Wiór 9: Atak sucharów oraz everlasting dziobak

[Solid Snake 1989]

Ale czyjaś to wina że jest tutaj tak a nie inaczej?

Ja nigdzie nie sugerowałem że to czyjaś wina. Po prostu się zmieniło i tyle. No i chciałbym żeby wróciło.

[lupinator]

Poziom nienawiści i agresji był zawsze taki sam (mówię o czasie, kiedy forum się znacznie rozrosło) tylko wypływał w nieco innej formie, bo i z klawiatur innych ludzi. Prawda jest taka, że tęsknota za starymi czasami jest zawsze, ale chyba nikt by nie chciał, żeby np. przyszedł tu Don_Pedro i zaczął znowu robić niesamowity syf, Hubi, który był w stanie założyć temat o tym, jak dużą kupę zrobił, czy Derek pasjonujący się ideałami Adolfa Hitlera. A ci, których jednak brakuje znaleźli sobie po prostu ciekawsze lub bardziej opłacalne zajęcie niż siedzenie na tym forum. Atmosfera nikogo nie wygania, bo atmosferę tworzymy my.

[marcingt]

Setezer wpis jak...
kiedyś rzeczywiście było inaczej, sam może długo na forum nie jestem, ale od jakiegoś czasu panuje tu (jak i w całym internecie czy nawet poza nim) moda na cwaniactwo i ripostowanie. Człowiek kiedyś wbijał na forum nie tylko by popisać o gierkach, ale też właśnie powygłupiać się czy wplątać w konstruktywną dyskusję.
Coś kurde sprawiło że te forum stało się takie "bezosobowe", od takie kolejne forum o gierkach.

Nie każde forum takie jest, chociaż na przykład na takim skizo.org zaczął panować podobny klimat, a to za sprawą pojawiających się ch** wie skąd nowych użytkowników, którzy imo zniszczyli tę stronę. Człowiek boi się tam zapostować, bo każda jego wypowiedź poddawana jest krytyce na shoucie przez jakichś świeżaków, którzy może wiekiem młodzi nie są, ale rozumem niekiedy napewno.

Co innego na takim retroage czy emunes. Jestem tam co prawda od niedawna, ale na pewno nie uświadczyłem cwaniactwa i lansiarstwa, oraz nieprzyjemnych ciętych ripost wobec innych użytkowników forum. Jest jakoś tak "retro" właśnie  

[windomearl]

A teraz mamy Sylwana

[lupinator]

Dodając jeszcze do mojej wypowiedzi - najbardziej winni wszystkiemu co złe są ludzie odpowiedzialni za stronę główną. Zarówno Ci, który ją porzucili i później FAX i jego fuzja. Właśnie wtedy (ile forum nie działało, pamięta ktoś?) najwięcej osób się wykruszyło i najwięcej się pojawiło.

[Desser]

Fakt, forum się zmieniło, i nie mogę powiedzieć, że na lepsze... A jestem na nim w zasadzie od początku istnienia i widziałem wszystkie jego fazy Atmosfera była dawniej rzeczywiście przyjaźniejsza, a obecnie jakieś dziwne cisnienie na bycie mistrzem ciętej riposty i pseudointeligenta się zrobiło powszechne, czemu? Nie mam pojęcia

Tak naprawdę bywałem na wielu forach i jedyne które do końca zachowało swój klimat to było revolution.pl. W międzyczasie prowadzono jeszcze serwis o grach, ale zawsze schodzily one na drugi plan. Ludzie byli tam naprawdę niepowtarzalni, a kilku z nich poznałem osobiście i utrzymujemy do dziś kontakt

[Solid Snake 1989]

Poziom nienawiści i agresji był zawsze taki sam (mówię o czasie, kiedy forum się znacznie rozrosło) tylko wypływał w nieco innej formie, bo i z klawiatur innych ludzi. Prawda jest taka, że tęsknota za starymi czasami jest zawsze, ale chyba nikt by nie chciał, żeby np. przyszedł tu Don_Pedro i zaczął znowu robić niesamowity syf, Hubi, który był w stanie założyć temat o tym, jak dużą kupę zrobił, czy Derek pasjonujący się ideałami Adolfa Hitlera. A ci, których jednak brakuje znaleźli sobie po prostu ciekawsze lub bardziej opłacalne zajęcie niż siedzenie na tym forum. Atmosfera nikogo nie wygania, bo atmosferę tworzymy my.

