Ej, ziomy, powiedzcie mi- wyskakuje mi cały czas komunikat, że kończy mi się miejsce na dysku, a wchodzę w ów dysk, a tam gówno w sumie jest. Gdzie poszukiwać zawartości, którą bym mógł usunąć?
Kurde, na kompach to się znam, jak czterdziestolatka w biurze.