Ankieta

Najlepsze jest:

Jestem hardkorem!
14 (17.3%)
Aleee URWAŁ!
31 (38.3%)
Daj kamjienia!
7 (8.6%)
Nie ma takiego bicia!
25 (30.9%)
Pani Basia
4 (4.9%)

Głosów w sumie: 72

Autor Wątek: Wiór 9: Atak sucharów oraz everlasting dziobak  (Przeczytany 2512028 razy)

0 użytkowników i 56 Gości przegląda ten wątek.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15040 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:02:41 pm »
STEREOTYP ALERT
To już zależy od człowieka. Ty jesteś inżynierem (tak podejrzewam) i sądzę, że jeździsz w delegacje, ale pewnie nie siedzisz tam non stop i masz szansę pobyć troszkę dłużej w domu z rodziną. Na bazie osobistych doświadczeń napiszę - to nie jest życie na dłuższą metę. 2, 3 lata non stop ok - więcej nigdy. Dochodzi do tego, że dłuższa obecność męża w domu wkur**a żonę, bo zdążyła sobie ułożyć życie po swojemu - bez małżonka na co dzień, a dzieciaki dorastają bez ojca. Info od starszych kolegów przy "wódce".
« Ostatnia zmiana: Czerwca 15, 2011, 17:07:47 pm wysłana przez Kert »

Ogur

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15041 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:03:51 pm »

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15042 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:10:17 pm »
STEREOTYP ALERT
To już zależy od człowieka. Ty jesteś inżynierem (tak podejrzewam) i sądzę, że jeździsz w delegacje, ale pewnie nie siedzisz tam non stop i masz szansę pobyć troszkę dłużej w domu z rodziną. Na bazie osobistych doświadczeń napiszę - to nie jest życie na dłuższą metę. 2, 3 lata non stop ok - więcej nigdy. Dochodzi do tego, że dłuższa obecność męża w domu wkur**a żonę, bo zdążyła sobie ułożyć życie po swojemu - bez małżonka na co dzień, a dzieciaki dorastają bez ojca. Info od starszych kolegów przy "wódce".

kur** on jeszcze taki stary nie jest żeby mieć żonę i dzieci ;] Chyba. ;p

Standardowa praca na platformie to dwa tygodnie tam i dwa tygodnie w domu. Fer inaf wg mnie.

Swoją drogą ciekaw jestem czy tam w hameryce potrzebują np. automatyków i czy bardziej tych mechanicznych czy tych od elektroniki i informatyki.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15043 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:16:11 pm »
ch**owo szukać studiów tylko ze względu na możliwości pracy.  :-x

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15044 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:19:49 pm »
ch**owo męczyć się 5 lat ze świadomością bezrobocia :D

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15045 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:20:42 pm »
nigdy nie ma tak, że siedzisz gdzieś non stop 2-3 lata, chyba że jesteś filipińczykiem zapierdalającym na chleb dla całej wioski, albo studia syna w uk. normalnie robisz sobie od 4 do 8 tygodni i potem masz rotację, od 1 do 3 tygodni. ja mam tak, że średnio (łącznie) 4-5 miesięcy siedzę w domu i odpoczywam, reszta na wyjazdach.

@lesiu
a po co innego ci studia? samorealizację to możesz na edu sat/bibliotece uskuteczniać.

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15046 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:21:53 pm »
A po co żyć, skoro się umrze  :troll:

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15047 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:23:49 pm »
Jakoś trzeba tej smierci doczekac, nie? :oops:

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15048 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:27:24 pm »
Podobno, aby odczuwać największą pełnię życia i szczęście wcale nie trzeba zarabiać milionów. Czyli wystarczy, że skończysz dowolne studia, podejmiesz się dowolnej średnio płatnej pracy i będziesz umiał konstruktywnie wykorzystać swój dochód oraz starał się żyć bez stresu. A im więcej $, tym więcej odpowiedzialności i więcej stresu i mniej szczęścia z życia.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15049 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:34:13 pm »
większe szanse na osiągnięcie "szczęścia, zdrowia i radości" masz z pieniędzmi, niż bez nich. FACE IT!

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15050 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:35:02 pm »
Ta podobno.  :)

Ile ludzi tyle obrazów szczęśliwego życia. Dla mnie też kasa nie jest najważniejsza, ale jednak w dzisiejszym świecie bez kasy jesteś nikim. Smutne ale prawdziwe.

