EA Sports żegna się z fizycznymi nośnikami dla wersji pecetowych

[Snake_Plissken]

Mamy pierwszego liczącego się wydawcę, który postanawia skończyć z fizycznymi nośnikami danych. EA Sports pecetowe wersje swoich gier będzie odtąd dystrybuować tylko przez Internet.
O możliwości wyparcia z użycia fizycznych nośników przez cyfrową dystrybucję danych napisano niejeden artykuł i zdarto przez to niejedną klawiaturę. Jedni są za, drudzy już drżą na myśl o braku zakurzonych pudełek na półce. EA Sports opowiedziało się teraz po tej drugiej stronie. Jak zapowiedział Peter Moore, pecetowe gry tworzone przez jego dział będą od teraz dystrybuowane jedynie cyfrowo:

"Można powiedzieć, że porzucamy stary model, ponieważ wierzymy, że sieć i bycie podłączonym do niej są przyszłością".

Jakby tego było mało, EA Sports planuje zmienić swój model biznesowy i chce udostępniać swoje gry... za darmo. Firma będzie zarabiała na mikropłatnościach.

"Zobaczycie, że będziemy korzystali z doświadczeń zdobytych na rynku azjatyckim i będziemy dawać gry za darmo lub do pewnego stopnia za darmo. Mam nadzieję, że tak to się wam spodoba, że będziecie kupować te rzeczy i nie spoczniecie tylko na jednej".

http://www.gram.pl/news_8gjeG,y8_EA_Sports_zegna_sie_z_fizycznymi_nosnikami_dla_wersji_pecetowych.html

[Ciapkas]

Gry za darmo? Nie uwierzę.

[Gość Anonimowy]

No  - demo będzie za darmo albo menu startowe
A tak to każdy kapieć czy koszulka zawodnika osobno - a w wyścigach podłapią pomysł z tym virtualnym płatnym paliwem i oponami z GT. 

PS.
Był taki temacik 1 czy 2 lata temu gdzie sobie popisaliśmy o następnej generacji - pamiętam że coś tam pisałem, że taki sposób dystrybucji gier staje się faktem i będzie przynajmniej w dużym stopniu (jak nie całkowicie) sposobem przyszłej sprzedaży gier.
I parę osób mnie ładnie pojechało

A tu EA kombinuje, PSP zmierza w (całkowicie w nowym modelu na to wygląda) cyfrową dystrybucję....
Nawet na te next-geny nie trzeba czekać.

---
EDIT (do poniższego)
@Stalker
Tu nie o piracenie chodzi - nawet może być łatwiej (na PC) takie gry złamać.
Chodzi o odcięcie od koryta firm pokroju GameStop itp. zarabiających kokosy na używanych grach - które jedną kopię sprzedają statystycznie (IIRC) 4-5 razy.
No i dodatowe zyski z powodu braku marży dla sklepów (+ pudełek, nośników itd.) - ale to już tylko dodatek.

[Stalker]

Skończy się piracenie PCtowcow. Raczej i tak to nie wpłynie na znaczący skok kupowanych orginalek 

[svonston]

Skończy się piracenie PCtowcow. Raczej i tak to nie wpłynie na znaczący skok kupowanych orginalek 

Po pierwsze - zdajesz sobie sprawę, że sobie zaprzeczasz?
Po drugie - znając życie sam wszystko ściągasz na potęgę...

[lupinator]

Szkoda, bo jednak kupujemy te oryginały, żeby mieć co na półce postawić, żeby mieć tą książeczkę i namacalną kolekcję  gier. Jeśli chodzi o dystrybucję to jestem zdecydowanym tradycjonalistą.

[blancjaone]

Ja również. Nie lubię kupować czegoś, co gdzieś tam na dysku sobie jest w wersji zero-jedynkowej.
Poza tym czemu niby nie mam mieć możliwości odsprzedania gry, gdy już nie będę miał ochotę w nią grać?
W dupie mam cyfrową dystrybucję.

[Soul hunter 16]

Po co się przejmować i tak sportówki od EA nie opłaca się kupować na PC bo te wersje to są porażki

[Mr_Zombie]

Poza tym czemu niby nie mam mieć możliwości odsprzedania gry, gdy już nie będę miał ochotę w nią grać?

