Autor Wątek: James Cameron's Avatar: The Game  (Przeczytany 3718 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
James Cameron's Avatar: The Game
« dnia: Czerwca 04, 2009, 16:33:01 pm »
James Cameron's Avatar: The Game, jak sam tytuł wskazuje, będzie grą wideo opartą na licencji szykowanego przez Jamesa Camerona filmu "Avatar". Przeniesiemy się na planetę Pandora, gdzie zamieszkuje rasa Na?vi oraz inne obce formy życia, których do tej pory nie widzieliśmy. W pewnym momencie wybucha konflikt pomiędzy korporacją RDA, szukającą w przestrzeni kosmicznej cennych surowców, oraz wspomnianymi Na'vi. My, jako RDA lub Na'vi, oczywiście znajdziemy się w samym środku konfliktu. Ubisoft obiecuje zawrzeć w tej grze akcji również elementy RPG, jak tworzenie własnej postaci oraz rozwijanie jej w trakcie grania. Do wyboru będzie ponad 60 rodzajów broni i 20 umiejętności. Do tego dochodzi możliwość korzystania z pojazdów, jeżdżenia na dziwnych zwierzętach oraz rozgrywka wieloosobowa. Premiera pod koniec roku na PS3, X360, PC, Wii, DS/DSi, PSP.

Info pochodzi z onlinecenter.pl

Wszyscy wiemy jak to zwykle bywa z grami na podstawie filmow, przewaznie wychodza crapy niemilosierne, chociaz ostatnio X-Man origins: Wolverine milo wszystkich zaskoczyl. Jak bedzie tym razem? Miejmy nadzieje ze przynajmniej dobrze.











E3 2009: James Cameron Interview
http://xbox360.ign.com/dor/objects/843156/james-cameron-project-880/videos/james_cameron_inv_060209.html


POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 04, 2009, 20:59:17 pm »
Ta gra już zawsze będzie mi się kojarzyć z E3 i kultowym wystąpieniem Jamesa Camerona :lol:

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 05, 2009, 17:29:26 pm »
Cameron rzeczywiscie dal dupy jak cholera na tej konferencji, a wczul sie jakby mial zaraz oskara odebrac hehehhe. Co do samej gry to na screenach wyglada nawet zacnie, za gre odpowiada UBI, wiec moze jednak cos z tego bedzie.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2009, 01:57:29 am wysłana przez _ReD_ »

nakimushi

  • Gość
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 06, 2009, 01:28:25 am »
no moze cos bedzie  - wszystko robia za zamknietymi drzwiami wiec nawet my nic nie wiemy a kumpela pary z buzi nie puszcza  :lol:

skriny wygladaja ok - jesli robi to dobry team to moze cos z tego bedzie /

bil-u

  • Proletariusz
  • *****
  • Rejestracja: 28-02-2009
  • Wiadomości: 400
  • Reputacja: 0
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 06, 2009, 09:30:27 am »
Jak buk da, bedzie woda. Nic o tej grze nie wiadomo, i równie dobrze może wyjść kicha, co świetna produkcja.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 19, 2009, 11:36:40 am »





lupinator

  • Gość
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 03, 2009, 21:55:02 pm »
Ubisoft sees Avatar as 'world-changing,' compares to Harry Potter

http://www.joystiq.com/2009/08/03/ubisoft-sees-avatar-as-world-changing-compares-to-harry-potte/

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 639
  • Reputacja: 252
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 05, 2009, 14:52:39 pm »
Podobno dzięki specjalnym okularom (efekt trzy de), wygląda jeszcze lepiej niż w rzeczywistości - byłem na kilku filmach w kinie , które stosowały taka technologię i faktycznie, całość prezentowała się bardziej okazale, niż wersja podstawowa. Pytanie tylko, czy przy dłuższym posiedzeniu, oczy nie będą boleć (tudzież głowa). Taka zabawa w kinie, to tylko jakieś 96 min.

mateo

  • Gość
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 05, 2009, 14:56:26 pm »
imo nic z tych rzeczy ;], po jednym filmie miałem ochote na więcej (seans Krwawych walentynek w 3D) film dawał radę.

