Demko jest kapitalne i kropka. Jak dla mnie najlepsze od paru ładnych miesięcy. Faktycznie odczuwalny jest spadek klatek i mam nadzieję, że do finalnej wersji zostanie to poprawione, a jeśli tak to... mamy hit pełną gębą. Stwory/potworki są fachowe, tak jak i nasi kompani, a także grafika. Otoczenie również rządzi. Wiecej da się tam rozwalic, niż w R6: Vegas.
Jako, że wszyscy tu piszący grali i kończyli demo, to zastanawiam się, czym trzeba będzie załatwic tego stwora z końca dema? Jakoś nie wydaje mi się, że oprze się on/ono naszemu M16 czy pistolecikowi. W ogóle to stwór był? Mi to wyglądało na jakiś dom.