Jak to ostatnio mam w zwyczaju..odkopuję bo przeszedłem.
Jak oni mogli tak spier*olić grę
to już nie jest mroczny, ciężki Killzone, tylko Call of Duty "wannabe" z postacią która wolniej się porusza.
Przez całą grę miałem wrażenie że gram w tytuł z przed kilku lat. Jest pełno niedorzeczności np kto trzyma wybuchające "pająki" na statku kosmicznym? albo czemu mały szturmowy statek kosmiczny ma bombkę atomową na pokładzie i gracz się dowiaduje tego dosłownie w chwili jej użycia? Wszelkie wstawki które miały być "widowiskowe" są po prostu głupie i tanie. To nie Call of Duty gdzie coś jest widowiskowe ale w miarę sensowne. Napiszę w prost o co chodzi, bo fabułą jest durna więc je**ć wrzucanie w spoiler: rozdział bodajże 7, filmik na którym Jammer ratuje nas autkiem przed zgnieceniem..no toż to akcja jak z kreskówki. No i oczywiście wszelakie ucieczki w ostatniej chwili
A już szczytem jest rozwalenie czy tam skażenie całej planety 1..słownie jedną wyżej wspomnianą atomówką.
No i prolog... coś na wzór U2--po pewnym czasie wracamy w to samo miejsce, ale w przeciwieństwie do U2 akcja dzieje się trochę inaczej...NO ABSURD.
Każdy przeciwnik to snajper, bo potrafi cię ustrzelić przez najmniejszą szczelinę, tak jakby jego broń w ogóle nie maiła rozrzutu...co innego twoja. Nie raz miałem akcję że celownik ewidentnie miałem na święcącej na czerwono główce Hleghasta a kula albo nie trafiała, albo "nie dolatywała"
Do tego za dużo strzelania na szynach...no normalnie jak gra z początku tego wieku.
Grafika ładna, ale często spotykałem się z błędami kiedy wychylałem się zza osłony (znikały elementy otoczenia), w grze która miała uchodzić za szczyt technikaliów na PS3 to po prostu razi.
Ogólnie jestem strasznie zawiedziony. Lubiłem tą serię
w K1 grałem po kilka razy na PS2, K2 też bardzo przyjemnie. W 3 uleciał cały klimat, Helghaści też jakoś już tak efektownie nie obrywają kulami jak w K2. I nie podoba mi się że wprowadzają coraz więcej broni które nie strzelają ołowiem, już w K2 trochę te strzelające prądem coś mi przeszkadzało, ale to był mały epizodzik z tą bronią więc przymknąłem oko.
Aż się boję jakie jest K:Shadow Fall na PS4...
takie 7+/10