Jak ja przyszedłem to Don Pedra nie było już, Hubi jakoś niedługo potem odszedł, a Derka to chyba kojarzę jedynie za awatar gdzie jakaś panienka ma przy ustach PSP...albo i to pomyliłem.

[windomearl]

Ja ludzi o których mowi Lupi znam tylko i wyłącznie z opowiadań.

[marcingt]

Ja ludzi o których mowi Lupi znam tylko i wyłącznie z opowiadań.

Dokładnie. Wtedy gdy oni tu egzystowali, ja jeszcze miałem nieco inne zainteresowania niż przesiadywanie na forach.

[BoBaN]

Ja Hubiego pamiętam szczególnie z najlepszej sygnaturki ever.

[Solid Snake 1989]

Ja Hubiego pamiętam szczególnie z najlepszej sygnaturki ever.

a ona nadal działa! przynajmniej jak ostatnio patrzyłem

[windomearl]

Ja ludzi o których mowi Lupi znam tylko i wyłącznie z opowiadań.

Dokładnie. Wtedy gdy oni tu egzystowali, ja jeszcze miałem nieco inne zainteresowania niż przesiadywanie na forach.

Ja wtedy to chyba nawet neta na chacie nie miałem

[BoBaN]

Ja jak sprawdzałem, to nie działała.

[Ryo]

... i ten specyficzny piaskowy kolor foruma...

[kamiiru]

Dzisiaj przeglądałem początkowe strony różnych tematów i te 5 lat temu była tu na forum zupełnie inna atmosfera. Teraz wygląda to tak, że każdy tylko czyha, by walnąć ciętą ripostę, by kogoś zgnoić, zrobić z niego idiotę, wskazać mu że się myli itd. Dawniej niemalże każda wiadomość spotykała się z dobrym przyjęciem, zestawem uśmieszków, panowała taka zupełnie swobodna, idylliczna, przyjacielska atmosfera. Tarniak czy Miazga byli bardzo przyjacielscy chociażby. Nie mówię, że teraz nie są, ale odsetek wiadomości, w których się czepiają czy ogólnie krytyką znacznie wzrósł. Siebie też muszę potraktować krytycznie, bo kiedyś byłem niegroźnym debilem jarającym się byle gównem (podniecałem się filmem War Games), a teraz? ...

Teraz pytanie - czy to kwestia tego, że jesteśmy starsi o te 5 lat i mamy po dwadzieścia kilka na karku i z wesołych kretynów staliśmy się ironicznymi pseudo-intelektualistami (mówię tylko za siebie) czy CZASY się zmieniły? Chyba to drugie, bo wszyscy na forum tacy są, nawet osoby z gimnazjum/początków liceum dopieprzają cięte riposty i zdecydowanie nie budują sielskiej atmosfery.

Banał: kiedyś było fajniej.

Wiadomość a la:

WPIS jak ch**

Dawniej wyglądałaby tak:

hehehehehe

Poza tym tyle ksywek ludzi, którzy odeszli, a dosyć długo tu bawili. Szkoda trochę, nawet jak to tylko przecież jakieś anonimowe postacie, ale mimo wszystko wywiązała się pewna więź.

Teraz wypadałoby puścić Dylana z dobrze obrazującym sytuację teledyskiem:

kilku staruchów "poumierało", kilku się trzyma, kilku doszło.

