Z tego powodu, że wydawcą Yakuzy jest Sega, to naturalnym stanem rzeczy wychodzi na to, iż w kraju nad Wisłą tę grę wyda CDP. Tymczasem jak przystało na ciekawskiego fana, a zarazem osobę, która pokłada w tej grze wielkie nadzieję, szukając choć po części w tej produkcji w minimalnym stopniu następcy Shenmue, postanowiłem napisać do CDP maila z pytaniem o tę grę, jej cenę i datę wydania w Polsce. Gra ma premierę w Europie 15.09 za Gameplay.co.uk, a panowie i panie, a w tym wypadku pani
, z CDP odpowiada z rozbrajającą szczerością:
Witam,
Zachęcam do śledzenia planu wydawniczego na naszej stronie gram.pl, tam znajdują się wszelkie informacje dotyczące wydawania gier. Jeśli gra Yakuza na PS2 będzie miała się pojawić, na pewno tam będą umieszczone informacje na ten temat.
No ok panowie, taką odpowiedź to ja i mogę zrozumieć, gdybym zadawał to pytanie w maju, ale na litość Boską do 15 września nie ma nawet miesiąca, a ci "spece" jak przypuszczam wiedzą o tej grze mniej, niż ja o produkcjach na DS'a. Tymczasem można już na Yakuzę składać pre-ordery na dvdcrave, a także we wspomnianym już gameplay'u. (Co ciekawe w obu przypadkach wychodzi jakieś 160 zł, więc pewnie i tak taniej, niż u nas będzie to miało miejsce. Czy ktoś się orientuje jakie są koszty wysłanie do Polski gry z tych sklepów?) Jak tak dalej pójdzie to ściągnę tę grę z Angli i wypnę się na CDP i ich "genialną" politykę z ich planem wydawniczym na czele i moją konieczność śledzenia tegoż planu.
Może na starość ramoleje i dewocieje, ale dla mnie to niepoważne traktowanie potencjalnych klientów. Niech oni już lepiej wydają gierki po 5 zł na komputery.
To im najlepiej idzie.