wiadomości: 1 480
  • Reputacja: 0
  • Czego nie wiesz?
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #10 dnia: Września 16, 2006, 12:43:14 pm »
Moj pad jak narazie jest niezawodny. Wizualnie troszeczke zniszczonay ale wszystko działa jak powinno.

dydol

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 19-03-2006
  • Wiadomości: 295
  • Reputacja: 4
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #11 dnia: Września 17, 2006, 19:30:06 pm »
Cytat: "Vitryna"
Duży padzior od X-a poszedł się walić :]...a dokładniej kabel się przeciera w środku, albo kruszy nie mam pojecia. Objawy są takie że jak się porusza przy tym gumowym zabezpieczieniu przy wyjściu od pada to jest połączenie z konsolą a jak sobie wisi bezwładnie to konsola łapie focha. Już mi dwa tak się rozpierniczyły, poza tym gałki w padach od X-a szybko się wyrabiają i potem nie odskakują już na wyjściowe ustawienie..masakra
_________________

miałem to samo na początku raz na jakiś czas przerywało połączenie ,potem już się nie dało grać,ale skróciłem z 10 cm kabla polutowałem i jest ok.
Z dualshockiem niemiałem żadnych problemów a mam go już z 4 lata :D

Solid Snake 1989

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 06-09-2006
  • Wiadomości: 14 782
  • Reputacja: 101
  • Who Dares. Wins
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #12 dnia: Września 24, 2006, 18:15:01 pm »
Moje analogi niby są na wprost ale konsola odczytuje że jest wychylony. jak wcisne L3 lub R3 to wraca do normy. Niby mały problem ale denerwuje

crasch

  • He?
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 17-02-2006
  • Wiadomości: 1 660
  • Reputacja: 0
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #13 dnia: Września 24, 2006, 19:35:09 pm »
Mój nigdy nie zawiódł ani od PS1 ani od PS2 :)

pozdrawiam

Hubi

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-03-2005
  • Wiadomości: 5 104
  • Reputacja: 0
  • Poznasz głupiego po czynach jego.
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #14 dnia: Października 01, 2006, 00:56:53 am »
Posiadam 2 pady do PS2 (orginal i "niby" orginal) i zaden sie nie popsul. Ba, wytrzymuja nawet nerwowa gre w PES'a (uderzenia i takie tam). Jedyny kontroler ktory mi sie zepsul to pad od PSX'a (ruska podrobka).

jaspis

  • Pionier
  • *
  • Rejestracja: 27-11-2005
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja: 0
  • PSN: jsp-gamer
Ahh te nasze "niezawodne" pady.
« Odpowiedź #15 dnia: Października 01, 2006, 13:42:07 pm »
ja rowniez nie mam problemow z moim padem. No chyba ze od czasu do czasu odlamie sie w srodku kawalek plastiku (chyba od R lub L).