No, jaram się jak pochodnia. Jeśli jako alternatywę dla tytułów AAA Sony zamierzasz wymieniać byle co, żeby mi udowodnić, że Kinect ma ofertę dla normalnych graczy, to sorry, ja wysiadam.
A pękaj, wysiadaj, jaraj się - rób co chcesz; i tak przychodzisz tu tylko po to, by trollować i hejtować a nie dyskutować.
Pisałeś, że Kinect nie oferuje nic normalnym graczom. Napisałem, że są zapowiedziane gry (które mogą być dobre, lub nie, to się jeszcze okaże), które są kierowane do tych "normalnych graczy". Teraz nagle okazuje się, że Steel Batalion jest "byle czym" (bo Ciebie akurat to nie jara, co nie zmienia faktur, że jest wiele osób, które sądzi inaczej) i że nie jest "alternatywą dla tytułów AAA Sony". WTF? Skąd nagle dyskusja przeszła z "na Kinecta nie ma nic prócz gier dla 15-tek" na "nic co mnie nie jara i nie jest alternatywą dla tytułów AAA od Sony się nie liczy". Jasne, na Kinecta nie znajdziesz gier od Sony, jeżeli tego oczekujesz
.
Move ma tą zaletę, że jego obsługę można łatwo pacnąć do istniejących gier, które są głównie robione pod zwykłego pada i większość gier, które wymieniłeś, to właśnie takie tytuły - gry AAA, do których doczepiono obsługę Move, a które równie dobrze działają i bez tego kontrolera. (z gier pisanych ekskluzywnie na Move'a ile jest gier wartych zainteresowania?) Kinect tego przywileju nie ma. Do chwili wyjścia był jedną wielką niewiadomą więc jasne jest, że na pierwszy rzut poszedł shovelware, 101 gier gimnastycznych, kilka gier tanecznych i party games - czyli tytuły bezpieczne. Jednocześnie jednak od strony Japonii pojawiła się zapowiedź kilku ambitniejszych tytułów, zaś teraz, gdy sprzedało się od 5 do 8 mln tych urządzeń być może inne firmy też się nim zainteresują.