I jedną z zalet skończenia studiów, które robią z Ciebie specjalistę w dziedzinie na jaką jest zapotrzebowanie jest to, że nie musisz włazić ludziom w dupę i udawać, ze pada deszcz jak plują Ci w twarz(co swoją drogą Sylwan opanował do perfekcji).

Tak więc po krótkim zastanowieniu, tak, kasa jest wchuj ważna, nawet nie da niej samej, ale dla wartości jakie wraz z nią płyną.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15051 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:36:12 pm »
nigdy nie ma tak, że siedzisz gdzieś non stop 2-3 lata, chyba że jesteś filipińczykiem zapierdalającym na chleb dla całej wioski, albo studia syna w uk. normalnie robisz sobie od 4 do 8 tygodni i potem masz rotację, od 1 do 3 tygodni. ja mam tak, że średnio (łącznie) 4-5 miesięcy siedzę w domu i odpoczywam, reszta na wyjazdach.
Być może automatycy tak mają (u nas w firmie jest kilku, którzy nie siedzą non stop na wyjazdach, tylko wyrywkowo jeżdżą na budowy obiektów przemysłowych - powiedzmy 2 razy w tygodniu). Ja piszę o kierownikach budów i kontraktów, gdzie "siedzenie non-stop 2-3 lata" jest jak najbardziej realne. Jeśli masz farta i przydzielą budowę stosunkowo blisko miejsca zamieszkania, to można zjeżdżać co weekend - pół biedy.

kur** on jeszcze taki stary nie jest żeby mieć żonę i dzieci ;] Chyba. ;p

Standardowa praca na platformie to dwa tygodnie tam i dwa tygodnie w domu. Fer inaf wg mnie.

Swoją drogą ciekaw jestem czy tam w hameryce potrzebują np. automatyków i czy bardziej tych mechanicznych czy tych od elektroniki i informatyki.
Fer inaf to są ceny przelotów do Polski na takie podróże co dwa tygodnie :lol: No ale - się zarabia, się ma.

W USA nie wiem, ale u nas lepiej chyba zakręcić się w specjalizacji około-informatycznej.

dark\

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-05-2006
  • Wiadomości: 4 529
  • Reputacja: 20
  • Play hard go pro !
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15052 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:40:18 pm »
Jedna awaria PS3 to tragedia, milion awarii x0 to statystyka.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15053 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:46:34 pm »
nigdy nie ma tak, że siedzisz gdzieś non stop 2-3 lata, chyba że jesteś filipińczykiem zapierdalającym na chleb dla całej wioski, albo studia syna w uk. normalnie robisz sobie od 4 do 8 tygodni i potem masz rotację, od 1 do 3 tygodni. ja mam tak, że średnio (łącznie) 4-5 miesięcy siedzę w domu i odpoczywam, reszta na wyjazdach.
Być może automatycy tak mają (u nas w firmie jest kilku, którzy nie siedzą non stop na wyjazdach, tylko wyrywkowo jeżdżą na budowy obiektów przemysłowych - powiedzmy 2 razy w tygodniu). Ja piszę o kierownikach budów i kontraktów, gdzie "siedzenie non-stop 2-3 lata" jest jak najbardziej realne. Jeśli masz farta i przydzielą budowę stosunkowo blisko miejsca zamieszkania, to można zjeżdżać co weekend - pół biedy.

ty mówisz o robocie w kraju, ja poza granicami. zresztą dobra firma nie będzie cię trzymać na budowie nie wiadomo ile. porządni pracodawcy wiedzą co to jest kapitał ludzki i o niego dbają.

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15054 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:47:24 pm »
@Kert

Znaczy ja akurat tutaj pisałem o platformie gdzieś koło Norwegii, o której słyszałem etc... A ze Skandynawii można spokojnie za grosze latać.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15055 dnia: Czerwca 15, 2011, 17:56:35 pm »
nigdy nie ma tak, że siedzisz gdzieś non stop 2-3 lata, chyba że jesteś filipińczykiem zapierdalającym na chleb dla całej wioski, albo studia syna w uk. normalnie robisz sobie od 4 do 8 tygodni i potem masz rotację, od 1 do 3 tygodni. ja mam tak, że średnio (łącznie) 4-5 miesięcy siedzę w domu i odpoczywam, reszta na wyjazdach.
Być może automatycy tak mają (u nas w firmie jest kilku, którzy nie siedzą non stop na wyjazdach, tylko wyrywkowo jeżdżą na budowy obiektów przemysłowych - powiedzmy 2 razy w tygodniu). Ja piszę o kierownikach budów i kontraktów, gdzie "siedzenie non-stop 2-3 lata" jest jak najbardziej realne. Jeśli masz farta i przydzielą budowę stosunkowo blisko miejsca zamieszkania, to można zjeżdżać co weekend - pół biedy.
ty mówisz o robocie w kraju, ja poza granicami.
Ok, tu się rozminęliśmy, chociaż nie do końca. Kumpel robi w zagranicznej firmie z polskim przedstawicielstwem i odkąd wysłali go na budowę do Niemiec, tak już prawie 3 lata siedzi na tamtejszej prowincji. Zależy od zawodu.

