Witam!
Jak Wam się podoba Timeshift?Nabyłem dziś pełną wersję i właśnie zagłębiam się w misje
Graficznie nawiązuje do GoW ale to nie ten silnik i wygląda to trochę inaczej.Na początku krótka historyjka co jak i dlaczego i zaczynamy z uszkodzonym "kombinezonem".Przez misje jesteśmy prowadzeni sprawnie i szybko.Szybko też dostajemy mozliwość regulowania czasu.W czasie walki trochę można się zamotać.Kwestia treningu.Sterowanie prawie identyczne jak w OrangeBox.Nie ma więc problemu. Trochę wkurza to, że drzwi otwierają się przed tobą same.No i w przeciwników trzeba władować sporo ołowiu.A i tak potrafią 2x wstać.Dziwny efekt gdy weźmiesz widok w zbliżeniu twoje oczy po chwili łapią ostrość.Jakbyś był starym geriatrykiem.Dźwięk broni trochę dziwny ale po chwili już tylko strzelasz i nic więcej się nie liczy
. Co do muzy to jakoś jej nie słychać.Interakcja z otoczeniem całkiem ok.Odłupują się kawałki ścian i takie tam.
Dopiero co skończyłem OrangeBox i mam dość FPSów na długo chyba(do jutra zapewne).Po połgodzince grania daję 8/10 tak na zachęte.HL2 to nie jest napewno.
A jak Wasze wrazenia? Jaka jest Wasza opinia?
