Grałem, miesiąc gry kończy się za 5 dni, skasowałem subskrypcję dzisiaj.
Krótko: WoW w kosmosie + bugi + niektóre rzeczy które są standardem nie ma (Custom UI nie ma, modów nie ma, Dungeon Findera nie ma); PvE końcowe jest zabugowane totalnie; PvP nie istnieje, co chwila patchują exploity - cała końcowa zona PvP (Ilum) jest niegrywalna z powodu różnic Republika/Sith;
Rada: poczekajcie jak stanieje do 99zł, kupcie, przejdźcie całe story klasą którą lubicie, koniec.
Jeszcze raz powtórzę, aby było jasne: ta gra to World of Warcraft w świecie SW, do tego gorzej dopracowany.Wypowiem się co do posta, który wkleił Magiq:
-lv50 w 60 godzin dla casuali, 36h dla hardcorów (LOL) + parę godzin na skończenie całego end game’u (http://i.imgur.com/WB1Ai.jpg), to chyba pierwsze takie MMO, które zostało ukończone przed oficjalną premierą
To akurat nie problem, mamy 2012, nie będzie już gry MMO tak trudnej jak vanilla WoW, chyba że azjatyckie MMO. Jak ktoś rushuje przez cały content w tydzień, bije wszystkie raidy następnego dnia (które są łatwe i zabugowane), to niech się nie dziwi. Gra jest mocno alto-pomocna, tak więc masa ludzi będzie pewnie zmieniać klasę postaci kilkakrotnie dopóki nie odkryje kto im najbardziej pasuje.
-system debilnych kompanów a’la Bioware (na uj mi jakieś durne boty w grze ONLINE?)
To jest ukłon w stronę graczy, którzy chcą pograć samotnie. Jest to rzeczywiście tylko wypełniacz, mało namysłu w to włożyli. Pewnie gdyby nie MMO większość tych postaci znalazłaby się w Kotorze III.
-pve, to głównie tank n spank (http://i.imgur.com/3ujqS.jpg)
Przegięcie w jedną stronę, ale WoW przegina w drugą. Nienawidzę walki, w której mob używa 20 umiejętności, a takie są teraz raidy w WoWie. Obie gry rozwiązały sprawę PvE do kitu.
-raidy, jak w WoWie (http://i.imgur.com/G9TEH.jpg)
Bo i cała gra jest jak WoW.
-słabe, niezbalansowane pvp
Brak balansu wynika z totalnego spieprzenia samej idei PvP (obecnie nie da się zrobić PvP dailies z powodu głupiej mechaniki). Do tego klasy są bardzo niezbalansowane.
-gra działa jak gówno, przy okazji mając grafikę niewiele lepszą niż WoW
Fakt, grafika do najlepszych nie należy. Ustawienia High są zablokowane, i nie ma możliwości ich włączyć.
-małe mapy (open world MMO my ass!)
Wprost przeciwnie, mapy są wręcz za duże. Bioware postanowiło tak powiedzieć graczom "kupcie mounta". Tatooine ma kosmiczne odległości, do tego jest to ciągle pustynia, żadnej zmiany w krajobrazie.
-ten sławny nieMMOmowy gameplay to nic innego jak… zabijanie xx mobów i zbieranie kosmicznych rzodkiewek (http://i.imgur.com/KyJ7I.jpg)
Ścieżka dźwiękowa i czytane dialogi maskują to trochę, ale to fakt - questy są identyczne jak w WoWie.
-dostępne rasy to ludzie, niebiescy ludzie, brązowi ludzie, niewidomi ludzie, ludzie z mackami na głowach, czerwoni ludzie z kolcami
Są to rasy ze SW i tyle, chociaż boli fakt, że wybór jest ograniczony zapewne z powodu dodania nowych ras w przyszłych dodatkach.