Gdzie jest ÓFO, któremu inspirację do błędu ortograficznego w tym słowie dałem ja, gdzie jest Ako, który przeglądał katalogi z damską bielizną w robocie itd.??? DCF, co go Derek chciał zwinąć w dywan jest nawet w Toruniu i się widujemy, by zjeść krokiety z biedronki.

WPIS jak ch**!

[Niebieski]

No, forum już od dłuższego czasu jest nie za ciekawe, ale i tak dalej wchodzę i czytam te wasze bzdury

[lupinator]

A zdałeś prawko?

[windomearl]

A Ty?

[marcingt]

A ktoś zdawał?

[lupinator]

Ja tak, na zajebistym kacu. Zupełnie mi nie zależało, ale widać tu znajduje się klucz do sukcesu.

[Niebieski]

A zdałem, za 2 podejściem, wczoraj odebrałem i śmigałem pandą po gdyńskich ulicach, głośno śpiewając razem z kings of leon.

[windomearl]

Ja tak, na zajebistym kacu. Zupełnie mi nie zależało, ale widać tu znajduje się klucz do sukcesu.

Za pierwszym?

[lupinator]

Ja tak, na zajebistym kacu. Zupełnie mi nie zależało, ale widać tu znajduje się klucz do sukcesu.

Za pierwszym?

Nie, za drugim. Mimo, że za pierwszym jeździłem dużo lepiej.

[windomearl]

A teraz poważnie. Kto poleci mi jakieś papierowe rpg?

[Solid Snake 1989]

Ja jak sprawdzałem, to nie działała.

no u mnie też już nie

[marcingt]

A teraz poważnie. Kto poleci mi jakieś papierowe rpg?

Paper Mario N64, Paper Mario: The Thousand-Year Door 

[el becetol]

Dzisiaj przeglądałem początkowe strony różnych tematów i te 5 lat temu była tu na forum zupełnie inna atmosfera. Teraz wygląda to tak, że każdy tylko czyha, by walnąć ciętą ripostę, by kogoś zgnoić, zrobić z niego idiotę, wskazać mu że się myli itd. Dawniej niemalże każda wiadomość spotykała się z dobrym przyjęciem, zestawem uśmieszków, panowała taka zupełnie swobodna, idylliczna, przyjacielska atmosfera. Tarniak czy Miazga byli bardzo przyjacielscy chociażby. Nie mówię, że teraz nie są, ale odsetek wiadomości, w których się czepiają czy ogólnie krytyką znacznie wzrósł. Siebie też muszę potraktować krytycznie, bo kiedyś byłem niegroźnym debilem jarającym się byle gównem (podniecałem się filmem War Games), a teraz? ...

Teraz pytanie - czy to kwestia tego, że jesteśmy starsi o te 5 lat i mamy po dwadzieścia kilka na karku i z wesołych kretynów staliśmy się ironicznymi pseudo-intelektualistami (mówię tylko za siebie) czy CZASY się zmieniły? Chyba to drugie, bo wszyscy na forum tacy są, nawet osoby z gimnazjum/początków liceum dopieprzają cięte riposty i zdecydowanie nie budują sielskiej atmosfery.

Banał: kiedyś było fajniej.

Wiadomość a la:

WPIS jak ch**

Dawniej wyglądałaby tak:

hehehehehe

Poza tym tyle ksywek ludzi, którzy odeszli, a dosyć długo tu bawili. Szkoda trochę, nawet jak to tylko przecież jakieś anonimowe postacie, ale mimo wszystko wywiązała się pewna więź.

Teraz wypadałoby puścić Dylana z dobrze obrazującym sytuację teledyskiem:

kilku staruchów "poumierało", kilku się trzyma, kilku doszło.

Gdzie jest ÓFO, któremu inspirację do błędu ortograficznego w tym słowie dałem ja, gdzie jest Ako, który przeglądał katalogi z damską bielizną w robocie itd.??? DCF, co go Derek chciał zwinąć w dywan jest nawet w Toruniu i się widujemy, by zjeść krokiety z biedronki.

