Hehe, nie lubię internetowych radyjek. Mam za słaby net na takie luksusy :D, ciągle się tnie. A na serio, to wolę słuchać muzy z płyt - jeden zespół, jeden spójny ciąg, a nie jakieś... Raz walą slipa, potem aerosmith, muzę z ali g, kasie klich - litości :D.