lupinator

  • Gość
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 05, 2009, 21:31:01 pm »
Podobno dzięki specjalnym okularom (efekt trzy de), wygląda jeszcze lepiej niż w rzeczywistości - byłem na kilku filmach w kinie , które stosowały taka technologię i faktycznie, całość prezentowała się bardziej okazale, niż wersja podstawowa. Pytanie tylko, czy przy dłuższym posiedzeniu, oczy nie będą boleć (tudzież głowa). Taka zabawa w kinie, to tylko jakieś 96 min.
Jesteś pewien, że to kwestia tylko okularów? Wydaje mi się, że Koso w PsxExtreme, który testował grę, pisał, że to kwestia odbiornika i że większości graczy raczej nie będzie dane zasmakować 3D w Avatarze.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 05, 2009, 21:43:47 pm »
Avatar w 3D tylko po HDMI

Cytuj
Luc Duchaine w wywiadzie dla MTV Multiplayer oznajmił, że do gry w pełnym 3D potrzebna będzie konsola z HDMI. W przypadku PS3 nie stanowi to problemu, ale właściciele starszych wersji Xboxa 360 w 3D sobie nie pograją. Potrzebny będzie również telewizor mogący wyświetlać grafikę 3D w 120 Hz.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2009, 21:50:43 pm wysłana przez Chris »

grami

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 08-11-2007
  • Wiadomości: 972
  • Reputacja: 0
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 05, 2009, 21:47:42 pm »
Podobno dzięki specjalnym okularom (efekt trzy de), wygląda jeszcze lepiej niż w rzeczywistości - byłem na kilku filmach w kinie , które stosowały taka technologię i faktycznie, całość prezentowała się bardziej okazale, niż wersja podstawowa. Pytanie tylko, czy przy dłuższym posiedzeniu, oczy nie będą boleć (tudzież głowa). Taka zabawa w kinie, to tylko jakieś 96 min.
Jesteś pewien, że to kwestia tylko okularów? Wydaje mi się, że Koso w PsxExtreme, który testował grę, pisał, że to kwestia odbiornika i że większości graczy raczej nie będzie dane zasmakować 3D w Avatarze.
Dokładnie, trza mieć specjalnego tv'ka, dlatego całe to 3D to pic na wodę (ile osób go posiada, lub wejdzie w posiadanie przez najbliższe kilka latek?), a grafika bez tego picu niestety nie wygląda powalająco. Nie spodziewam się przełomu po tej produkcji, ale jak będzie, tego pewnie sam Cameron nie wie :wink:.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2009, 22:01:45 pm wysłana przez grami »

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 05, 2009, 21:51:32 pm »
Taka mała lista dla osób chętnych na grę w 3D.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

mateo

  • Gość
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 05, 2009, 22:13:12 pm »
a łoo co chodzi? ten LCD jest jakiś specjalny do 3D?  ja nie w temacie ;X

grami

  • Pawka Morozow
  • *****
  • Rejestracja: 08-11-2007
  • Wiadomości: 972
  • Reputacja: 0
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 21, 2009, 18:04:19 pm »
Dziś pojawił się pierwszy trailer filmu, a wraz z nim zjawił się debut trailer gry.


Nie wiem czy to wina GT, czy frame rate tego trailera jest tak opłakany. Graficznie jest całkiem nieźle, otoczenie wydaję się opływać w szczegóły, gejmplej wygląda na mocno przesycony akcją. Nie chcę wydawać opinii, ale jak na mój gust będzie średniak z aspiracją na coś lepszego.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2009, 18:07:56 pm wysłana przez grami »

lupinator

  • Gość
Odp: James Cameron's Avatar: The Game
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 21, 2009, 22:24:29 pm »
W nowym PE gra zgarnęła jeden z dwóch wariantów okładki (obok Batmana). Nie ukrywam, że będę oczekiwał czegoś konkretnego po takim szumie, a nie przeciętniaka. Byle nazwiskiem nie jest to firmowane, a podkreślanie na każdym kroku zaangażowania Camerona i tego, iż gra wraz z filmem to produkcje ważne na równi i żadna z nich nie jest dodatkiem, dają pewne poczucie, że kupa z tego nie wyjdzie.