Fallout: New Vegas

[kun]

Jeśli ktoś z Was zastanawia się nad wyborem wersji NV, to szczerze odradzam kupowanie tej na PS3. Non stop się wiesza, obraz dziwnie się przycina, potrafi wywalić do menu głównego konsoli. Na XO gra zawiesiła mi się raz, innych problemów nie uświadczyłem.

[Krzysiu]

Jeśli ktoś z Was zastanawia się nad wyborem wersji NV, to szczerze odradzam kupowanie tej na PS3. Non stop się wiesza, obraz dziwnie się przycina, potrafi wywalić do menu głównego konsoli. Na XO gra zawiesiła mi się raz, innych problemów nie uświadczyłem.

Proponuję jednak wersję na PC . Gra potrafi tak zglitchować questy, że pomoże tylko ingerencja w konsoli (`) i wpisanie odpowiednich kodów .

[s00s]

ja mam właśnie taki problem, mam questa aby podmienić kody w kliku posterunkach NCR. niestety na posterunku charlie już nikogo nie ma. w powiązaniu z innym zadaniem wszystkich tam wyrżnęli. da radę to jakoś odwrócić/naprawić?

[Krzysiu]

ja mam właśnie taki problem, mam questa aby podmienić kody w kliku posterunkach NCR. niestety na posterunku charlie już nikogo nie ma. w powiązaniu z innym zadaniem wszystkich tam wyrżnęli. da radę to jakoś odwrócić/naprawić?

Może to pomoże http://fallout.wikia.com/wiki/Recovering_missing_NPC_in_Fallout_3. NV ma ten sam silnik, więc pewnie też zadziała.

[Sylvan Wielki]

Zagrałem ostatnio nieco w NV. Tworzenie postaci to koszmar niemal tego kalibru co w ME - gdzie tam mu do DS  Ogólnie i tak wyszedł mi PRO's.  Z czego rad jestem nad wyraz.
Podoba mi się nowa kamera. Mniej mi się podoba, że ta gra wygląda jak wygląda. Ale i tak, jeśli będzie się grało co najmniej tak, jak w poprzedniczce, to będzie to oznaczało jakieś 40 godz. znakomitej zabawy. 

[POK]

Najnowszy dodatek zbiera całkiem niezłe noty. Średnia z 4 ocen to 85%.
http://www.metacritic.com/game/xbox-360/fallout-new-vegas---old-world-blues

[Krzysiu]

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=61727

Bajer

[prart]

Wielkim fanem dwóch pierwszych części + Tactics jestem, trójka też mi podeszła. Od jakiegoś czasu wstrzymuje się z zakupem zajebistego (jak mniemam) NV, ale ile można czekać. Czy wiadomo już coś o GOTY/Complete Edition? Będzie, nie będzie?
Kupno wszystkich DLC nie wchodzi w grę, za dużo kasy (F:NV + 5 DLC).

[Krzysiu]

Wielkim fanem dwóch pierwszych części + Tactics jestem, trójka też mi podeszła. Od jakiegoś czasu wstrzymuje się z zakupem zajebistego (jak mniemam) NV, ale ile można czekać. Czy wiadomo już coś o GOTY/Complete Edition? Będzie, nie będzie?
Kupno wszystkich DLC nie wchodzi w grę, za dużo kasy (F:NV + 5 DLC).

Ponoć pierwszy kwartał 2012.

[prart]

Ponoć pierwszy kwartał 2012.

No to czekam dalej z zakupem i biorę też zaległe Darksiders.

[Sylvan Wielki]

Wielkim fanem dwóch pierwszych części + Tactics jestem, trójka też mi podeszła. Od jakiegoś czasu wstrzymuje się z zakupem zajebistego (jak mniemam) NV, ale ile można czekać. Czy wiadomo już coś o GOTY/Complete Edition? Będzie, nie będzie?
Kupno wszystkich DLC nie wchodzi w grę, za dużo kasy (F:NV + 5 DLC).

Również bardzo cenię starsze odsłony, a i Fallout trzeci niezwykle mi się podoba. Chyba wrócę do gry w NV (póki co ukończyłem kilka miesięcy temu wprowadzenie i odstawiłem na półkę).
Jeśli spodoba mi się tak jak poprzedniczka, może nawet i na DLC się skuszę.

[Iras]

Fallout: New Vegas Ultimate Edition Announced

"For players who are seasoned explorers of New Vegas or just getting into the game for the first time, the Ultimate Edition expands beyond the Wasteland like never before with the Sierra Madre Casino, Zion National Park, Big MT research crater and the treacherous Divide now open for exploring.  Along with new areas to explore, each of the four main add-on packs increases the maximum level cap by five levels, ultimately raising the cap to level 50."

