Autor Wątek: czyżby gry są tylko dla dzieci  (Przeczytany 18273 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

grami

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 08-11-2007
  • Wiadomości: 972
  • Reputacja: 0
Odp: czyżby gry są tylko dla dzieci
« Odpowiedź #40 dnia: Lipca 26, 2008, 17:07:22 pm »
Ja chciałem zrobić z tego tematu coś ambitniejszego, nie wyszło...zemsta wora mnie dopadnie :P.

Polska na prezydenta!

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: czyżby gry są tylko dla dzieci
« Odpowiedź #41 dnia: Lipca 26, 2008, 17:38:29 pm »
Może kamasutra wieczorem?

grami

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 08-11-2007
  • Wiadomości: 972
  • Reputacja: 0
Odp: czyżby gry są tylko dla dzieci
« Odpowiedź #42 dnia: Lipca 26, 2008, 17:46:28 pm »
Mysia pysia tęskniła za swoim króliczkiem;*

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Lipca 26, 2008, 18:52:28 pm wysłana przez grami »

Grafoman

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 01-01-2007
  • Wiadomości: 81
  • Reputacja: 0
Odp: czyżby gry są tylko dla dzieci
« Odpowiedź #43 dnia: Lipca 26, 2008, 18:32:00 pm »
A ja pozwolę sobie wesprzeć gramiego w jego staraniach i również wypowiedzieć się nieco bardziej "serio", mimo że nastroje jakoś nie specjalnie ku temu służą. A propos tej dojrzałości gier –  należy zapytać , czy taki 20latek w ogóle będzie chciał zadać sobie trudu i zrozumieć grę z przesłaniem czy też raczej wybierze miły acz relaksujący wieczór przy obcinaniu kończyn swoim wirtualnym przeciwnikom. Mimo że wielu z nas marudzi, iż gier/filmów/książek ambitnych jest coraz mniej,obawiam się, że w czasach ogólnej tabloidyzacji i uproszczeń, gry ambitne będą coraz częściej wypierane przez zwykłe rąbanki, a znakiem rozpoznawczym produktu dla osoby starszej nie będzie wcale tego produktu "przesłanie" ale raczej ilość krwi pokazanej na telewizorze/monitorze tak jak to ma miejsce chociażby w przypadku przytoczonego tu munhunt'a (czy jak to się tam odmienia) Po prostu, twórcom gier(i wszelkich innych dóbr związanych z  kulturą masową) zamiast zastanawiać się nad scenariuszem, dużo bardziej opłaca się zainwestować w produkt pełen przemocy i sexu, bo to sex i przemoc jeśli nawet nas do danego produktu nie przyciągną to (przynajmniej teoretycznie) "zaszokują" opinie publiczną, zapewniając temu produktowi dodatkową reklamę i większą sprzedaż. Reasumując, choć gier dla dorosłych faktycznie zacznie przybywać, to jednak mam ogromne wątpliwości czy ta ilość przerodzi się  w jakość (przynajmniej pod kątem fabularnym).

Jeżeli zaś chodzi o - faktycznie banalne skądinąd - pytanie, o to czy gry są dla dzieci to – cóż, na szczęście coraz więcej się w tej dziedzinie zmienia. I jest w tym ogromna zasługa nie tylko graczy którzy wyrośli na pac-manie czy mario, ale również w nowej polityce...nintendo. Mimo że wszyscy psioczą, zarzucając im, że tworzą gry dla dla dzieci właśnie, to jednak formalnie w te dziecinne gry grają coraz częściej ludzie starsi, mający prace, rodzinę i dom  których o bycie tymi słynnymi "no-lifeami" raczej trudno posądzić. I szczerze mówiąc, choć sam mam trochę pretensji do polityki BIG N w ostatnim czasie, za to konsekwentne  zrywanie ze stereotypem gracza  "pryszczatego-no-lifea i nerda" bardzo nintendo dziękuję

PS Erm...nie mam nic do waszego WORA panowie, właściwie jak przystało na grafomana powinienem nawet popierać pisanie o niczym tylko po to, aby sobie licznik nabić, jednak robienie wora z co drugiego (nawet na pierwszy rzut oka banalnego) tematu chyba jednak mija się z celem i może zaniepokoić. Na tej zasadzie równie dobrze możemy zamknąć to forum, zabrać swoje grabki i iść się pobawić do jakieś piaskownicy.... Nie mówiąc już o tym, że gdybym o grach nie miał zielonego pojęcia, i przez przypadek chcąc się dowiedzieć w googlach, czy gry są dla dzieci wpadł na ten temat, to sadząc po tylu "ambitnych" wypowiedziach miałbym w tej materii bardzo wyrobione – i raczej bardzo dla gier krzywdzące ;-) - zdanie. Wybaczcie nadmierne moralizatorstwo, mam nadzieję ze mnie za to nie zlinczujecie, ale nie mogłem się powstrzymać;-)
Your mysterious ice blue eyes...

ReVamped

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 26-07-2008
  • Wiadomości: 53
  • Reputacja: 0
  • I'll never change all my colours for you
Odp: czyżby gry są tylko dla dzieci
« Odpowiedź #44 dnia: Lipca 26, 2008, 18:45:39 pm »
popieram...
PS3 Only!! :D:D:D:D

GAMERTAG: Wojownik nocy

NIGDY NIE BIERZCIE DO SIEBIE MOICH WYPOWIEDZI!!!