Mrocz

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15056 dnia: Czerwca 15, 2011, 18:01:01 pm »




Lol.

W sumie... Obie pasje można łączyć :lol:

Unlimited

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15057 dnia: Czerwca 15, 2011, 19:14:23 pm »
nie chce się gif zamieścić :/
« Ostatnia zmiana: Czerwca 15, 2011, 19:18:16 pm wysłana przez Unlimited »

Straszakq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-02-2006
  • Wiadomości: 2 831
  • Reputacja: 111
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15058 dnia: Czerwca 15, 2011, 19:29:33 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

marcingt

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-08-2007
  • Wiadomości: 4 970
  • Reputacja: 58
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15059 dnia: Czerwca 15, 2011, 19:33:07 pm »
NA CHWILĘ OBECNĄ DZIAŁA, ALE NIE WIADOMO CO BĘDZIE JAK WRÓCISZ ZE SKLEPU, TAKŻE BĘDZIESZ I TAK MUSIAŁ SPRAWDZIĆ  :troll:

Straszakq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-02-2006
  • Wiadomości: 2 831
  • Reputacja: 111
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15060 dnia: Czerwca 15, 2011, 19:45:08 pm »
NA CHWILĘ OBECNĄ DZIAŁA, ALE NIE WIADOMO CO BĘDZIE JAK WRÓCISZ ZE SKLEPU, TAKŻE BĘDZIESZ I TAK MUSIAŁ SPRAWDZIĆ  :troll:
Już jestem, faktycznie działa wystawiłem od razu sześć, bo nie wiadomo kiedy padnie.  :roll:


Aaa bym zapomniał, oczywiście +

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15061 dnia: Czerwca 15, 2011, 19:46:44 pm »
10 CV rozdanych, teraz tylko czekać na propozycje pracy półtorej etatu za 600 zł

svonston

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15062 dnia: Czerwca 15, 2011, 19:49:03 pm »
10 CV rozdanych, teraz tylko czekać na propozycje pracy półtorej etatu za 600 zł
Poszukaj na gumtree roboty.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15063 dnia: Czerwca 15, 2011, 19:58:09 pm »
10 CV rozdanych, teraz tylko czekać na propozycje pracy półtorej etatu za 600 zł
Gdzie składałeś głównie?

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15064 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:02:52 pm »
Na Gumtree też się rozglądam, ale nie zaszkodziło przejechać się po mieście i CV gdzieniegdzie zostawić.
10 CV rozdanych, teraz tylko czekać na propozycje pracy półtorej etatu za 600 zł
Gdzie składałeś głównie?

W kilku sklepach odzieżowych (Levis, BigStar) i większych marketach na stanowisko magazyniera.

Jutro jeszcze planuje przejechać się po knajpach, może potrzebują kogoś do lania piwa


svonston

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15065 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:07:57 pm »
A masz ksiazeczke sanepidowska? Bo jak gastronomia, to nigdzie cie bez niej nie wezma.


Poszukaj w normalniejszych miejschach, a nie markety jako magazynier. Placa minimalna, a zapier**lasz jakbys byl prezesem co najmniej.

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15066 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:09:52 pm »
Ostatnio pół roku przeharowałem w fabryce mebli, więc ciężkiej roboty się nie boje. Brzmi lekko, ale w praktyce lajtowo nie było.

Wiadomo, że na tym nie kończę poszukiwań, ale jeżeli nie trafi się coś lepszego, to zawsze będzie się gdzie zaczepić

Tomasz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-12-2009
  • Wiadomości: 3 106
  • Reputacja: 42
  • TUSKU CHYTRUSKU TY je**ny ZŁODZIEJU!!!!
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15067 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:11:01 pm »
Ja musze zrobić papiery na jednonaczyniówki.

svonston

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15068 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:12:00 pm »
To na jakiej ty teraz pracujesz?