Included with the Ultimate Edition is:

Fallout: New Vegas - Dead Money, Honest Hearts, Old World Blues, Lonesome Road, Courier’s Stash and Gun Runners’ Arsenal.

The edition will be available on February 7th in North America and February 10th in Europe.

http://www.thegx.net/news/1778/fallout-new-vegas-ultimate-edition-announced/

[LukeSpidey]

W takim razie również wstrzymuję się z zakupem i czekam na Ultimate Edition.

[prart]

Akurat jak się zainteresowałem zakupem, ogłaszają Ultimate Edition - zgraliśmy się.

[POK]

Również czekam na Ultimate Edition. Na razie będę ogrywał Skyrima, więc luty akurat pasuje

[sipap]

W związku z wyjsciem na PC-ty wersji ze wszystkimi dodatkami , myslę nad kupnem tej gry. Dlatego mam pytanie,czy w F:NV w wersji pecetowej można grać na padzie?

[Krzysiu]

W związku z wyjsciem na PC-ty wersji ze wszystkimi dodatkami , myslę nad kupnem tej gry. Dlatego mam pytanie,czy w F:NV w wersji pecetowej można grać na padzie?

Można. Masz pełne wsparcie dla kontrolera z Xboxa lub każdego innego z emulacją tego od X'a

Pamiętaj tylko, że każda wersja gry przypisuje się do Twojego konta steam.

[Sylvan Wielki]

Możesz także podróbkę DS zakupić.

[Krzysiu]

Podróbka <<<< oryginał od Sony, który też działa na PC.

[Sylvan Wielki]

No widzisz, a doradzasz mu jakiś x pad.

[Krzysiu]

No widzisz, a doradzasz mu jakiś x pad.

Nie doradzałem mu żadnego pada. NV jak większość innych gier obsługuje standardowo pada z Xboxa 360 z całym jego układem przycisków, ale można dzięki emulatorom użyć każdego innego.

Przestań trollować.

[sipap]

Wielkie dzięki za odpowiedź. Używam przewodowego pada od xbox-a. Dla mnie on jest najlepszy.

[Sylvan Wielki]

Nie ma sprawy kolego. 
Tak to niczego sobie kontroler, niech służy dobrze. Zdaj relację z placu boju.

[POK]

Od niedawna gram w Vegasa (mam 4 poziom) i na razie zadania i fabuła wydają się ciekawe, a świat całkiem niezły. Boli natomiast strasznie brak cieni. Obiekty takie jak budynki nie zostawiają żadnych cieni i gra wygląda przez to pusto i nienaturalnie. Grafika więc jest dosyć słaba. Ale to jeszcze idzie przeboleć. Pytam się jednak: Dlaczego do cholery nie ma normalnych rozmów!? Wszyscy tylko odpowiadają na nasze pytania. Chciałbym zobaczyć rozbudowane dialogi jak w starych falloutach. wkur**a mnie to zubożenie

Nie da się ukryć, że gra jest całkiem niezła, tylko dlaczego nie mogli pozostawić starej formuły rozmów. Tutaj każdy zachowuje się jak robot odtwarzający taśmę. To samo zresztą tyczy się Fallouta 3 i serii TES.

[Krzysiu]

Co jest nie tak z tymi dialogami? W 1 i 2 też wybieraliśmy z listy odpowiednie kwestie, a NPC odpowiadał

W NV podoba mi się, że Retoryka nie jest już uniwersalną umiejętnością i wszystkich nie przekonamy do swoich racji. Czasami przyda się znajomość na materiałach wybuchowych (np. żeby przekonać kolesia, że nie stracimy rąk jak nam da dynamit) lub innych rzeczach.

[POK]

Co jest nie tak z tymi dialogami? W 1 i 2 też wybieraliśmy z listy odpowiednie kwestie, a NPC odpowiadał

W starych falloutach rozmowy były obustronne - my pytaliśmy się o coś a inni pytali się nas i musieliśmy wybrać jedną z odpowiedzi. Albo sami zagadywaliśmy i mieliśmy do wyboru 4-5 odpowiedzi (powiedzieliśmy coś nie tak i nastawienie NPC do naszej postaci się zmieniało). Tutaj czasem też otrzymujemy normalne opcje dialogowe, ale zdarza się to niezwykle rzadko. W NV rozmowa została zastąpiona wypytywaniem. Nasze uczestnictwo ogranicza się do minimum.