WPIS jak ch**!

hehehehehe

[s00s]

sam fakt poruszenia tematu o starych, dobrych, przyjaznych czasach świadczy o dobrej stronie tego forum. nie jeden tutaj już odchodził i przychodził. dla mnie to jest jedyne forum w necie gdzie jestem aktywnym użytkownikiem. wiadomo, ciętą ripostą sam czasami zasadzę, ale gdyby nie persony jak iras, marcepan, setezer czy svonston i tarniak (ostatnio mniej aktywni) relatywnie świeży becetol, lupi i wielu innych, których (nie)celowo pomijam (tak na prawdę chodzi mi o wszystkich aktywnych) to bym tutaj w ogóle nie zaglądał. dla mnie liczy się różnorodność opinii, poglądów i jako taki szacunek, którym darzą siebie użytkownicy właśnie tutaj. wspólnym zainteresowaniem są gierki. mimo tych całych cwaniactw i z dupy komentarzy to mimo wszystko i tak jest lepiej niż gdziekolwiek indziej.

edit: no i można przeklinać a moderacja śpi. to, poza wymienionymi wyżej, magnesy, dla mnie, na tym forum.

[windomearl]

sam fakt poruszenia tematu o starych, dobrych, przyjaznych czasach świadczy o dobrej stronie tego forum. nie jeden tutaj już odchodził i przychodził. dla mnie to jest jedyne forum w necie gdzie jestem aktywnym użytkownikiem. wiadomo, ciętą ripostą sam czasami zasadzę, ale gdyby nie persony jak iras, marcepan, setezer czy svonston i tarniak (ostatnio mniej aktywni) relatywnie świeży becetol, lupi i wielu innych, których (nie)celowo pomijam (tak na prawdę chodzi mi o wszystkich aktywnych) to bym tutaj w ogóle nie zaglądał. dla mnie liczy się różnorodność opinii, poglądów i jako taki szacunek, którym darzą siebie użytkownicy właśnie tutaj. wspólnym zainteresowaniem są gierki. mimo tych całych cwaniactw i z dupy komentarzy to mimo wszystko i tak jest lepiej niż gdziekolwiek indziej.

W ramach cwaniactwa, z dupy komentarzy i ciętych ripost: duze kur** litery użytkowniku. Miałem Ci nie zwracać uwagi ale mnie nie wymieniłeś z nicka i czuje sie podkurwiony.

[s00s]

to wszystko przez to, że nie znasz się na sporcie

[el becetol]

Średnia wieku na tym forum jest większa niż na innych.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Spostrzeżenie niezwiązane

[windomearl]

To ty też po tej chujowej mediolańskiej stronie?

[Krzysiu]

edit: no i można przeklinać a moderacja śpi. to, poza wymienionymi wyżej, magnesy, dla mnie, na tym forum.

 

[Soul hunter 16]

No, co racja to racja, często zaglądam, ale tylko czytając, nawet się nie loguje, to już nie to co kiedyś.  

[BoBaN]

sam fakt poruszenia tematu o starych, dobrych, przyjaznych czasach świadczy o dobrej stronie tego forum. nie jeden tutaj już odchodził i przychodził. dla mnie to jest jedyne forum w necie gdzie jestem aktywnym użytkownikiem. wiadomo, ciętą ripostą sam czasami zasadzę, ale gdyby nie persony jak iras, marcepan, setezer czy svonston i tarniak (ostatnio mniej aktywni) relatywnie świeży becetol, lupi i wielu innych, których (nie)celowo pomijam (tak na prawdę chodzi mi o wszystkich aktywnych) to bym tutaj w ogóle nie zaglądał. dla mnie liczy się różnorodność opinii, poglądów i jako taki szacunek, którym darzą siebie użytkownicy właśnie tutaj. wspólnym zainteresowaniem są gierki. mimo tych całych cwaniactw i z dupy komentarzy to mimo wszystko i tak jest lepiej niż gdziekolwiek indziej.

edit: no i można przeklinać a moderacja śpi. to, poza wymienionymi wyżej, magnesy, dla mnie, na tym forum.