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15069 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:17:38 pm »
Znalazłem w Kraku przez Gumtree w sumie fajną robotkę, chodzi się do ludzi i wciska kit(a dokładniej namawia się do podpisania nowego regulaminu naliczania prądu). Dają za takie coś 2.5 kafla, ale dziennie trzeba conajmniej 6 osób namówić. Ogólnie wszystko fajnie, ale...

1) akurat w moim pierwszym dniu chodziliśmy po Nowej Hucie i szczerze mówiąc na dłuższa metę i przy większej 'próbce' ludzi trochę bym się bał, patologia tam jest straszna
2) Ekipa z jaką się chodzi jest jakaś popierdolona, non stop przybijają sobie piątki, śmieją sie z rzeczy, z których ja nie potrafię(takie zajebiscie spontaniczne poczucie humoru, tak, Ci ludzie byli za bardzo spontaniczni)

I ogólnie po dwóch dniach ze stówką w ręce zrezygnowałem. Wolę napierdzielać 8h za 1000 zł w magazynie(choć na razie dałem se spokój z pracą, zrobię sobie książeczkę tak jak pisze svon i pójdę gdzies za bar w krakowie) niż z takimi pojebusami, przy których nic by mi z mózgu nie zostało.

Także obyś miał fajną pracę bo przy chujwej nie da się wytrzymać. ;]

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15070 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:19:04 pm »
Dzięki też mam nadzieję, że trafi mi się coś gdzie nie stopi mi się mózg  :)

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15071 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:19:34 pm »
I kur**, mówię wam, ALLEGRO WCZORAJ PRZEZ 10 MINUT NIE CHODZIŁO

I słer.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15072 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:21:30 pm »
Na Gumtree też się rozglądam, ale nie zaszkodziło przejechać się po mieście i CV gdzieniegdzie zostawić.
10 CV rozdanych, teraz tylko czekać na propozycje pracy półtorej etatu za 600 zł
Gdzie składałeś głównie?

W kilku sklepach odzieżowych (Levis, BigStar) i większych marketach na stanowisko magazyniera.

Jutro jeszcze planuje przejechać się po knajpach, może potrzebują kogoś do lania piwa


Polookaj w jakichś MM'ach itp. Tam często poszukują kogoś na pół, 3/4 etatu.

svonston

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15073 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:22:54 pm »
Ale on pisal z przekasem, ze 1,5 etatu, a tylko 600 zl. A najlepiej do tego jeszcze 2-3 jezyki i dyspozycyjnosc 24/7. :)

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15074 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:26:00 pm »
Dokładnie :)

suli dia

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 01-04-2006
  • Wiadomości: 1 267
  • Reputacja: 13
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15075 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:36:05 pm »
Patosław idzie do pracy gdzie te czasy co siedziałeś po nocach na live .
Umiesz Liczyć, Licz na Siebie!!!

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15076 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:41:57 pm »
Skończyły się jakiś rok temu.

Choroba w domu to trzeba pracować

suli dia

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 01-04-2006
  • Wiadomości: 1 267
  • Reputacja: 13
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15077 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:46:15 pm »
Patosław mi się wydaje ,że we Wrocku z robotą chyba nie ma problemu .Chyba że pod względem płacy .
Umiesz Liczyć, Licz na Siebie!!!

Patosław

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 18-01-2008
  • Wiadomości: 5 930
  • Reputacja: 147
  • Demons Souls <3
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15078 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:48:27 pm »
O dziwo pomimo tego, że miasto duże i dużo się dzieje, to z robotą jest lekki problem. Ale zobaczymy póki co jestem dobrej myśli :)

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zastepczy Wor
« Odpowiedź #15079 dnia: Czerwca 15, 2011, 20:53:42 pm »
Lepszy Wrocław niż taka Stalowa Wola i okolice gdzie nie ma nic, kompletnie nic. Znaczy gdzieniegdzie na stałe by się znalazło, ale na wakacje, nie ma huja. Choć nie w sumie znalazłem zajebistą propozycję zbierania truskawek 1zł/kg  :angel:

Pati, jak oglądasz się za czymś na dłużej to obczaj stronę Wrocławskiego Urzędu Pracy. Tam są telefony do tych ludzi co zostawiają ogłoszenia. Minusem jest to, że tam w większości prac dają minimalną stawkę.

Sam chciałem tak przez Urząd na wakacje, ale tam tylko chcą umowę na czas nieokreslony podpisywać etc..