Ogólnie gra jest bardzo dobra, ale dialogów z prawdziwego zdarzenia jest jak na lekarstwo - i to mnie boli.

[Sylvan Wielki]

Po wielu miesiącach jakie spędziła owa pozycja na mojej półce, płyta blu ray znowu zawitała w czytniku konsoli.

[POK]

Gra jest świetna. Dla przykładu jestem w takim momencie fabuły, gdzie można ją poprowadzić dalej na przynajmniej 5 różnych możliwości. A to już jest naprawdę coś. Zresztą całkiem sporą liczbę zadań można rozwiązywać na różne sposoby. Cieszy też bardzo, że umiejętności się faktycznie przydają. Chociaż chyba za łatwo wszystkie podpakować do dosyć wysokiego poziomu (szczególnie z dodatkami i możliwością zdobycia 50 levelu).

[Krzysiu]

Nie dziwota skoro gre robilo Obsidian, ktore do fabuly ma smykalke. Zreszta sporo ludzi, ktorzy tam pracuja to byli pracownicy Troiki i Black Isle. Jakby jeszcze zatrudnili kogos dobrego do programowania to by mieli studio, ktore by moglo ostro namieszac w branzy.

Ubolewam nad faktem, ze czworke pewnie bedzie robic Bethesda i znowu spierdola

[Sylvan Wielki]

Na jakie umiejętności swe punkty przeznaczacie, chłopaki. 

[POK]

Ubolewam nad faktem, ze czworke pewnie bedzie robic Bethesda i znowu spierdola

Też nad tym ubolewam. Co prawda idą w dobrym kierunku i z gry na grę poprawiają wiele rzeczy, ale naprawdę powinni zatrudnić dodatkowe osoby odpowiedzialne za scenariusz i dialogi. Wystarczy porównać konflikt Imperium versus Gromowładni ze Skyrima, z Legionem Cezara i RNK z New Vegasa. Różnica jest przeogromna.

Na jakie umiejętności swe punkty przeznaczacie, chłopaki. 

Ja w pierwszej kolejności pakowałem ostro w Broń palną, Nauki ścisłe i retorykę. W drugiej kolejności dbałem o Naprawę i Otwieranie zamków (trzeba tylko pamiętać, że w Otwieraniu zamków występują wyraźne progi - 20, 25, 50, 75, 100 - więc jeśli pakować, to tak by dobić do progu). Teraz natomiast powoli zaczynam ładować punkty w Broń energetyczną (można jednak bez przeszkód od początku skupić się na tym rodzaju broni, bo pistolety laserowe są bardzo tanie).

Wybór umiejętności zależy właściwie od preferencji (wszystkie praktycznie są przydatne), ale nie radzę pakować wszystkiego po trochu. Lepiej jest skupić się na pewnych umiejętnościach i dopiero gdy te osiągną bardzo wysokie wartości, zacząć inwestować w kolejne.

[Krzysiu]

W NV nareszcie jest sens pakowania punktów w Retorykę, bo działa tak jak powinna, a nie tak jak te imitacje z F3 czy Skyrima.

Osobiście ładowałem punkty w skradanie i broń palną, co pozwoliło mi eliminować przeciwników z daleka, nikogo nie alarmując. Potem oczywiście otwieranie zamków i naprawa co w późniejszych etapach gwarantuje nam wyposażenie sprawne w 100%

Ogólnie gra jest tak dobrze skonstruowana, że wcale nie musiałem pakować w broń energetyczną, bo najlepsza snajperka w grze w połączeniu ze skradaniem dobrze sobie radziła z końcowymi przeciwnikami, a ostatniego szefa w końcu przekonałem, żeby sam zrezygnował i się poddał bez walki 

Podejrzewam, że gdyby nie losowe spotkania, to całą grę by tez można było przejść bez zabijania ludzi (mutanty pomijam) No i liczba frakcji sprawia, że w końcu zajdziemy komuś za skórę i będą do nas strzelać z daleka.

[kun]

Szkoda tylko, że po jakimś czasie (niezbyt długim) nasza postać staje się napierdalatorem nie do zabicia. Nawet tryb HC, na którym przechodziłem NV za pierwszym razem cierpi na tą przypadłość.

[POK]

Ja mam obecnie postać na 20 poziomie (lub coś w tych okolicach) i Matka Szponów Śmierci zabijała mnie dwoma uderzeniami (ale i tak ujebałem sukę ).

Może później faktycznie jest za łatwo, ale to jest normalne w nieliniowych grach, bez przegiętego levelowania wrogów. Poziom trudności uważam za dobrze wyważony.