Kuwa, aż mi się cieplej na sercu zrobiło.

[windomearl]

sam fakt poruszenia tematu o starych, dobrych, przyjaznych czasach świadczy o dobrej stronie tego forum. nie jeden tutaj już odchodził i przychodził. dla mnie to jest jedyne forum w necie gdzie jestem aktywnym użytkownikiem. wiadomo, ciętą ripostą sam czasami zasadzę, ale gdyby nie persony jak iras, marcepan, setezer czy svonston i tarniak (ostatnio mniej aktywni) relatywnie świeży becetol, lupi i wielu innych, których (nie)celowo pomijam (tak na prawdę chodzi mi o wszystkich aktywnych) to bym tutaj w ogóle nie zaglądał. dla mnie liczy się różnorodność opinii, poglądów i jako taki szacunek, którym darzą siebie użytkownicy właśnie tutaj. wspólnym zainteresowaniem są gierki. mimo tych całych cwaniactw i z dupy komentarzy to mimo wszystko i tak jest lepiej niż gdziekolwiek indziej.

edit: no i można przeklinać a moderacja śpi. to, poza wymienionymi wyżej, magnesy, dla mnie, na tym forum.

Kuwa, aż mi się cieplej na sercu zrobiło.

Niby czemu?

[kamiiru]

Co do wieku to racja, tutaj przynajmiej czuje ze moge porozmawiac z innymi na jako takim poziomie, a nie z bandą gimnazjalistów którzy jarają się graniem 24h i wpierdalaniem laysów albo chlaniem browarów z kumplami i jak to zajebiście sie jest naje**ć.

[BoBaN]

sam fakt poruszenia tematu o starych, dobrych, przyjaznych czasach świadczy o dobrej stronie tego forum. nie jeden tutaj już odchodził i przychodził. dla mnie to jest jedyne forum w necie gdzie jestem aktywnym użytkownikiem. wiadomo, ciętą ripostą sam czasami zasadzę, ale gdyby nie persony jak iras, marcepan, setezer czy svonston i tarniak (ostatnio mniej aktywni) relatywnie świeży becetol, lupi i wielu innych, których (nie)celowo pomijam (tak na prawdę chodzi mi o wszystkich aktywnych) to bym tutaj w ogóle nie zaglądał. dla mnie liczy się różnorodność opinii, poglądów i jako taki szacunek, którym darzą siebie użytkownicy właśnie tutaj. wspólnym zainteresowaniem są gierki. mimo tych całych cwaniactw i z dupy komentarzy to mimo wszystko i tak jest lepiej niż gdziekolwiek indziej.

edit: no i można przeklinać a moderacja śpi. to, poza wymienionymi wyżej, magnesy, dla mnie, na tym forum.

Kuwa, aż mi się cieplej na sercu zrobiło.

Niby czemu?

Ponieważ jestem wśród wyróżnionych.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

A Ty nie!!!

[Soul hunter 16]

Co do wieku to racja, tutaj przynajmiej czuje ze moge porozmawiac z innymi na jako takim poziomie, a nie z bandą gimnazjalistów którzy jarają się graniem 24h i wpierdalaniem laysów albo chlaniem browarów z kumplami i jak to zajebiście sie jest naje**ć.

W sumie to mi się przypomniało że dawno na gg nie konwersowalim Jak tam z japońskim ? Zettai ni akiramenaide czy jednak inne plany ?

[kamiiru]

Ostatnie pół roku to była dla mnie praca nad samym sobą. Ale w tym roku lece do japan na wakacje wiec siłą rzeczy sie poducze troche ^^