Bo w ten sposób psujesz rynek... >_>
Jest tak, jak napisał Anonimowy i o czym jakiś czas temu mówił bodajże Cliffy B. - producenci gier tracą na sprzedaży używanych gier przez użytkowników bądź sklepy. Jedna kopia gry staje się w ciągu swego "życia" własnością kilku graczy - kilka osób korzysta, zaś firma zarabia tylko raz. Oczywiście piszę to z punktu wdzenia producentów, nie graczy.

Osobiście jak na razie podchodzę z rezerwą do tego. W ostatnich latach widać, że Steam odnosi olbrzymie sukcesy i zdołał jakoś przełąmać ten strach przed nieposiadaniem fizycznego nośnika; nie dziwię się więc, że EA Sports (a w przyszłości pewnie i inne firmy) również chce podążyć w tym kierunku.

[blancjaone]

Bo w ten sposób psujesz rynek... >_>

Dzięki, że mnie uświadomiłeś.
Użytkownicy samochodów stare powinni oddawać na złom, bo sprzedając je też psują rynek.
Kupując każdy produkt mam możliwość dysponowania nim jak mi się podoba.
Jeżeli gra mi nie przypadnie do gustu, to powinienem móc ją sprzedać.

[MGS]

Dla mnie nierealne. Kto bedzie chcial sciagac gry przez dlugie godziny albo nawet dni i trzymac to wszystko na dysku?

[Devilek]

Amerykanin, któremu nie chce się z domu wychodzić?

[lupinator]

Dla mnie nierealne. Kto bedzie chcial sciagac gry przez dlugie godziny albo nawet dni i trzymac to wszystko na dysku?

Dyski coraz większe, a łącza coraz szybsze. Ja sobie to bez problemu wyobrażam, ale nie podoba mi się to.
: Maj 01, 2009, 12:33:40 pm

Dla mnie nierealne. Kto bedzie chcial sciagac gry przez dlugie godziny albo nawet dni i trzymac to wszystko na dysku?

Dyski coraz większe, a łącza coraz szybsze. Ja sobie to bez problemu wyobrażam, ale nie podoba mi się to.

[Mr_Zombie]

Kto bedzie chcial sciagac gry przez dlugie godziny albo nawet dni i trzymac to wszystko na dysku?

Spytaj sie milionów PC-towców korzystających z serwisów typu Steam, GoG, GameTap...

[windomearl]

Kto bedzie chcial sciagac gry przez dlugie godziny albo nawet dni i trzymac to wszystko na dysku?

Spytaj sie milionów PC-towców korzystających z serwisów typu Steam, GoG, GameTap...

Tylko wydaje mi sie że jest jeszcze bardzo dużo ludzi (przynajmniej w polsce) którzy nie dysponują na tyle szybkim łączem żeby taki sposób kupna można nazwać komfortowym.

[blancjaone]

To akurat moim zdaniem najmniejszy problem.
Zdecydowanie większym jest ograniczanie nam swobody w dysponowaniu zakupionym produktem.

Ja nie zamierzam kupować w ten sposób gier na aktualnie proponowanych zasadach.

Dystrybucja cyfrowa ma niesamowity potencjał, szczególnie jeśli chodzi o nieznanych twórców, małe studia itd.
Fascynująca jest możliwość uwolnienia się (w końcu) od łaski wydawców, ale dystrybucji cyfrowej w wersji proponowanej przez EA Sports, Apple, Microsoftu i innych wielkich nie kupuję.

[Sora]

Przyrzekam, ze jezeli dojdzie kiedys do tego stopnia, ze gry beda wylacznie sprzedawane cyfrowa dystrybucja to przestane byc graczem ! Mozliwosc postawienia kolekcji gier, zapach po rozpakowaniu bezcenne.

[windomearl]

To akurat moim zdaniem najmniejszy problem.
Zdecydowanie większym jest ograniczanie nam swobody w dysponowaniu zakupionym produktem.

Ja nie zamierzam kupować w ten sposób gier na aktualnie proponowanych zasadach.

