Giana Sister, Rick Dangerous,
Kurcze, pamiętam te gry jak bym grał w nie wczoraj.
I ta melodia z giany, poezja

.
A microprocesoccer pamiętacie? To dopiero była symulacja

.
A konsole do ponga miałem w domu, eh ta ruchoma gałka

.
Do tego był dołączony pistolet, strzelało się nim do kwadracików.