Dystrybucja cyfrowa ma niesamowity potencjał, szczególnie jeśli chodzi o nieznanych twórców, małe studia itd.
Fascynująca jest możliwość uwolnienia się (w końcu) od łaski wydawców, ale dystrybucji cyfrowej w wersji proponowanej przez EA Sports, Apple, Microsoftu i innych wielkich nie kupuję.

Dla ciebie może to być mały problem, ale dla kogośkto dysponuje wolniejszym łączem to zapewniam ze to jest zajebisty problem.

[blancjaone]

Przyrzekam, ze jezeli dojdzie kiedys do tego stopnia, ze gry beda wylacznie sprzedawane cyfrowa dystrybucja to przestane byc graczem ! Mozliwosc postawienia kolekcji gier, zapach po rozpakowaniu Very Happy bezcenne.

Wszystko zaleŻy od nas.
Szkoda tylko, Że pewnie większość (Amerykanie ) da sobie to wcisnąć bez zastanowienia, z kiwnięciem głowy.
"Jea, tak teraz jest, więc się dostosujemy".

[Mr_Zombie]

"Jea, tak teraz jest, więc się dostosujemy".

Czemu twierdzisz, że to idzie tym torem - że to wydawcy narzucają dystrybucję cyfrową, a nie że klienci tego chcą?

Czytając info na różnych forach (również Polskich) częściej widzę posty chwalące tego typu serwisy (Steam czy GOG), niż narzekające na nie. Ba, na rynku pecetowym to właśnie cyfrowa dystrybucja ma większy udział, niż sprzedaż normalna - dlatego EA Sports chce w to wejść, nie dlatego, że im się tak podoba i chcą wszystkim zrobić na złość.

[blancjaone]

Czemu twierdzisz, Że to idzie tym torem - Że to wydawcy narzucają dystrybucję cyfrową, a nie Że klienci tego chcą?

Nie wiem jak jest, bo forum GO reprezentatywne dla ogółu graczy raczej nie jest, ale wydaje mi się, Że całkiem sporo osób jest przywiązana do tradycyjnej metody wydawania gier.

Myślisz, Że oni robią to dla dobra graczy? ;d Zwiększenie komfortu?
Gdyby tak było, kaŻdy miałby wybór między produktem wydanym tradycyjnie, a cyfrową dystrybucją.

Maksymalizacja zysków, likwidacja rynku wtórnego, ot co.

[s00s]

możliwe, że w europie taki manewr może nie przejść( przynajmniej mam nadzieję że jakaś tam komisja europejska podejmie temat). bo niby jakim prawem kupując coś nie mam potem prawa tego odsprzedać? przecież jest moje i mogę zrobić z tym co zechcę.

[blach0r]

możliwe, że w europie taki manewr może nie przejść( przynajmniej mam nadzieję że jakaś tam komisja europejska podejmie temat). bo niby jakim prawem kupując coś nie mam potem prawa tego odsprzedać? przecież jest moje i mogę zrobić z tym co zechcę.

Ale z drugiej strony to producent sam ma prawo wydawać swoje produkty jak mu się żywnie podoba. Przecież nie jesteś do niczego zmuszany. Co najwyżej do zrezygnowania z produktu tej firmy. Albo jego kupna Tak to działa.

[s00s]

niby tak, ale nie ma tak, że "róbta co chceta". jakieś reguły być muszą( podobnie ze stawkami za roaming ostatnio w europie, niby jak ci za drogo to nie używaj, ale KE ustawiła limity i uj).

[robbo2k]

Czy gry w cyfrowej dystrybucji beda tansze ?  Jesli nie to jest to zmiana na gorsze.
Czekam jednak na PSP Go! będzie można za grosze wyrwac setki UMDeków

SUkces AppStore polega na przyciagnieciu drobnych wydawców gierek "na 15 minut" i owszem to fajny interes 70% dla mnie tworcy tego nie da zaden wydawca kartridzy czy UMD.   Break even point przy ktorym Apple wyplaca twórcom gotówkę to bodaj 1000egz.


Jestem za współistnieniem obu form dystrybucji nawet jesli gra pudełkowa ma byc powiedzmy 20% droższa zapłace.